.PODSUMOWANIE.DZIEŃ.TRZYDZIESTY-ÓSMY.
WYGRAĆ Z CZASEM...
Dzisiaj poszedłem po orzeczenie, długie wyczekiwania i pani doktór
pisze że może dziad studiować na ratownictwie medycznym przeciwskazań nie widzę ;], czekałem na to oświadczenie od 6 do 9 ale wkońcu dostałem...
Wracam do domu szama i zjazd na busa lub pks byle co byle szybko do Rzeszowa ;] Noi jest 10:10 Bus do Rzeszowa, myślałem że będzie pewnie jechał 1,5 h jak zwykle 1 h jedzie się autem, no max. 2h nie ma hooja ze więcej ;],
No a tu nagle wał przed jarosławiem wypadek pół godziny w plecy
Przed Krasnem wypadek next pół godziny w plecy
Punkt rekrutacyjny jest od 10 do 13 a na wysiadam na koło dworca pks o 12,45 :/ miałem ze sobą małą mapke narysowaną na kartce z zumi.pl chciałbym podziękować dziadom w tym miejscu
oblukałem gdzie jestem wyszedłem na rondo dwowskiego i ul. piłsudskiego lookam gdzie mam iść patrze tam za rondem w 2 strony jest piłsudskiego myślę gdzie iśc patrze zaraz tam most ale za blisko by było więc decyzja idę w drugą stronę, grunt by przejść przez wisłok, patrzę 12, 50 myśle sobie o f*** :/
I strzała przez Piłsudkiego światło czerwone kij w to nie ma na to czasu, biegne patrze po bokach jakie ulice są, troche ciężko sie biegło bo w dzinsach i z plecakiem ale nie było tak źle mogłem ciąć nieżle przez długi okres czasu :D Patrze szukam ulice w ręku zgięta mapka lookam jeszcze raz ma być na prawo skręt w rejtana jest most i wisłok to juz gra ale zegarek gonił nieubłaganie 12,55
Patrze na prawo Rejtana gaz po czerwonym trochę ludziom ciśnienie podniosłem :D
No i biegne Rejtana szukam po prawej stronie patrze jest Uniwerek widać ale patrze na zegarek o f*** 12,58 szukam po prawej stronie gdzie był ten budynek od medycyny patrze jest przychodnia ale budynku nie ma idę dalej no jest i strzała przez główne wejście i na lewo patrze na zegarek 13,03 no pięknie sobie myślę :/ dobiegam do drzwi uszczęśliwiony patrze 2 osoby stoją pytam czy do rekrutacji, a one tak ale Pani powiedziała że my jesteśmy ostatni i więcej nie biorą, a ja sobie myśle no pięknie :/ ale kij czekam może mnie jeszcze przyjmie, dziewczyna się hiha z całej mej twarzy pot lecial ale zdyszany nic nie byłem. No i moja kolej przyjęła mnie Pani jeszcze :D dokumenty są pokolei orzeczenie lekarskie itp. No i git i wychodzę zadowolony, że na ostatni gwizdek sie udało, no gdyby sie nie udało płaczu nie byłoby bo przyjmują do 11 lipca dokumenty no ale 30 zeta poszłoby znowu ;],
więc 2 kierunki na UR mam załatwione jakby mnie tu nie przyjęli na ratownictwo to jeszcze w jaroslawiu mozna zrobic licencjat z pielęgniarstwa dziedziny pokrewne ;] słyszałem, napewno lepszy ten licencjat niż 2-letnia w przemyślu :P ale to bede potem gdybał narazie ważne że komplet dokumentów im dałem na 2 kierunki i czekam na werdykt ;] z histy 18 lipca a z ratownictwa 25 lipcaale to nie jest pewna trzeba bedzie jeszcze zadzwonić spytać co jak gdzie
W sumie w Przemyślu wylądowałem ok 17 i HIITA zdążyłem zaliczyć z proggresią z 11 na 12 ;]
Ciężki dzień ciężki ale jutro lżejszy nie będzie ;]
Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-07-04 21:00:22