pavilna/życie jest zmianą/ podsumowanie str. 39

Witam

Załączam miskę z wczoraj - znowu coś za dużo białka wyszło (mogłam nie żreć już tych krewetek). Wytłumaczeniem jest kolejny zawalnony dzień w biegu (tym razem odwiedzam brata w szpitalu, do tego robota i treningi ).

Wczorajszym treningiem (na regeneracji) był body pump. Chociaż się nie uchetałam jak zwierz, to 5 min przysiadów non stop ze sztangą 21,5 kg, kolejne 5 min. wyciskania 11,5 kg, zarzuty, ciągi i wiosła kolejne 5min (14kg) itd. przez godzinę - niezgorszą wytrzymałościówką było i dziś czuję nieco

dziś planuję DNT, jutro znowu pump - ale zobaczymy co z tego wyjdzie.

4nn - liczę, że rozwiejesz moje wątpliwości co do treningu (w poprzednim poście). ale już mi psycha klęka jak widzę te ilości aero
**********************************
te aeroby mam robić na czymkolwiek (mam do dyspozycji 2 rodzaje rowerków, orbitreka, bieżnię i wiosła)?

HITT - od czego zacząć (czasowo)? (np. 30/30 sek??) na czym robić tego HITTA (choć mam wrażenie, że na początku mogą być raczej interwały n ie HITT )

a z tą wodą, która się gromadzi to coś mogę zrobić? może jakieś zioła czy coś?
Możesz pić pokrzywę, koper. Gdyby to było takie proste, większość kobiet tutaj nie miałoby problemu Dopiero sprawdzamy co i jak działa.
Pigułki też mogą zatrzymywać wodę

Tu masz większość ćwiczeń na filmikach:
https://www.sfd.pl/Ćwiczenia__filmy-t729352.html

7. brzuszki 3x20 60sek - jakiekolwiek brzuszki czy te zwykłe na macie?
Zwykłe na macie.

1. PP 4x8-10 60sek - puss press?


Russian twist z obciążeniem i zwiększaj, byle je poprawnie zrobić, a nie na siłę dodawać ciężar To nie jest proste technicznie wbrew pozorom i ciężko przy takim wysiłku utrzymać dobrą technikę.

Rowerek:




2. wypady 3x6 na noge - mogą być przysiady wykroczne?
Rób wykroczne

7. jezyki vel allahy 3x20 60sek
Tylko masz się zwinąć na max na dole.




8. swiece 3x20 60sek
Unoszenie wyprostowanych nóg razem z pupą, czyli jak w przedszkolu Wypychaj biodra w ostatniej fazie ruchu.

te aeroby mam robić na czymkolwiek
Dowolnie, ale mają być energiczne (tzw. "żywe")

HIIT od 4x30/30 i staraj się w nim mocno

*********************************

Odnośnie diety, to cały czas zmieniasz rozkład kobieto potrzymaj się na jednym przez te 2 tygodnie. +/- 10g/kcal.

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-05-12 10:37:26

4nn - dziiiiiięki

to ja jeszcze zapytam o to:

ugnianie w lezeniu 3x10-12 30sek - uginanie nóg? jeśli tak to może być w siedzeniu ? (nie ma maszyny do uginania w leżeniu)

allahy - nie wiem czy jest u mnie taka machina... jeśli nie ma to co zamiast tego? czy może na innej maszynie?

wczorajsza miska , DNT(nie w Dzienniku, bo byłam z Małżem na urodzinowej kolacji i nie potrafię podać składników

cały dzień 11.05.2011
- owsiane 50g
- orzechy - migdały, nerkowce ok. 30g
- oliwa - 20g
- 6 jajek, 3 białka, 3 jajka przepiórcze
- whey - 40g
- ser pleśniowy - 50g
- ser żółty - 15g (sery z braku laku- nie kupiłam ryby, a na jajca już patrzeć nie mogłam)

+ kolacja urodzinowa małża:
- BENGEN BARTA 200g - aromatyczna potrawa indyjska z bakłażana + trochę + indyjskie pieczywo z pieca Tandoori typu NAN ok. 50g
- 3 lampki czerownego wytrawnego wina (dziś mnie suszy letko)

+ warzywa.

Kuźwa - za tydzień są moje urodziny i też trzeba będzie coś poświętować ... a jak Małż zabierze do knajpy, to przecież nie odmówię i znów miska i trening pójdą w diobły ...

Aaa uginanie w leżeniu masz na dwugłowe. Możesz robić odwodzenie nogi na wyciągu. Wiem, że są takie maszyny do dwugłowych w siadzie, jeśli taką masz, to też może być.

Allahy robisz na wyciągu. Na każdej siłowni jest wyciąg pojedynczy, lub brama

Nie spinaj się tak z tym jedzeniem. Wybieraj po prostu zdrowe produkty, masz mieć świadomość tego co jesz. Ciężko zamknąć się w domu, bo jesteś na diecie. Oczywiście tak czasem bywa ale bez niepotrzebnej paranoi teraz

jest u mnie na dwugłowe w siadzie

będę szukać tego do jeżyków w takim razie

z jedzeniem- staram się wyluzować - w miarę trzymać michę, jeść to co lubię i wyeliminować śmieci. Problemem u mnie są pozostałości po zaburzeniach odżywiania - w ostatnim okresie kompulsywnym jedzeniu (wg formuły - jak najdłużej nic nie jeść, a potem full, choć w miarę zdrowych rzeczy).

