Dziennik SSS

Eiszeit czyli nie powinno sie robic razem ?W takim razie jak lepiej ,dorzucic do treningu gornych czesci ciala czy robic na zmiane w ramach treningu dolnych partii(jeden trening przysiad ,nastepny trening MC)?Narazie martwy ciag dorzucilam poprostu sama sobie do planu ,najpierw w domu robilam przed lustrem z kijem ,potem na silowni z sama sztanga ,dzisiaj z malym obciazeniem ale zanim sie zabiore za pozadniejsze kilogramy chce byc pewna ,ze dobrze wykonuje to cwiczenie..Chcialabym ,zeby znajdowalo sie ono w moim kolejnym planie treningowym (jeszcze 2 tygodnie) ..Nie wiem jeszcze jak on bedzie wygladal,czy bedzie to trening z tego dzialu czy jakis z silowni ,musze najpierw zobaczyc co mi zaproponuja .Najgorsze jest to,ze silownia jest na 2 pietrach i jak przegladam treningi SFD to musialabym latac z gory na dol miedzy cwiczeniami ,nie wiem czy to by sie sprawdzilo ..Do tego cos tloczno sie robi ostatnio na dole ,gora jest znacznie spokojniejsza ,jest tam jedna sztanga ,kilka sztangielek,maszyny do cwiczenia nog oraz brzucha

Zmieniony przez - sss... w dniu 2014-09-25 12:02:58

Przysiad i MC to dwa złożone ćwiczenia wielostawowe, nie powinno się wykonywać ich na jednym treningu, cały układ nerwowy dostaje w kość. Na forum mamy dział do kontrolowania techniki, możesz tam wrzucić filmik z MC do sprawdzenia, skoro nie jesteś pewna, czy dobrze go wykonujesz. Jeżeli masz gotowy plan, czy to z siłowni czy z sfd, raczej nie dorzucaj tam nic od siebie jak w tym przypadku.

Kiedyś ćwiczyłam na siłowni piętrowej. Bieganie po piętrach może jest upierdliwe, ale da się zrobić

Dzial widzialam ale moim telefonem sie nie da nakrecic filmiku a corka w domu ze swojego telefonu to mi moze najwyzej co z kijem nakrecic :p,czyli nie ma sensu bo inaczej cialo reaguje z obciazeniem a inaczej bez .. W najblizszym czasie wrzuce inne moje cwiczenia ,typu plank ,przysiad,wykroki (w domu mam hantle 5kg wiec technicznie bedzie mozna ocenic ) ..Z tym bieganiem moze i by sie dalo zrobic ,byle na dole takiego tloku nie bylo i kolejek..Denerwuje mnie jak trening jest taki przerywany bo np trzeba czekac ,zeby sie cos zwolnilo ..Dziekuje Eiszeit

Straszny tu u Ciebie bałagan. Ze wszystkim.
1) Dieta - ustal sobie rozkład na 1800kcal BTW 120/80/reszta. Ale go pilnuj, bo na razie to raz jest tak a raz śmak. Nie rozróżniasz na tym etapie zmian żywieniowych w dni DT/DNT.
2) Trening - dzielony u świeżynki - nie widzi mi się to. Ćwiczenia na brzuch na razie tez sobie daruj. Masz tu: https://www.sfd.pl/-t803543.html przykładowe treningi dla początkujących. Chodzisz na siłke - weź ten pierwszy. Robisz solidnie. W dni wolne popływaj, popedałuj na rowerze, rolkach, pospaceruj, pobiegaj - ale z umiarem. Redukcja specjalnie nie jest Ci potrzebna a raczej zbudowanie tyłka. Tylko zanim poważniej za to się weźmiesz przygotuj stawy, mięśnie do walki z ciężarem a temu służy trening właśnie dla "zielonych".

Co do słodkości - przeanalizuj swoje menu to sama sobie odpowiesz na pytanie. Większośc posiłków masz na słodko albo "pseudo-słodko" - dodatek owoców, dodatek nerkowców czy migdałów. Sałatka marchew-jabłko tez jest słodka. Słodkim smakiem pobudzasz organizm non-stop. A to wystarczy aby organizm "wypluwał" insulinę mimo iż cukru (CUKRU) nie dostał. Tak - zadbaj o lepsze węglowodany (strączki, bulwy, kasze, ryż) i nie słodko.

