wazzup1988 dziennik zmagań piwnicznych maści wszelakiej

Metoda Lafaya poziom trzeci - 4 sesja

06.07 środa

B2 6*8
A4 6*8
A2 6*8
C2 6*8
E3 2*6*6
F 4*11
G 6*20
H 6*11
K2 3*11
b 3*15

Uwagi

Poza niewielkim doskwieraniem nadgarstka przy A2 wszystko lekko i cacy

to tak odnośnie ostatnio wstawionego przez Ciebie zdjęcia Lafaya :) nie wiem czy to był on, tym bardziej jak tu widzisz facet nie pokazuje publicznie swojej twarzy za to co nieco widać z postury :) Raczej bym obstawiał że tamten na zdjęciu to jednak nie Lafay
Na końcu filmiku to chyba jego postura ale kto tam zna francuski :)

Zmieniony przez - grudka99 w dniu 2011-07-07 00:53:23

Filmik widziałem
Chui wie Grudka czy to on czy to nie on
Na filmie ma krótsze włosy, na zdjęciu długie, tu małe ucho tam małe ucho, więc ja tam stawiam, że to jednak może być on. Poza tym czy wydawnictwo podstawiało by ściamnionego gościa ?
Btw te zdjęcie no końcu to nie on, tylko chłopaki z bloga (plecy tyłem to bodajże gość występujący pod nikiem Arnaud)

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-07-07 12:05:07

wazzup1988
korzystasz z tych książek P. Tsatsouline'a? Czy ich nie kupowałeś?

Mam i przeczytałem "Rozciąganie odprężone" i "Super stawy", sprawdziłem programy z nich, ale Lafayowy bardziej mi przypadł do gustu więc wróciłem do niego.

A czemu pytasz ?

To nie Lafay, bo nie wygląda jak Maciej Pol

Swoją drogą nigdzie nie można znaleźc zdjęc Lafaya. Nieźle się kamufluje.

Grunt, że metodą się fajnie cwiczy. Ile za pierwszym razem "siedziałeś" na II poziomie? Co tak na prawdę daje przejście na III ? Bo jest dośc ostra redukcja liczby powtorzen, gdy dobija się np. do 12-15 w dipsach.

Ciekawa teoria, nie pomyślałem o niej

Może po prostu ma w dupie bycie rozpoznawalnym na ulicy ?

Przejście daje zmianę zakresu ruchu w ćwiczeniach, na "tą drugą część" w dipsach, podciąganiu i pistoletach, by potem na poziomie czwartym robić je w pełnym zakresie.
Jesli robisz ponad 10 powtórzeń na poziomie drugim to warto przed przesiadką na trzeci skorzystać z tabel II tomu, by startować z nieco wyższego progu

aaa ciekawe teraz wazzup zaraz sie okaze czy czytasz ze zrozumieniem :) ja na poczatku tez sie zastanawiałem czym sie rózni poziom 2, 3 i 4 bo jak wiadomo jest zalecany podczas obwodu. Z poczatku mało mi sie wydawało różnic ale czytajac dokładnie mamy tak - oczywiscie inne warianty wykonywania ćwiczen, ale dodatkowo - na 2 poziomie praktycznie wszystkie ćwiczenia wykonujemy w bardzo szybkim tempie, na 3 poziomie tak samo ale także zakresu(ani sie nie opuszcza do końca ani nie prostuje), i tu własnie ciekawe wazzup czy doczytałes :) dotyczy to także ćwiczenia A3 a także ćwiczenia A2 a w ćwiczeniu E2 obowiazuje bardzo szybkie tempo a nie jak w wariance E,E1 czy E3 normalne. Poziom 4 to juz tempo normalne i w wiekszosci najtrudniejsze warianty ćwiczen. Czyli chyba mozna przyjąć że : poziom 2 tempo bardzo szybkie zapewnia siłę, poziom 3 tempo bardzo szybkie i prawie w kazdym ćwiczeniu zakres niepełny zapewnia wytrzymałość, a poziom 4 tempo normalne sprawdza ile jestes w stanie zrobić

Zmieniony przez - grudka99 w dniu 2011-07-07 19:36:08

Rzucasz mi wyzwanie ?

Przyjmuję

Obwody można robić na różnych etapach, 2 3 4 to tylko pierwszy rozsądny 'zakres' obwodu.

"Siły" z rozumieniu teorii żelaznego sportu tym treningiem niestety nie wyrobisz. Siła rośnie głównie od zwiększania obciążenia a nie liczby powtórzeń.
Za to wyrobisz świetną wytrzymałość, i w późniejszych poziomach, dzięki trudnym ćwiczeniom rozwiniesz także siłę, choć nie w takim stopniu jak z wolnymi ciężarami.

Tempo szybkie ćwiczeń z grup B1/B2, A2/A3 i C1/C2 w poziomach 2 i 3 jest uwarunkowane w mojej opinii tym, że jesteśmy w stanie wykonać je poprawnie technicznie robiąc to szybko, a ta prędkość znacznie rozwija naszą wytrzymałość. Różny zakres ruchu przygotowuje do robienia pełnego na poziomie 4. Zauważ, że w E/E1 na poziomie drugim, gdzie musimy na początku cały czas łapać równowagę i pracować nad techniką tempo jest niezdefiniowane - szybkie wykonwanie mogłoby niekorzystnie odbić na technice i co za tym idzie - naszym kolanie. Szybkie tempo na poziomie trzecim myślę, że wzięło się stąd, że Lafay uznał, że technikę już znamy. Tempo normalnie poziomu 4 nie ma nas sprawdzać, bo to jest rola poziomu 5. Jest ono wg mnie stąd, że szybkie mogłoby nas podkusić o nieprawidłową technikę i krótszy od rzeczywiście możliwego dla nas zakres.

Usatysfakcjonowany ?

Zmieniony przez - wazzup1988 w dniu 2011-07-07 20:00:41

Ponieważ też mam te dwie książki i nie mogę się do tego przekonać :/.
Według mnie za dużo teorii i wymyślania. OK, to może być dobre, ale ja zostanę przy Lafay'u. Zastanawiałem się, bo może Ty robisz te ćwiczenia i miałbyś coś do powiedzenie co by mnie przekonało do tego :P