Spróbuję jeszcze z tą pokrzywą i koprem na wodę - tablety na razie odstawiłam (bo się rąbnęłam w zażywaniu) i zobaczymy co będzie

na dziś zaplanowałam body pump (w ramach regenaracji

witojcie spuchłam dzisiaj tak mocno, że rano nie mogłam założyć obrączki, która zwykle lata, do tego cycki mnie bolą (nawet stanik podrażnia) pewnie okres się zbliża, a po odstawieniu tabletek może być bardziej obfity. stąd też wydaje mi się, że jutrzejsze pomiary będą mało wiarygodne i na pewno wykażą więcej kupiłam ten koper i pokrzywę i zobaczymy.

*****
i pytanie: sobota - niedziela nie planuję treningu (jadę jeszcze Mamę i Brata odwiedzić w szpitalach), w poniadziałek nowy cykl. Czy w związku z tą opuchlizną i być może nowym rozkładem (co 4nn powie) jest sens jechać te dwa dni na jabłkach celem oczyszczenia? czy to muszą być jabłka czy mogą być np. jabłka i warzywa?

*****
miski nie wklejam, bo usunęło mi połowę dnia i nie chce mi się wklepywać od nowa. dodatkowo wpadło kawałek czekolady (pewnie również w związku z okresem pozostałe ok., choć więcej i więcej węgli niż zwykle:
- owsiane,
- whey,
- owoce - pomarańcza, grejpfrut, jagody,
- migdały,
- flądra świeża, łosoś wędzony
- chleb schulstad i chrupka Ryvita,
- oliwa,
- jajka.

Miłego piątku trzynastego

Ponieważ dzisiejszy dzień jest początkiem nowego cyklu, czas na krótkie podsumowanie ośmiu tygodni zmagań (9 tydzień regeneracja).

Trening A i B za zmianę z postu Obli., 3, 4 razy w tygodniu (jednoktrotnie 2razy).
W tabelce widoczny jest wzrost siły. W mojej ocenie wygląd ciała zmianił się w niewielkim stopniu (co widać na zdjęciach - poprzednie fotki str. 10, 11). Obwody nie zmniejszyły się
Generalnie - coraz bardziej podobają mi się treningi siłowe (jakby przynisły efekty, byłoby super).
Wytrzymki - 2 razy "miękkie nogi" na wyjazdach - wykończyły mnie (stwierdzam, że jestem kolejną osobą, która nienawidzi burpees )

Dieta - 1700 kcal, B:130, W:100, reszta tłuszcze
Dieta męcząca - jak dla mnie sporo żarcia, ciężko było czasem dobić do bilansu. nawet ta ilość węgli powoduje, że jestem ociężała i "zalana". Troszkę odstępstw (szczególnie w majówkę - imprezy), ale niewiele moim zdaniem.

Wymiary - bez zmian starałam się przykładać mocno do trenigów, ale niestety efekt nie jest dla mnie zadowalający. Oczywiście nie poddaję się (jeszcze), ale nie kryję rozczarowania. Po cichu liczyłam na jakieś zmiany.

Dziękują bardzo wszystkim Ladies, które służyły radą, pocieszały, a czasem strofowały szczególne PODZIĘKOWANIA dla 4nn za fachową pomoc - jesteś wielka

Amen.

*************
Dziś zaczynam nowy cykl zaproponowany przez 4nn.

Zapytuję o dietę - chętnie bym coś zmieniła (moża jakaś rotacja, węgle z owoców - nie wiem??????). Może coś się w końcu ruszy.....

Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-05-16 08:57:36

Zmieniony przez - pavilna w dniu 2011-05-16 08:59:08

od 100g ww nie zalewa, teraz odtawilas tabletki z jednej strony teraz warto by zobaczyc czu cos ruszy z drugiej niech ci bedzie
zrob rotacje 200kcal (50gww) mniej na 3 dni i powrot do tego co masz na jeden dzien

Dzięki Obli

Może i to wina odstawienia tabletak (fotki i pomiary robione, kiedy jestem "spuchnięta" - bez tabletek gromadzę wodę jak wielbłąd Oby coś się zmieniło, bo jak zobaczyłam te fotki, to mi ręce opadły i doła złapałam co nieco. Człowiek stara się jak może, rezygnuje z syfów, nosi kubełki i ćwiczy jak może najciężej, a tu taka qpa

Czyli mają być 3 dni w tygodniu, 1500 kcal, B:130, ww:50, reszta tłuszcze i pozostałe dni w tygodniu tak jak było?

pij ziola, 5x dziennie pokrzywe
3x dziennie przywrotnik wraz z dziurawcem

Acha jak masz ochote przetestowac detox i czyszczenie nerek to pisz zobaczymy co sie stanie z woda wtedy, tak w sumie bardziej z ciekawosci bo po jakims czasie moze wrocic ale bedziesz wiedziala na ile opuchlas no i zawsze cos pomoze