konkurs/terco/będzie się działo:) podsumowanie str50

powodzenia terco widać już fajną rzeźbę

12 KWIETNIA





micha [wkleywałam wczoraj zanim zostałam upomniana przez Martuccę Marta dzięki za wszelkie wskazówki!! melduję że jogurt zredukowałam do 2 łyżek]

dziś DNT - była drzemka popołudniowa i zbieram siły bo jutro na trening do młodszego brata jadę więc spodziewam się mega wycisku i ochrzanu jak coś technicznie będzie nie tak

---------------------------------------------------

dzięki dziewczyny ale niektóre panie na forum mają dwójkę albo i więcej szkrabów i też dają radę więc nie jest to jakiś wyczyn za to mobilizacja żeby szybko wytrzymkę kończyć bo nie wiadomo czy młody zaraz się nie znudzi

zouza właśnie gdzieś widziałam podobny filmik z turkish get up

obli to dobrze w takim razie będą ew. 2 treningi w ciągu dnia


Zmieniony przez - terco w dniu 2011-04-12 19:42:53

Kobieta dynamit!
Słodki ten Twój Pudzian ;)

No młody wdał się w mamę

Kurcze Monika że też tak daleko mieszkasz miałaby moja laleczka przystojnego chłopaka :)

Terco, powodzenia!
Fajny szkrab

13 kwietnia




* była mała modyfikacja - po treningu podkradłm bratu odżywkę a wywaliłam część serduszek, wypadłoteż pomarańcze ale bilans BTW prawie identyczny

TRENING


Dzien 2.

1. wyciskanie lezac(20kg-5x, 25kg-5x, 29,5kg-5x,32kg-2x, 32kg-2x)
2. podciaganie 5x5 (5x5 z przytrzymaniem nóg)

+ 4x po 3 obwody

8 wskoków na ławkę
6 thrustersow -14kg
5 Sumo DL Hi Pull -14kg
4 burpee

czas obwodów -18'41"
+40minut aero z 5x interwał(podbiegi)
gdyby nie odżywka to chyba bym się obaliła albo rzuciła na czekoladę, nie chce mi się opisywać wrażeń z treningu, mam zgon idę się lepiej położyć


Oveja mi się nawet zaczynają wytrzymałościówki podobać, a raczej efekt - to, że padam na twarz i to że ciało się po nich robi smuklejsze

najgorsze w życiu wytrzymki robiłam jak kiedyś studiowałam w Hiszpani - 35-40 stopni!!! a ja na boisku - 800m, 8x obwód (10 burpee, 10 przysiadów, chyba jakieś brzuszki, pompki nie pamiętam dokładnie po każdym obwodzie 100m sprint) i na koniec 800m, trener super, wymyślał takie treningi że człapałam do domu dosłownie wypluta ale chyba ostatnie treningi miałam w maju bo potem już nie dawałam rady w takiej gorączce jak temperatura dochodziła do 45- 49!stopnia hiszpanie dalej trenowali



Zmieniony przez - terco w dniu 2011-04-13 16:29:17

Zmieniony przez - terco w dniu 2011-04-13 16:29:36

nie chce mi się opisywać wrażeń z treningu, mam zgon idę się lepiej położyć

mialam dzis to samo

niedługo będzie tu cmentarzysko ja na razie leczę zakwasy....masakra jakaś

dziewczyny Marta miała rację - przy wytrzymce mózg się "wyłańcza" ja zrobiłam dziś thrusters i panicznie próbowałam sobie przypomnieć co właśnie zrobiłam i co teraz mam zrobić hehe

a dziś moja mama zaproponowała żebym w piątek znów z młodym wleciała to go popilnuje więc znufff ciężki trening z młodszym bratem i spokojnie zaraz po nim aero

o moim zmęczeniu niech świadczy fakt że jak wróciłam do domu teściowa zaproponowała - idź na rower ja popilnuję małego..a ja na to..nie dziękuję wolę się położyć - szczęka jej opadła heh