konkurs/asika20 Daje Ognia !! podsumowanie str46

Nooo tak wszystko wypisane jak na dłoni, kufa człowiek niby się stara a i tak coś spitoli. No ale nic trzeba próbować aż w końcu zrobię wszystko jak należy.

dobrze jest

A kiedy pomiary?

Obli pomiary były w piątek <poprzednia strona>; coś tam jakby się ruszyło powolutku. Wczoraj w aptece miałam okazję zmierzyć na wadze poziom tkanki tłuszczowej i wyszło chyba niepocieszająco:
Wskaźnik TT:22,7%; Masa TT: 12kg; czysta masa(nie wiem dokładnie co to): 41,3 kg; wskaźnik masy W.M: 20,3kg/m2
tego tłuszczu porządnie przydużo com.

ja na wadze mam 18% BF a kulturysci majacy 4% powtrafia miec tez tyle
te wagi to wielka lipa ciezko je nawet jako wyznacznik spadkow przyjac bo mierza fluktuacje wody
Serio Agak w czasie redukcji to poziom BF na wadze wzrósł

A ja jak zwykle

Asia obetnij 100kcal jak czujesz, albo tylko w dni niskie (zerowe) albo we wszystkie, z ww albo bialka, co wolisz

Ja się wtrące bo mam w domu rodzinnym takie cudo....jeśli zważysz się później wypijesz szklankę wody i ponownie się zważysz to wyskakuje Ci większy bf

Wrzucam rozpiskę z dzis, choc data z wczoraj, bo wczorajszą zapisałam dziś z datą dzisiejszą.
Ok Iza to będę cięła z białka w dni niskie, w wysokie z węgli, może tak być ?
Chętnie bym sobie zrobiła jeszcze jakieś oczyszczanie, czy tylko jabłka nadają się do oczyszczania czy można to też na innych owocach zrobić?? bo sokowirówki nie posiadam, to z warzyw nici.
W tym tygodniu miałam uczucie, że w końcu się coś tam poruszyło. Zobaczymy jak to dalej pójdzie.
Jutro zrobię dzień nietreningowy, i trochę odpocznę, żeby od wtorku zacząc z zapałem. Iza masz chyba rację, z tym że co jakiś czas trzeba dać sobie odpocząć. Pomimo że nie jestem fizycznie mega wykończona to chyba mój ostatni trening pokazał, że zmeczenie jest, ze jakieś takie podświadome dążenie do szybszego skończenia treningu kosztem jego jakości świadczy o czymś. Po ostatniej zyebce, nie mogłam spać w nocy hehe poważnie. Chyba za bardzo się tym przejęłam, a w końcu ma to być poniekąd zabawa dla nas
Ogólnie po treningach siłowych nie padam na ryj, ewentualnie coś mi drży dopiero wieczorem jak mam jeszcze po 2 godz aero wracam i po chwili zasypiam. Po wytrzymałościowce z kolei mam ochote zasnąć już na siłowni i drży mi wszystko, zwłaszcza burpees mnie wykańczają chyba jak nic innego.
Przeczytałam właśnie komentarz Izy na str Konkursu i widzę, że u mnie troche nudno i blado, ale wcześniej jak pisałam to wychodziło na to że się żalę/chwalę jak to się poniewieram na tych treningach, i przestałam; ale w takim razie znowu zacznę coś tam od siebie dodawać
No i dzięki dziewczyny za postawienie mnie do pionu, ale w sumie otworzyłam trochę przez to oczy bo chyba zaczynałam myśleć, że jestem taka niezmęczalna, ale się myliłam

Chętnie bym sobie zrobiła jeszcze jakieś oczyszczanie, czy tylko jabłka nadają się do oczyszczania czy można to też na innych owocach zrobić?
ja bym sobie chętnie zrobiła oczyszczanie na truskawkach.

Ania gdyby mi Iza pozwoliła 3 dni na truskawkach to bym nie miała oporów hehe abo nawet i 4

w oczyszczaniu najprzyjemniejsze jest pierwsze pół dnia, potem wrażenia trochę się zmieniają-ja cieszyłam się też tak na jabłka-ale pod koniec pierwszego dnia czułam się przejedzona tymi pysznościami

jabłka maja renomę owocow delikatnych o właściwościach oczyszczających jak to sie mówi one apple a day keep the doctor away , wiec tylko one
PO 3dniach na truskawkach gwarantuje ze bys sie ucuzlenia nabawila

tylko uwazaj by jablka byly niepryskane, jakieś bio np, i by to byla slodka odmiana inaczej zgage dostaniesz