terco
masakra jak się uwsteczniłam Ty przynajmniej się opuszczasz ja spadam w dół jak kamień i zastanawiam sie jak to możliwe że tak niedawno jeszcze byłam w stanie się podciągnąć
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
1
Napisanych postów
1407
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8240
...
Napisał(a)
Lejjla
Ekspert
Szacuny
94
Napisanych postów
5856
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54638
Marty, 30 minut non stop to chyba tylko nieliczni z nas ze szczególnymi zdolnościami dadzą rade 
U mnie w pewnym momencie to więcej kucia niż skakania, ale spocić się można 
Łydki nieźle, bardziej czuje cały czas te no, jak to na wsi mawiają telewizory (najszersze grzbietu) 
Terco o ile podchwyt tak bardzo się nie pogorszył, to podciąganie nachwytem poszło się bujać
W opuszczaniu pierwsza seria jeszcze jakoś wyglądała, dałam radę naprawdę polowi, za to druga typowo - wisze, wiszę spadaaaammm 
i czemu olałyście moje zayebiste śniadanie
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-10-22 12:58:10
U mnie w pewnym momencie to więcej kucia niż skakania, ale spocić się można Łydki nieźle, bardziej czuje cały czas te no, jak to na wsi mawiają telewizory (najszersze grzbietu)
Terco o ile podchwyt tak bardzo się nie pogorszył, to podciąganie nachwytem poszło się bujać
W opuszczaniu pierwsza seria jeszcze jakoś wyglądała, dałam radę naprawdę polowi, za to druga typowo - wisze, wiszę spadaaaammm
i czemu olałyście moje zayebiste śniadanie
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-10-22 12:58:10
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
...
Napisał(a)
Lady M
Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny
68
Napisanych postów
19441
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
94708
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
wrong
Początkujący
Szacuny
3
Napisanych postów
24786
Wiek
43 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
89719
Ja tez zauwazylam
The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar
Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka' 
HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm
...
Napisał(a)
Anonim
Ekspert
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
I ja
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
94
Napisanych postów
5856
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54638
noo to dobrze, bo było pyszne
Zaległe wypiski
23.10.11
DNT
24.10.11
Siła Dzień 1
Zarzut 3 x 6
6x20kg
6x22,5kg
6x25kg
Przysiad 3 x 8
8x30kg
8x35kg
8x40kg
WL 3 x 4
4x35kg
4x40kg
4x40kg
ostatnia seria wspomagana, negatywy czysto
Wiosło 3 x 4
4x35kg
4x40kg
4x42,5kg
Wyciskanie jednorącz 3 x 5/na stronę/
5x7,5kg
5x8,5kg
5x9,5kg
TGU - 5 min/bez przerwy ze zmianą ręki po każdym powtórzeniu
9,5kg
Wiszenie na drążku 1x 1 min
35s
bieżnia
15min
25.10.11
Rowerek stacjonarny 20min
kolano
26.10.2011
Siła Dzień 2
Zarzut i podrzut 2 x 2min /tempo 10 x na minutę
18x20kg
16x25kg
Wyskoki z jednym odważnikiem na plecach 2 x 10
10x12,5kg
10x15kg
Martwy ciąg -2 x 10
10x40kg
10x45kg
TGU - 2,5 minuty na rękę.
9,5kg
bieżnia
20min
Mam nadzieje, ze sie nigdzie nie pomyliłam bo duzo tego
Zaległe wypiski
23.10.11
DNT
24.10.11
Siła Dzień 1
Zarzut 3 x 6
6x20kg
6x22,5kg
6x25kg
Przysiad 3 x 8
8x30kg
8x35kg
8x40kg
WL 3 x 4
4x35kg
4x40kg
4x40kg
ostatnia seria wspomagana, negatywy czysto
Wiosło 3 x 4
4x35kg
4x40kg
4x42,5kg
Wyciskanie jednorącz 3 x 5/na stronę/
5x7,5kg
5x8,5kg
5x9,5kg
TGU - 5 min/bez przerwy ze zmianą ręki po każdym powtórzeniu
9,5kg
Wiszenie na drążku 1x 1 min
35s
bieżnia
15min
25.10.11
Rowerek stacjonarny 20min
kolano
26.10.2011
Siła Dzień 2
Zarzut i podrzut 2 x 2min /tempo 10 x na minutę
18x20kg
16x25kg
Wyskoki z jednym odważnikiem na plecach 2 x 10
10x12,5kg
10x15kg
Martwy ciąg -2 x 10
10x40kg
10x45kg
TGU - 2,5 minuty na rękę.
