SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Anja13/gotowa do pracy, konsekwentna i cierpliwa

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 56715

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 87118
A ja mam pytanie troche powiazane z tym o czym pisalyscie wyzej, glownie chyba do Obliques.

Chodzi mi o to co po...

Co sie dzieje z dziewczynami, ktore sie skutecznie zredukowalay? Chodzi mi o to, ze powiedzmy walczenie z moim tluszczem zajmie mi najmarniej jakis rok, czyli okolo 3-4 cykli redukcji + regeneracja. Nie chce po to wrocic do poprzedniego stanu.
Czy jest mozliwe 'maintainance' tego co jest? Wiem, ze to najtrudniejsze Czy to oznacza, ze bede musiala sobie podnosic poprzeczke do konca zycia jesli chodzi o cwiczenia? Czy mozliwe jest po prostu cwiczenie na silowni powiedzmy 3-4 razy w tygodniu przy czystej misce zeby byc zdrowa i wygladac jak czlowiek?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Nie mozesz porownywac redukcji z czasem stabilizacji, w redukcji chodzi o to by podejsc organizm by chcial spalic tluszcz a nie przejsc w faze stabilizacji, po to sa potrzebne te wszytskie manewry z kaloriami z cwiczeniami. A na co dzien? nie ma potrzebyciagle trenowac nie ma potrzeby jesc duzych ilosci jedzenia, wystarczy tylko i wylacznie uwazac na to co sie je. Jezli jestes zdrowa nie przesadzilas z cieciem kalorii, nie przesadzilas z odchudzaniem to twoj organizm dosc szybko "polubi" nowa wage
a co do ziewczyn to niestety wiele wraca do punktu wyjscia i niestety dlatego ze wracaja do swoich zwyczajow zywniowych, dlatego zawsze powtarzam, chcesz sie odchudzać zastanow sie czy potrafisz zmienic swoj styl jedzenia, jak nie to nie mecz sie, nie warto stresować organizmu ciaglymi efekami jojo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Anja co do twoich watpliwosci to niestety jestem nerwowa matka nerwowym czlowiekiem dzisiejszych czasow, ale nad swoim cialem chce i potrafie panowac, nie dlatego ze musze ale dlatego ze sprawia mi to przyjemnosc, wlasne cialo to jedyna rzecz na ktora mamy bezposredni wplyw. A jak mimo wszytsko cos mi sie stanie, to trudno nikt nie dostaje 100% gwarancji na wieczna mlodosc i zdrowie, zycie to rachunek prawdopodobienstwa
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 4817 Wiek 47 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 87118
dziekuje, Obliques.
Czyli jest iskierka nadziei... Ze mnie nie bedzie jakas super-dooper fitness pro, ale chodzi mi bardziej o poprawienie jakosci ciala na stale
Cwiczenia silowe sa akurat dla mnie przyjemne i odstresowujace, ale nie lubie aero i musze przyznac, ze nie chcialabym spedzic zycia robiac silowe na przemian z aero Silowe moga zostac Nie mam nic przeciwko
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 365 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9949
Dużo daje mi to domyślenia o czym teraz piszemy. Dziś jedzenie trzymane czysto i w ryzach. Nie będę jeść śmieciowo.

No właśnie ten wpływ na swoje ciało, panowanie nad nim. Czy anorektyczki też tak nie mają? Cieszą się że mogą nad czymś panować, jem, nie jem, to ja tu rządzę. - Pytam z ciekawości, interesuje mnie to. zwłaszcza, że jestem na pewno przez niektóre osoby z mojego otoczenia traktowana jako maniaczka, która goni z pojemnikami i obsesyjnie myśli o zdrowym odżywianiu, a przez inne jako wiecznie odchudzająca się itp. (osoby, które słabo mnie znają).

Dążę do perfekcji, jak wiele z nas (zwłaszcza na tym forum) choć wiem, że nie da się jej osiągnąć i ideałów w realu też nie ma, zdaje sobie sprawę z tego, że najważniejsza jest ta droga, którą przebywam by być bliżej pewnych (moich) ideałów. Nie spoczywam na laurach i wiem, że jak mi na prawdę na czymś zależy to nie poddaje się ani po pierwszej, ani po drugiej porażce. Co nie znaczy, że faktycznie tak czy tak w mojej głowie kłębi się milion myśli, wątpliwości, z którymi czasem mam trudno sobie poradzić.

