Blog / Pereziusz / Redukcja / podsumowanie str.23 ,54

Ja Cie pociesze ze mam wiecej niz Ty na 100 i 1000

ale w piłke nozną trudno mnie zabiegac...nie wiem czemu tak..moze dlatego ze w piłce czasami sie stanie

Nie Hells nie uwierze :D:D

seryjnie mam gorsze niz Ty

ja aby biegam w wakacje za piłką wieczorami

kiedyś to się w gałczanke grało cała parafia wychodziła i meczyk pykamy, teraz nikomu się nie chce boisko zarosło i dupa blada :D, prawie zawsze stałem na bramce :/

ja tez jak byłem mały to na bramce...teraz zawalam po całej długosci lub na obronie stoje

kóniec spamu jedziesz dalej zią

No czasy mogłyby być lepsze. Zrób test na 60m jeszcze, to będę mógł się porównać

nie jest wyznaczony tam dystans na 60m, ale kiedys z ciekawosci pewnie sprawdze ;] jutro zdejmuje z trojboju maxy i dalej poniedziałek wyniki matury notariusz, do rzeszowa papiery złożyć na 2 kierunki a od przemyśla na jeden jeszcze awaryjny, jak mnie na ratownictwo nie przyjmą to z lekka się załamie ;/

Uszy do góry, będzie dobrze :) A ja sobie z ciekawości zmierzę czas na 100 i 1000 w niedzielę :)

Pereziusz a ta setka to lotna byla ?

Siemka.Dawno mnie tu nie było,zaglądałem,ale tak tylko poglądowo,fajne buciki do biegania,1000m 3,52 coprawda lepsze to niż 4,20 ale nie będe ukrywał jest do du.py ;)-co???8-0,jest dobrze Perez,ja bym sie cieszył,poprawiłeś czas o 28 sek. i się nie cieszysz...moim zdaniem zrobiłeś kawał dobrej roboty,czasik na 100 trochę słaby,ale będzie dobrze,facik leci,jest ok.