Mamed rozmawia z UFC

Moim zdaniem to dobra oferta, Mamed przecież nikogo znaczącego w dzisiejszych świecie mma nie pokonał więc nie wiem na co liczy.
Zostanie w KSW i będzie nadal obijał weteranów UFC i będzie bohaterem.

Może dobra by była gdyby to było 20/20 na czysto bez podatków.Dodatkowo Mamed mówił ,że chce udać się do jakiegoś campu w USA na jakiś czas więc może jeszcze niech dopłaci ?

właśnie, jakieś konkrety?

no to juz bez przesady raczej,zeby mu dorzucali pieniadze,bo on chce jezdzic na campy w Stanach co to ich obchodzi niby? JDS ponoc prosil,zeby dali mu 5 tysiecy wiecej,bo chcial zrobic grilla na wiecej osob,ale tez sie nie zgodzili...

jak chcesz sie bawic w trenowanie w USA,to musisz sobie to zalatwic na wlasna reke ,od tego sa sponsorzy,Pudzian jakos daje rade,Materla tez dziekowal sponsorom,wiec chyba KSW specjalnie im w tym nie pomaga.

Tak to nie będzie problem o ile zostanie w KSW,jak widać KSW funduje takie bonusy w przeciwieństwie do UFC gdzie albo zarabiasz 6k-20k albo masz % z PPV i trzepiesz po pare milionów ,Danka przyrównuje się od Premier League ,ale każdy kto myśli wie jak jest, założe się ,że najsłabsza płaca w PRemier L jest 10 razy korzystniejsza niż najsłabsza w UFC.Gdzieś im do Koszykówki jak im szkoda za najlepszego EU dać z 40/40 .Widać jakby ubijał kelnerów w Japoni jak Santiago to teraz miałby z 60/60 co najmniej i tego zupełnie nie czaje co Japońce wykupią PPV dla Santiago ?Już prędzej polacy przyjdą na galę w USA żeby zobaczyć Mameda.

Mamedzie Khalidovie, jestem zawiedziony Twoja postawa.

chamakolej

właśnie, jakieś konkrety?

Szpiedzy z UG nieoficjalnie potwierdzili, że oferta UFC brzmiała 20+20 K.

sava9e

Nie rozumiem po co ludzie sie tak denerwuja, byc moze dlatego, ze sa malolatami. Ja na miejscu Mameda wybieram KSW za 100k PLN i mam lzejsza prace niz w UFC, ktora pozwala mi i mojej rodzinie zyc na przyzwoitym poziomie.

Ja na jego miejscu nigdy nie będę, ale jeśli miałbym takie możliwości to chciałbym bić się z najlepszymi. W ogóle jeśli Mamedowi by zależało na forsie, to by poszedł do UFC. Tam po paru wygranych(skoro twierdzi, że jest taki zaj**isty) dostałby oferty nie do przebicia przez KSW(KSW już się bardziej nie rozwinie moim zdaniem, ciągle ci sami zawodnicy+celebryci to już ich szczyt), a w UFC zawodnicy zarabiają coraz więcej, do tego ubezpieczenia itp.
Po prostu spodobało mu się, że tutaj jest gwiazdą, wszyscy go podziwiają itp. Dobra nie ma o czym dyskutować już tu...

w KSW najlepszy przeciwnik jakiego by mógł Mamed teraz dostać to Shlemenko i to jakby dogadali się z Bellatorem...

...oferta UFC brzmiała 20+20 K

Jeżeli Mamed nazywa publicznie 20+20 śmieszną ofertą, to sory ale to całe studiowanie marketingu czy tam zarządzania chyba się korespondencyjnie odbyło. To mu daje około 140.000 PLN za walkę, oczywiście przy założeniu, że wygrywa. O bonusach i perspektywach rozwoju nie wspomnę.
Od początku całej historii takie zarobki dla Chalidowa w UFC wydają mi się realne i co gorsza całkowicie odpowiednie.