tj/ don pawson
tak trening będzie trwał 15-60min
mialem niezłe jaja nie bylo miejsc noclegowych w szczecinie w internatach.. spałem w hotelu;/
poradziłem sobie z jedzeniem w ten sposób: na piątek mialem na cały dzien w pojemnikach jedzonko, na sobotę kupiłem 300g orzechów nerkowców, 2puchy tunczyka i 500g pomidorów, zjadłem 100g orzechów laskowych i popiłem izolatem, po 14:00 bylem w domu juz u sobie zrobilem rybe z brokulami i 2x piersi - jedne z brokulami drugie z surówką-kazde danie z dodatkiem 50g włoskich orzechów. dziś bez ryżu. zaraz schrupię 100g migdałów. na noc twaróg. od jutra ponownie trzymam sie rozpiski. nasycenie kreatyną juz wykonane-pozostaje przy dawce 10g dziennie. tak jak pisał DarKuch- gutain brane na pusty zoladek niezle pobudza. po tribulusie czuje się sztywno i twardo, jesli wiecie co mam na myśli
tak trening będzie trwał 15-60min
mialem niezłe jaja nie bylo miejsc noclegowych w szczecinie w internatach.. spałem w hotelu;/
poradziłem sobie z jedzeniem w ten sposób: na piątek mialem na cały dzien w pojemnikach jedzonko, na sobotę kupiłem 300g orzechów nerkowców, 2puchy tunczyka i 500g pomidorów, zjadłem 100g orzechów laskowych i popiłem izolatem, po 14:00 bylem w domu juz u sobie zrobilem rybe z brokulami i 2x piersi - jedne z brokulami drugie z surówką-kazde danie z dodatkiem 50g włoskich orzechów. dziś bez ryżu. zaraz schrupię 100g migdałów. na noc twaróg. od jutra ponownie trzymam sie rozpiski. nasycenie kreatyną juz wykonane-pozostaje przy dawce 10g dziennie. tak jak pisał DarKuch- gutain brane na pusty zoladek niezle pobudza. po tribulusie czuje się sztywno i twardo, jesli wiecie co mam na myśli