Mniej rozkmin i rozkładania na czynniki pierwsze. Przelej swoją energię na działanie.

Kokosik

Straszny tu u Ciebie bałagan. Ze wszystkim.
1) Dieta - ustal sobie rozkład na 1800kcal BTW 120/80/reszta. Ale go pilnuj, bo na razie to raz jest tak a raz śmak. Nie rozróżniasz na tym etapie zmian żywieniowych w dni DT/DNT.
2) Trening - dzielony u świeżynki - nie widzi mi się to. Ćwiczenia na brzuch na razie tez sobie daruj. Masz tu: https://www.sfd.pl/-t803543.html przykładowe treningi dla początkujących. Chodzisz na siłke - weź ten pierwszy. Robisz solidnie. W dni wolne popływaj, popedałuj na rowerze, rolkach, pospaceruj, pobiegaj - ale z umiarem. Redukcja specjalnie nie jest Ci potrzebna a raczej zbudowanie tyłka. Tylko zanim poważniej za to się weźmiesz przygotuj stawy, mięśnie do walki z ciężarem a temu służy trening właśnie dla "zielonych".

Co do słodkości - przeanalizuj swoje menu to sama sobie odpowiesz na pytanie. Większośc posiłków masz na słodko albo "pseudo-słodko" - dodatek owoców, dodatek nerkowców czy migdałów. Sałatka marchew-jabłko tez jest słodka. Słodkim smakiem pobudzasz organizm non-stop. A to wystarczy aby organizm "wypluwał" insulinę mimo iż cukru (CUKRU) nie dostał. Tak - zadbaj o lepsze węglowodany (strączki, bulwy, kasze, ryż) i nie słodko.

Mniej rozkmin i rozkładania na czynniki pierwsze. Przelej swoją energię na działanie.

Kokosik dziekuje za zainteresowanie .Musze najpierw przelknac to co napisalas ,myslalam ,ze moja dieta jest ok,ze moze trzeba ja troche dopracowac a tu sie okazuje ,ze powinna przejsc prawdziwa rewolucje .Kasze jem codziennie ,ryz brazowy tez kupilam ale naleze do osob ,ktore nie lubia zbyt czestych urozmaicen w krotkim czasie np przez 3 miesiace jadlam bardzo czesto brokuly ,potem mialam taki atak na pomidory a teraz jest wlasnie marchew ,warzywa straczkowe na poczatku diety jadlam tak czesto ,ze patrzec na nie nie moge .Nie wiedzialam ,ze organizm moze wypluwac insuline nawet od pseudo -slodkich potraw .Bede pracowac nad dieta ,tylko musze troche poszperac w przepisach i znalesc cos co mi zastapi moje ulubione potrawy.Nie rozumiem teraz co z tymi orzechami ,wszedzie czytam,ze sa takie zdrowe ,wyrzucic(duzo ich nie jem wiec ograniczac raczej nie ma sensu?Marchew tez?BTW zaraz sobie ustawie
Jesli chodzi o trening dzielony tez mialam watpliwosci ale dzisiaj pojawil sie artykul na pierwszej stronie sfd oparty na badaniach gdzie przeczytalam "Podsumowanie: dla osób niewytrenowanych, początkujących oraz średniozaawansowanych o skuteczności treningu decydują jego parametry (objętość, progresja, stosowane ciężary, rodzaj ćwiczeń). Dla takich osób może się sprawdzić model partia raz w tygodniu oraz treningu całościowego (FBW). Ale ... o wiele skuteczniejszy może okazać się model np. gdzie każdą partię trenujemy 2x w tygodniu, stosując naprzemiennie różne ćwiczenia, w różnym zakresie powtórzeń i objętości (np. góra-dół)" i teraz juz sama nie wiem..Co myslisz o tym artykule ?
Musze to sobie wszystko w glowie poukladac ,od silowni mam tylko 2 dni wolne w tygodniu ,nie cwicze 5 razy zeby sie zajechac ale jest mi to na chwile obecna potrzebne ,zle sie czuje jak nie zaczynam dnia od treningu..Cardio w kazdej postaci -nie wiem jak sie do niego przekonac ,nie lubie biegac ,plywam czesto ale wode nam niedlugo z basenu wypuszczaja a zakrytego w poblizu nie ma
Bede dzialac ,napewno bede

