Potreningowe wesołości czyli spam u Massami

Dzisiaj trening na 70% i bardzo dobrze. Wbrew temu co wydawało mi się przed treningiem wcale nie było tak dobrze.

Rozgrzewka Skakanka 45/50/55 sekund + 3x 10 pompek damskich

A1:4/4/4
D:6/6/6
C4:5/5/5
E:6/6/6
F:7/7/7
W:7/7/7
G:40/40/40
K2:5/5/5

Dzisiejszy trening nie tyle był ciężki fizycznie co zniszczył mnie psychicznie , mniej więcej po pierwszej serii E zaczęło mnie to nudzić, później było co raz gorzej . Nuda . Gdyby trening był na 100% raczej nie chciałoby mi się go kończyć. Poziom motywacji poniżej zera .

Jedyny pozytyw tego treningu to przed treningiem udało mi się zrobić dipsa jednego ale czułam , że jeszcze jeden czy dwa poszłyby bez problemu . ( bawię się tak przed treningiem , żeby nie ostygnąć)

Zmieniony przez - Massami w dniu 2011-06-16 23:11:20

Trening 15

Rozgrzewka skakanka 50,55,60 sekund +3x10 damskich pompek

A1:7/7/7
D:9/9/9
C4:8/8/8
E:10/10/10
F:11/11/11
W:11/11/11
G:45/40/35
K2:9/9/9

+ Rozciąganie

W ćwiczeniu F zmieniłam trochę technikę , na początku wykonywałam to z nogami wąsko od dziś zaczęłam z nogami szeroko (liczę na pracę wewnętrznych części ud i nie wiem czy dobrze zrobiłam bo ich nie czuję).

Trening zaczyna mnie irytować , niby wszystko ładnie idzie , osiągam założone wyniki, trening zaczynam zadowolona, a jakaś taka złość i irytacja pojawia się po całym treningu, macie na to jakieś rady ?

Stagnacja psychiczna, mimo faktycznie ładnych wyników

Sugeruję tydzień odpoczynku i zmianę ćwiczeń lub/i ich kolejności

Sugeruję tydzień odpoczynku i zmianę ćwiczeń lub/i ich kolejności

Hmm dwa tygodnie temu miałam tydzień przerwy więc robić je tak często ?

A co do zmiany kolejności ćwiczeń, aż do ćwiczenia G jest wszystko w porządku dopiero od niego zaczynam się wkurzać może wystarczyłoby zamienić je na jakieś inne ? Ale jak inne to jakie ? Czy jest w ogóle jakiś sens zamiany tego brzucha ?

No tak często to nie powinnaś.

Jesli problem jest przy G to możesz zrobić coś o czym już bodajże wcześniej pisałem: zamiast tłuc ich Bóg wie ile rób mniej, ale z 2-3 sekundowym przytrzymaniem w spiętej pozycji

Spróbuję na następny raz, bo tak jak teraz robię brzucha nie czuję tylko już mi się nie chce i dlatego przestaję. Mam nadzieję, że w końcu poczuję brzuch i zobaczę sens w wykonywaniu tego .

Oby

Zmiana techniki ćwiczenia F przyniosła rezultaty czuję lekkie zakwasy na udach ale cieszy mnie to bo oznacza , że zaangażowałam wcześniej nieużywane partie mięśni (albo używane w małym stopniu). Dobrze , że następny trening dopiero w środę bo na wtorek chyba bym się nie zmobilizowała

Możesz kiedyś spróbować dodać F1 lub F2 do treningu nóg, też nieźle dają popalić przy odpowiednim czasie siedzenia

A cóż to takiego ? bo ja książki nie widziałam na oczy Shinji jest moim osobistym trenerem i doradcą