LemonFlash - odpowiem co wiem na twoje pytania:
ad. 1
Zestaw witamin z Olimpu powinien wystarczyć w trakcie cyklu na T-100.
ad. 2
Co do ginekomastii, to istnieje pewne ryzyko, gdyż oprócz testosteronu w trakcie cyklu na T-100 podnosi się poziom prolaktyny co przekłada się na wyższy poziom estradiolu, a to z kolei (w teorii) mogło by skutkować
lekką ginekomastią, ale poczekaj lepiej na użytkownika Biniu albo Ambroziak.
ad. 3
T-100 jest produktem zawierającym wiele naturalnych ekstraktów który w związku z tym nie ma takiej mocy w podnoszeniu testosteronu jak sterydy anaboliczne, czy prohormony.
T-100 podniesie twój poziom testosteronu do górnych granic fizjologicznej normy.
Czyli jeśli masz normę testosteronu Testosteron [9,9 - 27,9] nmol/l, a twój testosteron przed cyklem jest mniej więcej w połowie tej wartości, to podczas cyklu będzie bliżej górnej granicy normy, a więc bliżej 27,9 nmol/l.
Odblok byłby konieczny tylko jeśli twój testosteron byłby ponad normę, bo to by świadczyło o "blokowaniu", więc byłby potrzebny odblok, ale tak się nie stanie u 99 % stosujących T-100.
tomchoo - poczytaj ten temat mniej więcej od 40, lub 50 strony i tam pewien gość mówił, że w czasie cyklu na T-100 aby nie mieć podniesionej prolaktyny i estrogenu stosował jakiś środek dostępny bez recepty, który normalnie stosują kobiety w zapobieganiu zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Im więcej prolaktyny tym więcej estradiolu - taka jest zależność pomiędzy tymi dwoma hormonami.
Najlepiej będzie jednak jak pójdziesz do endokrynologa i pod jego kontrolą zbijesz prolaktynę i estradiol.
Na przyszłość następny cykl z T-100 zrób pod kontrolą lekarza endokrynologa.
Zmieniony przez - RPS1990 w dniu 2012-03-26 22:01:40