Miska na jutro ,staralam sie wprowadzic w niej zmiany ,zeby nie bylo juz tak na slodko ,wiekszy wybor wegli zlozonych ,i trzymanie sie BWT..Jutro po treningu ide na targ zrobic zakupy.Przetlumaczylam sobie z polskiego na turecki kilka zdrowszych rybek morskich(ryby w kazdej postaci moge jesc codziennie ,uwielbiam )
Ze straczkowych wybralam soczewice bo mam dziwna fantazje jesli chodzi o przepis na nia ,mam nadzieje,ze bedzie jadalne


Miska
warzywa-marchew,pomidory koktajlowe,cebula ,brokul,rozna zielenina do salatki z soczewicy(rokula,natka pietruszki i co tam jeszcze znajde na targu)
napoje-1 kawa,woda ,woda z cytryna ,woda z octem,witaminy




Zmieniony przez - sss... w dniu 2014-09-25 18:44:40

Mam jeszcze prosbe .Od dziecka juz mam dosc slabe plecy i ramiona i silne nogi(no moze nie teraz jeszcze po tym jak sie zapuscilam przez te wszystkie lata ale czuje ,ze tutaj nie bede miala problemow ) .Chcialabym wzmocnic przede wszystkim plecy ale nie wiem jakie konkretne cwiczenia beda najlepsze ..


Trening dzisiaj slabiutki ,jestem bardzo oslabiona przez @ a do tego przez komary nie moglam spac w nocy ..

Trening
Dzisiejszy trening
1.Sciaganie drazka do klatki 4x15(20kg)
2.Rozpietki na maszynie siedzac 3x15 (15kg)
3.Unoszenie ramion bokiem ze sztangielkami stojac 4x12 (2,5kg)
4.Uginanie na biceps ze sztangielkami siedzac 4x12(2,5kg)
5.Sciaganie rogow wyciagu gornego stojac 3x12 (15kg)
6.Cardio dzisiaj odpuscilam bo po treningu musialam isc jeszcze na zakupy (2 godziny latania )

Zmieniony przez - sss... w dniu 2014-09-26 11:49:11

Kombinuje z tym jadlospisem na jutro i nie potrafie tak wysoko tluszczy podbic tak zeby zmiescic sie w 1800 kcal ,tlusta ryba ,prawie wszedzie oliwa z oliwek,orzechy i jeszcze mam za nisko ..

Jutrzejsza miska (DNT)
warzywa-zielenina ,brokul,pomidory,ogorek






Zmieniony przez - sss... w dniu 2014-09-26 16:15:00

A to taki problem tych orzechów więcej zjeść? 10g to jest naprawdę kilka (wiem, bo mnie się rzadko więcej w misce mieści )
Albo oliwy wlać więcej niż łyżeczkę?

halinae

A to taki problem tych orzechów więcej zjeść? 10g to jest naprawdę kilka (wiem, bo mnie się rzadko więcej w misce mieści )
Albo oliwy wlać więcej niż łyżeczkę?

Wiem ale mialam trzymac sie zalozen i na poczatek tego pilnowac -1800 kcal,BTW 120/80/150 ..Nie rozumiem tez za bardzo dlaczego lepsze sa dla mnie tak wysokie tluszcze ?Ucze sie ukladac prawidlowy jadlospis wiec na poczatku bede napewno zwracac uwage na szczegoly .Bez problemu moge ustawic tak ,zeby BWT sie zgadzalo ale kalorie poszybuja w gore (+ jeszcze te z gory warzyw ,ktore codziennie pochlaniam ) ,nie wiem czy na redukcji to dobry pomysl