FC Barcelona vol 3.

Trzeba przyznac ze Prince genialnie to zrobil

Xavi ! Messi ! 2-3 !

65 min, juz dawno czas na Alexisa, bo Villa trzyma forme na Gran Derbi %)))))))))


jestem jasnowidzem, jest i Alexis


Visca El BARCA !

awansik z 1 miejca :)

Zmieniony przez - ResoviakRR w dniu 2011-11-23 22:40:30

Teraz spokojnie mozna wystawic rezerwy w 6 kolejce

choy z poczatku myslalem ze Boateng tam dziure założył
ale i tak miazga

David Fernandez Borbalán będzie arbitrem spotkania Realu Madryt z Barceloną, które odbędzie się na Santiago Bernabeu 10 grudnia o godzinie 22:00.

To jest ten sam sedzia ktory sedziowal rewanz Super Pucharu Hiszpanii w tym roku

Zmieniony przez - Cris Thug BAN w dniu 2011-11-24 00:58:23

Zmieniony przez - Cris Thug BAN w dniu 2011-11-24 20:40:25

Najnowsza fotka z Twittera Cesca


Leo Messi zanotował przynajmniej jedno trafienie już na 18 europejskich stadionach w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów. W środę do tej listy dołączył obiekt San Siro.
Messi strzelił przynajmniej jednego gola na 18 stadionach w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zdobył niemal cały kontynent: od Lizbony po Mińsk i od Aten do Glasgow. Po drodze argentyński crack trafiał na najważniejszych stadionach Starego Kontynentu: na Wembley czy Stadionie Olimpijskim w Rzymie. Messi wyrównał tym samym osiągnięcie Thierry’ego Henry, który również trafiał na 18 stadionach w ramach najbardziej prestiżowych rozgrywek Starego Kontynentu.

Droga Messiego rozpoczęła się we wrześniu 2006 roku w Bremie, gdy jego trafienie dało Barcelonie remis. Od tamtego czasu Leo strzela niemal z brytyjską regularnością i dokładnością. Urodzony w Rosario piłkarz był najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów w ostatnich trzech edycjach i już teraz jest najlepszym strzelcem Barcelony w europejskich pucharach.

24-letni zawodnik niemal po równo podzielił swoje bramki: 20 z nich zdobył na Camp Nou, 23 zaś w meczach wyjazdowych. Jak już wspomniałem, trafiał w najważniejszych spotkaniach w Rzymie i w Londynie, za każdym razem do siatki Manchesteru United. Dwa trafienia zanotował również na Satntiago Bernabéu w ubiegłym sezonie.

Chociaż statystyki Argentyńczyka prezentują się imponująco, jest kilka stadionów dotychczas przez niego niezdobytych. Leo co prawda trafił na Wembley, ale nie zdobył jeszcze bramki na Anfield Road (obiekt Liverpoolu) oraz Old Trafford, na którym grają piłkarze Czerwonych Diabłów. Te brytyjskie obiekty nie są szczęśliwe dla Messiego, ponieważ zarówno w starciu w 1/8 finału w sezonie 2006/2007, jak i w półfinale w sezonie 2007/2008 Barcelona musiała uznać wyższość kolejno Liverpoolu i Manchesteru United.

Messi nie trafił jeszcze do bramki ustawionej na Allianz Arena, chociaż grał tam z barwach Barcelony i reprezentacji Argentyny. Na Stade de France, gdzie kontuzjowany Messi oglądał finał Ligi Mistrzów w 2006 roku, Argentyńczyk wystąpił ze swoją reprezentacją w lutym 2007 roku, ale nie udało mu się zanotować trafienia.

Dogonić Raúla i Van Nistelrooya

W wieku 24 lat Messi ma ogromne szansę prześcignąć dwóch wymienionych wyżej snajperów, najlepszych strzelców w historii Ligi Mistrzów. Hiszpan trafiał na 20 europejskich stadionach w meczach Ligi Mistrzów, Holener zdobył jeden obiekt mniej. Chociaż obaj dalej grają w piłkę, wydaje się, że Messi wkrótce może ich przegonić.


Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-11-25 21:06:51

Messi najcenniejszym piłkarzem świata

Argentyński gwiazdor przewodzi w rankingu na najcenniejszego zawodnika na świecie. Najniższe miejsce na podium zajmuje natomiast Andrés Iniesta.
W opublikowanym niedawno przez brazylijską firmę doradczą Pluri rankingu najcenniejszych piłkarzy na świecie, w pierwszej dziesiątce znajduje się aż pięciu zawodników Barçy. Listę otwiera Leo Messi, którego wartość szacowana jest na 100 milionów euro. Drugie miejsce zajmuje Cristiano Ronaldo, wyceniany na 90 milionów €.
Trzecie miejsce należy do Andrésa Iniesty. Wartość hiszpańskiego pomocnika to 65 milionów euro. 10 milionów mniej wart jest Cesc Fábregas, który uplasował się na czwartej pozycji. Siódme i ósme miejsce zajmują dwaj inni Barceloniści, David Villa i Xavi Hernández, obaj wyceniani na 45 milionów euro.
W drugiej dziesiątce znalazło się miejsce dla trzech innych piłkarzy Barcelony. 16. pozycję zajmuje Gerard Piqué, który jest wyceniany tak samo jak Francuz Frank Ribery (38,5 mln €). Na 18. i 19. Miejscu znaleźli się Sergio Busquets i Dani Alves, obaj warci 35,5 mln euro.
źródło: Sport

No to sobie firemka zrobiła wycenę.Ceny żywcem wzięte z transfermarkt.Przy kilku piłkarzach zrobiono małe "poprawki".Cena Cesca rózni się o 1mln,a ceny Pique,Alvesa i Busquetsa różnia się jedynie o 0,5mln euro...

Getafe 1 - 0 Barcelona

kuhwa nie wieze co za pecha mamy znowu w ostatniej akcji slupek

Zmieniony przez - Cris Thug w dniu 2011-11-26 23:50:54