impossible is nothing
...
Napisał(a)
Już jestem
wczoraj byłam cały dzień na wyjeździe, więc nie było kiedy się wyspowiadać. Treningu nie bylo (w środę odpracowałam go) były tylko 2h aerobiku wieczorem. Ten wyjazd tak mnie wykończyl, że od razu klapnelam na łoże spaććć. Miska była pogmatwana, aczkolwiek tylko i wyłącznie dozolone rzeczy.
Ale dziś już z nowymi siłami, i od rana trening:
1. przysiady: 5x40, 50, 52,5; 55, 4x57,5
2. MC romanian: 5x60, 60, 65, 65, 3x67,5
3. suwnica: 10x70, 80, 80, 90
4. uginanie w lezeniu: 8x15, 15, 20, 4x25 (to ćwiczenie mi idzie jak krew z nosa hehe)
+30-25-20-15-10-5
sit up na skosnej, wznosy z opadu (10 i 5kg), wznosy kolan w podporze na łokciach. wyszlo mi że 16 min, ale nie wiem czy cos się nie kopsnełam na zagarku, ale chyba dobrze
Z rana dokonałam tez pomiarów i oto one:
początek/1.05/ dziś
Waga : 55,5 / 55 / 54,5 (na oko bo to taka dziadowska waga, wiec nie wiem czy dokładna)
Obwód w biuście : 82cm / 82cm /81 cm
Obwód pod biustem : 73cm / 73cm / 74 cm czyzbym coś zamotała?
Obwód talii w najwęższym miejscu :65,5cm/ 65,5cm / 65 cm
Obwód w pasie (boczki): 78 cm / 78cm / 78 cm
Obwód bioder: 94cm / 93,5cm / 93 cm
Obwód uda: 55cm / 56cm / 55,5 cm
Obwód łydki: 35cm / 34cm / 34 cm
Obwód bicepsu/prawy: 25cm/ 26cm / 26,5 cm
Coś tam jakby się teges, ale opornie. Moja odczucia sa następujące: widzę zmiany w górnej części ciala , pupa się jakby zaokrągliłai ten brzuch jakby bardziej płaski, pomimo iż w pomiarach nie ma spadków. O udach oczywiście nie wspomnę bo to drażliwy temat hehe
impossible is nothing
...
Napisał(a)
no idzie, przynajmniej teraz to tak wygląda, co do wymiaru pod biustem moze ci skoczyc to normlane, w sumie dobrze by ci troche plecy urosly , ale zobaczymy to za 6 tygodni.
Fajnie ze jestes licze na ciebie
Fajnie ze jestes licze na ciebie
...
Napisał(a)
z tymi pleckami to czasem jak mam jeszcze deko sił to cos na plecy "przypakuje" bo nie ukrywam marzą mi się taaakie fajne plecki
Zmieniony przez - asika20 w dniu 2011-05-13 14:39:39
impossible is nothing
...
Napisał(a)
leci
Asiaaaa, jakie Ty masz boskie wymiary, też bym takie chciała...
Asiaaaa, jakie Ty masz boskie wymiary, też bym takie chciała...
"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."
http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html
...
Napisał(a)
Lady M dzięki, hehe możemy się podmienic, oddaj mi plecy a ja chetnie oddam swoje udaa <zmora>
wczoraj własnie próbowałam dopasować na nie jakies fajne spodnie <klęska>, skończyło się raczej na spodenkach
wczoraj własnie próbowałam dopasować na nie jakies fajne spodnie <klęska>, skończyło się raczej na spodenkach
impossible is nothing
...
Napisał(a)
gratuluję wyników pomiarów! dajesz czadu
http://www.sfd.pl/t856312.html
http://tnij.com/5Rd9Z
In both architecture and human beauty, form follows function - Mark Rippetoe
...
Napisał(a)
wczoraj własnie próbowałam dopasować na nie jakies fajne spodnie <klęska>
czyli ty też masz kłopot "w udach dobre, w talii luuuuuuuz"
czyli ty też masz kłopot "w udach dobre, w talii luuuuuuuz"
...
Napisał(a)
rally dokładnie hehe, a marzy mi się i luz w udach od lat do tego dążę i nic, nic, nic
impossible is nothing
Poprzedni temat
Fatalistka
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- ...
- 52
Następny temat
Konkurs/ Ann podsumowanie str.37
Polecane artykuły