Jestem
mialam troszke urlopu i wylaczylam sie zupelnie. Zero internetu , telewizji itp.
Dziewczyny chcecie to mnie wykluczcie z 40-stkowej grupy ale ja nie dam rady prowadzic teraz czystej miski z odpowiednia iloscia bialka. Mam w ogrodzie czas dobrobytu (jablka, gruszki, sliwki,porzeczki i masa warzyw) i nie jestem wstanie kazac sobie jesc mieso zamiast owocow i warzyw. Miski nie licze bo to nie ma sensu.Wiem, ze bialka malo a sporo wegli i tluszczu(oliwa, maslo). Staram sie jesc czysto. Kcal mam okolo 1300 ktoregos dnia policzylam dla orientacji. Raz mialam wpade z lodami ale bylo mi po nich nie dobrze (ospala bylam i ociezala).
Wyciskam tez soki z warzyw i pije zamiast herbatki
Wczoraj zrobilam z cukinii, kapusty, buraka, marchwi i bylam zaskoczona, ze taki slodki. Podratowalam go pieprzem, sola i chili.
Wrocilam na silownie. Trening byl w piatek i we wtorek.
Rozgrzweka na orbim 15 min.
sciaganie drazka gornego do karku 20 kg 5 serii od 15 do 8 powtirzen w ostatniej serii
wyciskanie na maszynie 5 serii brak danych o ciezarze
rozpietki na maszynie 15 kg 5 serii i w ostatnie 8 powtorzen
prostowanie przedramion na wyciągu gornym na linkach 7,5 kg 5 serii w ostatniej 8 powtorzen
odwodzenie nogi w tyl na maszynie 90 kg 5 serii ostatnia 13 powt.
przysiad przy pilce 5 x 15
wyciskanie francuskie 5kg 5x 15g
podciaganie na maszynie 8 kg x20
orbi 15 min
Zmieniony przez - lunika w dniu 2012-07-26 11:04:49