TREC sponsoruje: Ruda_29, podsumowanie str. 54

Rudziaczku, chyba już nie edytujesz powiem krótko - jestem pod wrażeniem, gratuluję dobrze wykorzystanych 3 m-cy oraz ogromnego samozaparcia w dążeniu do celu niesamowite plecki i nuki powodzenia dalej!!!

Gratuluję, podziwiam i trzymam kciuki za dalszą jazdę bez trzymanki

Piękna sesja, która pokazała, co osiągnęłaś

A muszę jeszcze dodać - to ostatnie zdjęcie jest wspaniałe!

Zmieniony przez - Esther w dniu 2011-12-24 09:07:16

shrimp2, Jagoda, Betkaa,Esther, Yosis,
futrzaczko, Twoją pupcię to ja nie raz miałam przed oczyma w ramach mobilizacjiI nie raz jeszcze będę miała

yosis

to jeden z moich celów to strzelić sobie taką sesję foto jak na mnie będzie czas!
a co poszło nie tak z odwadnianiem?

Yosia, sesyjka to fajna sprawa. My robiliśmy bardzo szybko, bez zabawy światłem, żeby sztucznie nic nie podkręcać. Jeżeli tylko masz możliwość, to polecam. Ty masz naprawdę piękną, kobiecą figurę, foty wyszły by super.

Historia odwadniania:
Dni z piciem wody ok, wszystko wg wytycznych, dzień ładowania (10-12g na kg suchej masy) też. Wszystko czysto. W dzień ładowania piłam do ok. 16:30, potem tylko jadłam. Przed spaniem - ok. godz. 23-24 zaczęły się pojawiać efekty - ładne, pełne mięśnie, krata na brzuchu, żyły na wierzchu, cały czworogłowy był pięknie widoczny, tak samo pośladki i prążki na naramiennych.
Rano obudziłam się już praktycznie bez kraty, a nogi/zadek wyglądały tak, jak podczas @ - opuchnięte, zarysu czworogłowego trzeba się było dopatrywać. Mięśnie pleców stały się bardziej płaskie, niż normalnie.
Może to też się przyda do analizy, póki pamiętam. W ostatni dzień picia wody też miałam dobre ciało. Czułam się obła, ale brzuch i nogi wyglądały ok.
Co się rozjechało? To temat do rozkmin na przyszłość, bo ciężko znaleźć przyczynę. Na pewno wprowadziło to troszkę zamieszania

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2011-12-24 10:08:20

Z poślizgiem ale i ja dotarłam się pozachwycać Fajnie zaczyna rysować się klata i łapki - bardzo na plus, jak sama piszesz, nie jesteś już taki wysusz. Świetny brzuch!! Pies trącał znikającą klatę, efekty są super! Zazdrość mnie zżera
No i plus za sesję PRO

Ruda piękne efekty, gratuluje

Kurde Ruda ale zaszalałaśSuper!Gratuluje!!
No i te zdjęcia. Można się zaślinić

Rudzia czekałam na to podsumowanie- poprostu brak słów tak pięknie jest- było fajnie a teraz jest cudnie po prostu- GRATULACJE!!!!

Ruda, ja to nie wiem, co powiedzieć... jest wypierdowo i z przytupem, po prostu!
jesteś uosobieniem skuteczności słów Marty "nie pyerdolić - zapyerdalać"

cos mi sie wydaje Ruda, ze w przyszlym roku na Miss SFD wystartujesz, co?

Wygladasz znacznie lepiej jak po redukcji, gratz

/pozdr