Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Tak się złożyło, że robię teraz treningi wytrzymałościowe po 30-50 powtórzeń w serii, więc jestem w temacie, w moim przypadku wychodzi +2,5kg co 3-4 treningi i to jest dość rozsądne rozwiązanie (żadnych skutków ubocznych jak na razie nie zauważyłem )

O kurde spora ilość Nie jest to monotonne podczas treningu trochę, ciągle ten sam ruch i liczenie aż do tylu? Mi do piętnastu liczyć się nie chce

Liczenie to najmniejszy problem, palenie w mięśniach dostarcza niezapomnianych wrażeń...czysta masochistyczna przyjemność

No tak palenia sobie nawet nie usiłuję wyobrazić bo to przerasta zdolność obliczeniową mojej głowy

Historią swoich dziwnych treningów mógłbym Ci zaśmiecać dziennik przez najbliższe kilka godzin ale się powstrzymam W tabacie bazujesz na jednym ćwiczeniu, czy je zmieniasz co jakiś czas?

Na jednym. Przysiad ze sztangą z przodu.

Może Ty mi wytłumaczysz co różni sztangę od gryfu ?

Przejrzałem te króliki i Morawski niebieski jest za***isty:




A jakby był niegrzeczny to zawsze ma drugie zastosowanie

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-09-19 00:05:17

Na jednym. Przysiad ze sztangą z przodu.

Może Ty mi wytłumaczysz co różni sztangę od gryfu ?

Jak Ci się już znudzą ciągłe przysiady pomyśl o kompleksach sztangowych. Co do różnicy - ile osób tyle teorii, dla mnie gryf staje się sztangą po założeniu na niego ciężaru

Króliki w ogóle są za***iste

A co do drugiego zastosowania to na imię będzie miał "Pasztet"

ja jednak obstaję przy tych trzech rasach, które wymieniłam.

Olbrzym belgijski ze względu na to, że chyba największy jest i nikt go nie rozdepcze jak będzie kicał po mieszkaniu.
Baran francuski ze względu na te uszy leżące, które strasznie mi się podobają oraz miłą mordkę.
Nowozelandzki czerwony- ze względu na bardzo ładny kolor sierści i też niemałe gabaryty


Co to są te kompleksy sztangowe?

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-09-19 00:12:32

http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=2359&highlight=kompleksy sztangowe