9,5kg
bieżnia
20min
Mam nadzieje, ze sie nigdzie nie pomyliłam bo duzo tego
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
wyciskanie jednoracz robisz w lezeniu czy stojac?
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
94
Napisanych postów
5856
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54638
stojąc
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
94
Napisanych postów
5856
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
54638
27.10.11
DNT
28.10.11
Siła Dzień 3
1. Podrzut 3x1min
19x20kg
16x20kg
15x25kg
2. Przysiad przedni 4x4
4x25kg
4x30kg
4x35kg
4x40kg
3. Wiosło sztangą 4x4
4x25kg
4x30kg
4x35kg
4x40kg
4. Podciąganie/Opuszczanie 2x4
wspomagane, jednak bardzo, bardzo powoli
6. DB windmill 3x6 /na strone/
6kg
20min bieżnia
Ogólnie o treningu:
Ćwiczyło mi się źle, przez ostatnie b.stresujące dni w pracy mam mega problemy z jelitami, wydęte, wzdęte itp. W środę mogłam iść na trening dopiero po dwóch nospach. Dziś obeszło się bez nospy ale enzymy Treca w dzień zrobiły swoje .
Nie odpuszczam jednak treningów bo to jest to co daje mi siłe psychicznie i pozwala przetrzymać niektórych ludzi
Poza tym zauważam, że rośnie mi opona kortyzolowa. Jak na prostokąt/jabłko przystało łapie właśnie w tym miejscu, natury nie oszukasz
Dlatego dojrzewam psychicznie do pogodzenia się z dziennikiem posiłków i protokołu kortyzolowego, który Iza opracowała kiedyś wrong. Ale to w następnym cyklu, póki co jeszcze tydzień tego treningu i może narty.. Może, bo wyjazd się jakby przesuwa
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-10-28 18:45:36
DNT
28.10.11
Siła Dzień 3
1. Podrzut 3x1min
19x20kg
16x20kg
15x25kg
2. Przysiad przedni 4x4
4x25kg
4x30kg
4x35kg
4x40kg
3. Wiosło sztangą 4x4
4x25kg
4x30kg
4x35kg
4x40kg
4. Podciąganie/Opuszczanie 2x4
wspomagane, jednak bardzo, bardzo powoli
6. DB windmill 3x6 /na strone/
6kg
20min bieżnia
Ogólnie o treningu:
Ćwiczyło mi się źle, przez ostatnie b.stresujące dni w pracy mam mega problemy z jelitami, wydęte, wzdęte itp. W środę mogłam iść na trening dopiero po dwóch nospach. Dziś obeszło się bez nospy ale enzymy Treca w dzień zrobiły swoje .
Nie odpuszczam jednak treningów bo to jest to co daje mi siłe psychicznie i pozwala przetrzymać niektórych ludzi
Poza tym zauważam, że rośnie mi opona kortyzolowa. Jak na prostokąt/jabłko przystało łapie właśnie w tym miejscu, natury nie oszukasz
Dlatego dojrzewam psychicznie do pogodzenia się z dziennikiem posiłków i protokołu kortyzolowego, który Iza opracowała kiedyś wrong. Ale to w następnym cyklu, póki co jeszcze tydzień tego treningu i może narty.. Może, bo wyjazd się jakby przesuwa
Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2011-10-28 18:45:36
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
przepraszam, ze zasmiecam ci dziennik, ale co to jest ta opona kortyzolowa?
Poprzedni temat
Przyspieszenie redukcji - prośba o pomoc :)
-
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- ...
- 150
-
Następny temat
Kobiet/ 40lat/ trzeba zrzucic troche kilogramów.
