DT Ulfbjon

10.11

trening

Wyciskanie sztangi na ławce skośnej dodatniej
4x 10-12 powt
53kg x 12/12/12/12

Wyciskanie sztangi głową w dół
4x 10-12 powt.
53kg x 12/12/12/12
dropout x2
53/43/33 kg x 20/20

rozpiętki na ławce płaskiej
4x 10-12 powt
10kg x 12
12kg x 12/
14kg x 12/12

wyciskanie sztangi zza karku stojąc
4x 10-12 powt.
33kg x 12
38kg x 12/12/12

podciąganie sztangi do brody szerokim chwytem
3x 10-12 powt.
2x dropout

33kg x 12
43kg x 12/12
43/33/ x 20/20

unoszenie sztangi w przód
3x 10-12 powt
20kg x 12/12/12


Cardio 45 min - tętno 155-165 dystans 7.5km

Suplementacja:
1 tabs l-karnityna
5g Bcaa Xtra przed i 5g po treningu
70g Muscle Up
5g monohydrantu przed i 5g po treningu















Zmieniony przez - ulfbjorn w dniu 2014-11-10 14:13:38

jakie mięso mielone szamasz? jakies sensowne czy na zasadzie "mielone wołowe na kotlety"? i w skłądzie 50%miesiwa

akurat tutaj było zapodane mielone garmażeryjne wołowe z Lidla bo było w promocji za 500g 6zł (bo termin był na 10.11 a kupowałem 9.11) ale z tego co pamiętam było w składzie ponad 90% mięcha. a potrzebowałem odmianę od kury. teraz pichcę na jutro jedzenie bo zaczynam od 7 rano w robocie do odwołania więc robię więcej michy bo może się tak stać że zakończę ok 2 w nocy :( i będę jutro z pudełkami jak uchodźca rumuński w aucie... pół plecaka jedzenia O.o

11.11

dnt.

od godziny 7 w pracy do oporu materii, bólu dupy... ku chwale Ojczyzny!!

przygotowanie na pełny dzień mam tylko nadzieję że wystarczy tyle jedzenia i nie będę musiał jeszcze wzywać chińczyka na pomoc :)

plus:
Tiger Zero w chwili opadania z sił
Cola Zero 1.5l
Woda źródlana 1.5l







Zmieniony przez - ulfbjorn w dniu 2014-11-10 23:05:49

te batony bardzo dobre :D niestety chyba głównie bialko sojowe :/
Gdyby były nieco tańsze, na pewno bym regularnie kupował :0

ok 6 zł w carrefour zawsze mam 2 w szafce na takie dni w pracy jak jutro.

LIdl i tesco dobre przeceny mają obadać czy zdatne i ogień

11.11 - dnt
jak pisałem miska prawie się zgodziła doszły batony jak przewidziałem.
Dzień zaczęty o 5.40 w pracy byłem już o 7.00 a wróciłem do domu 2.30 :( przyznam że ten dzień był ciężki dla psychiki i chętnie o nim zapominam.



12.11


trening:

ściąganie szerokiej końcówki do karku siedząc
4x10-12 powt

55kg x 12/12/12/12

wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia nachwytem
4x10-12 powt

63kg x 12/12/12/12

ściąganie wąskiej końcówki wyciągu do klatki
4 x 10-12 powt 2x drop
55kg x 12/12/12/12
55/35 x 8/15

martwy ciąg
4 x 10-12 powt 1x drop
60kg - 12
100kg - 12/12/12
drop 100/60 - 8/10

unoszenie hantli w opadzie tułowia w oparciu o ławkę skośną
4 x 10-12 powt

6kg x 12/12/12/12

szrugs hantlami
4x 10-12 powt drop x 1
22kg x 12
24kg x 12
26kg x 12
28kg x 12
28/18kg x 12/12

cardio 45 min

jako że mało spałem przed treningiem wpadła saszetka Fire Starter.
po treningu 10g Bcaa Xtra

13.11

dzień pod znakiem nocki w pracy czyli 24h na nogach. Miałem kilka rzeczy do zrobienia w domu więc wyjątkowo nie robiłem cardio czego troszeczkę żałuję ale sporo było do zrobienia w domu a czasu za mało aby jeszcze 1h tracić na cario

wyprosty przedramion z linkami
3x 10-12 powt
30kg x 12
40kg x 12/10

wyciskanie na ławce płaskiej wąski chwyt
3x 10-12 powt
43 kg x 12
53 kg x 12/12

wyciskanie francuskie hantlami leżąc
3x10-12 powt
10kg x 12/12/12

uginanie przedramion z hantlami chwyt młotkowy
3x10-12powt
14kg x 12/12/12

uginanie przedramion ze sztangą prostą
3x10-12 powt
30kg x 12
35 kg x 12/12

uginanie przedramion na bramie
3x10-12 powt
15kg x 12/12
20kg x 12

14.11

DNT

dzień zakończony o 7 rano po nocnej zmianie i obudziłem się już o 12 :( mało snu bo na 16 powrót do pracy i pieszo przez 7 h chodzenie po mieście w patrolu więc można by powiedzieć że cardio było ;)




Zmieniony przez - ulfbjorn w dniu 2014-11-15 20:03:19