nowy spam już rozpoczęty - drążek w drzwiach już jest pogięty;)!

Chciałem powiedzieć, że właśnie z nudów chciałem zrobić dipsa(dipsy). No i niestety bez poręczy się nie obejdzie, bo już przy drugim powtórzeniu kłujący ból w nadgarstku spowodował, że aż mi się ryj wykrzywił ;D
Ale ładnie się poprawiał siła, przez te 8tyg skoro zrobiłem 2dipsy i gdyby nie ból zrobiłbym pewno więcej. Jeszcze przed treningiem, nie mogłem nawet jednego zrobić xD

Mam pytanko. Czy poręcze o długości 50cm od ściany wystarczą do dipsów?

O kutwa, to ja se robiłem po 3 dipsy na pierwszym treningu na siłowni, a wiadomo jaki ze mnie siłacz. O właśnie: czemu w swoim dzienniku nie wypisywałeś obciążenia?

Nie, nie. Właśnie spróbowałem znowu zrobić ;P Inaczej łapy ustawiłem i zrobiłem 10 dipsów. Ale nadal nie jestem pewny jak z głębokością było no i przy 10 powtórzeniach znowu ból nadgarstków wygrał. Musze poręcze zrobić, bo zdecydowanie nie dam rady robić dipsów na szafkach+książkach. Wszystkie pompki musze robić na pięściach. A Dipsy na pięściach to może być nieudany pomysł. ;D

Hmm, może uchwyty do pompek załatwią sprawę?

Wole zrobić stabilne poręcze. Nie będzie przynajmniej strachu że zaraz się książki rozjądą. Albo cóś :D

Cholera, ale ta przerwa 64cm pomiędzy poręczami wydaje mi się jakaś ogromna :)
Nie potrafiłem nawet się do przodu pochylić. Może im się coś w tej książce porypało i ma być 53cm? xD

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2011-07-26 22:58:06

50 cm od ściany powinno styknąć, ale to raczej takie minimum

Rozstaw faktycznie spory, ale tak, 63 cm powinno być
Co do pozycji ciała to ja górze jestem prawie prosty, dopiero w dole się mocniej pochylam


Edit:
Uchwyty do pompek postawione na czymś odpowiednio wysokim też wydają się dobrą koncepcją

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-07-26 23:02:13

No to zrobię te 63 cm, skoro tak radzisz :P

Spróbuje jeszcze raz zrobić pare dipsów. I nagram sobie filmik. Kto by pomyślał że tak proste ćwiczenie sprawi mi tyle porblemów z techniką ;D
Trzeba się przygotować technicznie przed testem w piątek.
Przydałoby się duże lustro w pokoju ;d

Nagranie swojego ruchu jest bardzo przydatne

I to wcale nie jest takie proste ćwiczenie

Właśnie zauważyłem że barkami schodzę na wysokość pomiędzy łokciem, a dłońmi (trochę bliżej dłoni jeszcze tak z 4-5cm i barki byłyby na wysokości dłoni). Do jakiego momentu trzeba ruch wykonywać? Do jakiego poziomu?
Luknę sobie w jakiś opisach np. na kulturystyka.pl ale i tak możesz udzielić odpowiedzi, każda rada się przyda ;D

Wg mnie jak najniżej jak się da zachowując prawidłowy układ ciała i bez bólu. Myślę, że tu budowa ma sporo do rzeczy, jak próbuję zejść jak najniżej odczuwam w pewnym momencie jakby blokadę w barkach i wiem, że tej granicy nie powinienem przekraczać