GRAPPLING ZAWSZE CI POMOZE**SPAM**

gdzie robisz rafaU?
handlujesz kompotem?

Wracam w Poniedziałek (może ) wiec spokojnie tu i jakby co to do szefa Quebla albo szefa Słabego (a w razie potrzeby założyć temat w VR i tam napisac o co chodzi i napeno jakaś dobra duszyczka pomoże )

Koy, graty

Sad pracuję jako sprzedawca materiałów budowlanych/doradca ds. marketingu.
...i nie kompotem, a denaturatem m.in też handluję

Renek, szerokiej drogi(gdziekolwiek Cie niesie)

"pracuję jako sprzedawca materiałów budowlanych/doradca ds. marketingu.
...i nie kompotem, a denaturatem"

widać że budowlany biznes

Dynuś nie jest zły i tego koneserzy się znajdą. Jak ktoś jest podejrzany, to dla niego nie ma. Głównie "brendy" sprzedaje się na dziesiątki litrów na firmy

Szybkie pytanie: robił ktoś może, albo zna ktoś może kogoś kto robił sobie tatuaże czasowe? Tzn 3-5 letnie? Bo mam w planach sobie coś namalować, ale się trwałego trochę boję..
Im ładniejsza pogoda, tym gorzej spam się kręci.. ale już niedługo zapowiadają deszcze

Niby jest coś takiego, ale podobno jest ryzyko, że pozostanie Ci po nim ślad/blizna, bo ciemny tusz nie do końca jest wchłaniany przez skórę. Jak nie chcesz normalnego to zrób sobie henną

Ja już miałem dziarać 1/3 pleców ale znajomy mi uciekł na granicę... i w sumie lepiej na tym wyszedłem, bo teraz z perspektywy lat zmieniłem zdanie co do rysunku na swoim cele

Sezon na grypę... Nie wiem czy ptasia czy świńska, ale mnie dopadło :/

A ja mam taki ambitny plan sobie kod kreskowy wydziarać na karku, zaraz pod linią włosów i si vis pacem para bellum na ramieniu, ale trochę się boję, ze mi się psychika zmieni i dlatego nie chcę stałego.. A co do henny..

Hmm..nikt nie miał dziś czasu to sobie sam grilla zrobiłem, walnąłem zimne piwko...a niedługo jadę na spotkanie klasowe


btw: nie wiem, czy to prawda czy nie.. ale czytałem gdzieś, że większa podaż białka ma wpływ na odporność organizmu.. W każdym razie ja od kiedy ćwiczę sobie i jem więcej białka to nie imałem nawet przeziębienia. Od prawie 3,5 roku.. Więc może to sposób na świńska/ptasią czy jeszcze tam inna grypę..

może być,bo mnie złapało lekko raz w czasie sesji,od kiedy jestem na diecie.

Co to znaczy si vis pacem para bellum? Bo mi się kojarzy z więzienną grypserką

Rene - udanej podrózy, gdziekolwiek uciekasz