trening:
nogi
1. Fronty
6p x 55/6p x 65/10p x 75 (+5kg)
2. żuraw
4 x 6
3. suwnica
100 x 8/140 x 8/180 x 8/220 x 0
4. mc na prostych
rampa do 35 kg (+5kg)
5. unoszenie +uginanie
15p x 25 + 15p x 45/15p x 30 + 15p x 50/18p x 35/17p x 55 (w jednym i drugim + 5kg)
6. łydy stojąc na maszynie + łydy siedząc
3 ss 45 kg + 30 po 20 i 25 ruchów (masakra )
wrażenia:
fronty poszły zaj**iście, żuraw lipnie bo słabo uda czułem, przy suwnicy były jaja bo nałożyłem 220 kg wypchnąłem ciężar i mi oparcie yebło , śróbki sie wyluzowały, albo ja cos źle zrobiłem, albo sprzęt hvja warty. ss unoszenia i uginania poszły masakrycznie, chodziłem już jak po gwałcie, unoszenie robiłem z sekundowym przytrzymaniem. Łydek zrobiłęm 3 ss zamiast 4, ale tyle wystarczyło, pompa niesamowita.
Dieta: ok, tylko bez jogurtu i jedną bułke zjadłem i kawałek kanapki z metką.
Kto robi przerwy, ten traci nerwy