Nie znam książek o gimnastyce, bo to nie moja bajka...
Sommera - pewnie bym kupił.
Pisałem im, że celowałbym w książki np. fighterów - powiedzmy coś w ten deseń:
Xtreme Training: The Fighter's Ultimate Fitness Manual
Pochwalę się - mam oryginał :)
No, ale to taka książka-atlas ćwiczeń - pokazane są ćwiczenia i
program treningowy. Fajnie że Couture jest na fotach (nie wiem czy on omawia ćwiczenia - niby on..), ale z drugiej strony - publikacja kilku atlasów ćwiczeń mija się z celem. AHA ma w swojej ofercie 2 atlasy + 3 książki klata/ramiona/brzuch (Kurt Burngardt), także temat klasycznej kulturystyki jest raczej wyczerpany..
Z bodyweight mają Lafay'a, Nagiego, Skazanego - każda inna, każda dobra (dobre treningi), nie wiem co jeszcze - może jakiś atlas ćwiczeń bodyweight - coś takiego:
You Are Your Own Gym: The Bible of Bodyweight Exercises
Sama książka niespecjalna, ale chodzi mi o motyw..
Coś pomiędzy kulturystyką, powerlifterami, historycznymi siłaczami - są Kettle i Więcej niż bodybuilding..
Podsumowując:
- RoTK - uzupełni literaturę kettlową (WOW! będą 2 pozycje po polsku!! No, ale szacunek dla pionierów!)
- EASY STRENGTH - zmieści się gdzieś pomiędzy Więcej niż bodybuilding, a te atlasy ćwiczeń. Ma program, więc dobrze uzupełni atlasy.
- BTGB - o dziwo - rozbuduje półkę z literaturą dotyczącą treningu bodyweight! Chociaż jest to budowanie sylwetki od d... strony, to jednak takie umiejętności (planche, front lever itd) - no, pogratulować.. A książka właśnie ich uczy! Także bardzo to fajne!
Ja też macham kettlami, nie jest to bodybuilding,a sylwetka coś tam się zmienia i chętnie czytam o kettlach..
Także te 3 pozycje - jak najbardziej OK. Wszystko niech wydają! Te 3 i 33 inne, bo zawsze to pojawią się jakieś opcje..
Kiedyś był tylko Ross i tylko po angielsku.
Lafay wyszedł kilka lat temu, a boom na SFD zaczął się dopiero teraz..
Nagi - dużo osób stosuje propagowane motywy.
Skazany - czekamy na pierwszego odważnego :)
Się napisałem..
:)