Dzięki dziewczyny za wsparcie i Obliques za otrzeźwienie mnie. Ochłonęłam, spokojnej nocy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Wszystko można nazwać obsesją, nasze życie nie jest wolne od tego. Kazdy jego aspekt to krzywa w kształcie dzwonu.
Np. Ludzie kochaja zwierzeta, wiele posiada psa, kota kanarka, rybki i mimo, ze to juz jest wiecej niz średnia wciąż jest normalne, ale sa tacy co posiadają 40kotow i zaszczany, smierdzacy dom i wtedy wiadomo ze nie panuja jaz nad swoja "miloscia" do zwierzat ze wyszli poza krzywa statystyczna.
Tak samo jest z treningami czy dieta dawno juz wyodrębniono jednostke chorobowa jaka jest obsesyjne dbanie o swoje zdowie , figure, nawet nie wiadomo kiedy sie ta obsesja zaczyna, ale latwo to sprawdzic, czy mamy obsesje.
- czy swoje szczescie uzalezniasz od swojego BF?
- czy rzeczywiscie ćwiczenia sprawiają ci przyjemnosc czy robisz to "dla celu" tu wpadaja sportowcy ktorzy tez w pewnym sensie maja obsesje, ale akceptowana powszechnie
- czy potrafisz nie cwiczyc i nie rozstrzasac tego jako "stracony dzien", czy trening stoi nawyzej w hierarchii zycia rodzinnego i towarzyskiego?
- czy potrafisz odpoczywać i wiesz kiedy go potrzebujesz?
- czy jesz?
- czy potrafisz zjesc cos co nie jesz "normalnie" i nie miec z tego powodu wyrzutow sumienia?
- czy sie karzesz za zjedzenie czy niezjedzenie czegos?
- czy myslisz obsesyjnie o rzeczach ktore "nie powinnas zjesc czy pic" i nie potrafisz przestać gdy juz zaczniesz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1189 Wiek 50 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 13096
Przepraszam, ze sie wtrące ale moze moj przyklad Ci pomoze. Zanim zaczelam jesc wg. zasad tego forum to jadlam jak wiekszosc. Wchodzac do marketu kupowalam "okazje" promocje slodyczy, wedliny itp. Uwielbialam slodkie drozdzowki i zawsze uwazalam, ze taka bula lepsza niz ciastko z kremem bo zdrowsza. Odzwyczajanie sie od drozdzowek bylo ciezkie. Mialam momenty,ze podchodzilam do cukierni i odchodzilam i tak kilka razy. Walczylam by nie wejsc i nie kupic buly. Ktoregos dnia kolejny raz krazylam i nie kupilam nic. Ale to co zadzialo sie we mnie w srodku bede pamietac do konca zycia. Odchodzac z triumfem od drzwi cukierni poczulam w piersiach straszny szloch. To byl szloch trudny do opisania. Niby to ja szlochalam ale nie ja. Od tamtego zdarzenia bulki i slodycze juz mna nie rzadza. Poczulam, ze to JA decyduje co chce zjesc a nie to cos we mnie. Zarza mi sie zjesc cos slodkiego sporadycznie ale to jest juz moja decyzja nie jestem niewolnikiem.
Znajomi dlugo podsmiewywali sie z mojego nowego stylu zycia ale dzis juz im mniej do smiechu jak widza jak wygladam i sie czuje.
W markecie spedzam 15 minut bez kolejki do kasy bo wchoduje i kupuje co potrzebuje a nie "okazje" za ktorymi lazilam miedzy polkami.
Nie mam spektakularnych spadkow w wymiarach ale od czasu jak jestem na tym forum moje zycie ZMIENILO SIE NA LEPSZE i to nie tylko w aspekcie diety ale i ogolnego stanu psycho-fuzycznego.
A najwazniejsze jest to co OBLI juz powiedziala, ze panuje nad swoim cialem. Ja i moje cialo zaczynamy byc jednoscia, zaczynamy sie lubic i to jest moj sukces.
OBLI wiele w tym Twojej zaslugi. Dziekuje to pewnie za malo ale nie ma tu innej mozliwosci wyrazic wdziecznosc.


Zmieniony przez - lunika w dniu 2012-06-29 10:05:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 448 Wiek 39 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 10228
Obli, jak dorosnę, to chcę być taka jak Ty

Przepraszam Anja że spamuje w Twoim wątku, ale ostatnie dwie strony to najmądrzejsze słowa jakie przeczytałam w ostatnim czasie. Szacun dla Obli za osiągnięcie ZEN w podejściu do życia, diety i treningów i jeszcze większy za dzielenie się tą mądrością z innymi. Normalnie Mistrz Yoda
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 365 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9949
Spoko, nie przeszkadza mi to, że wyrażacie wdzięczność Obliques w moim dzienniku. Odkąd tu jestem nie działo się tu tyle chyba

Muszę te wszystkie słowa przetrawić, zastanowić się...

Od kilku dni dziwnie się czuję, dziś jakoś słabo, w żołądku dziwnie (jakby po mocno zakrapianej imprezie, a nic nie piłam), ręce mi się trzęsą.

Trening 29.06
Push:
1. Wyciskanie sztangielek na skosie 21kg/6p 23/6 25/5 28/5 +4kg
2. Wyciskanie sztangielek siedzac 21kg/9p 23/7 26/5 +1kg
3. Wyciskanie wasko 23kg/7p 25/7 26/6 +2kg

ad1 wcześniej ćwiczyłam sztangielkami tym razem sztanga, jest dużo lepiej, czy to źle, że sztanga? Wcześniej podnosiłam od dołu i wyrzut do góry i dopiero wyciskanie i dziś sztanga była oparta o krzesła i brałam ją z góry, może tak być?
ad2 wcześniej robiłam na krześle z oparciem, dziś na piłce
przed rozgrzewka po strech, obciążenie łącznie

Jedzenie:
- omlet z owsianymi i masłem
- gryczana ze schabem i olej kokosowy
- gryczana ze schabem i masłem
- kolacja jeszcze nie wiem, ale na pewno czysto

Nie ważę, ale porcje mam jak wcześniej więc myślę wszystko w porządku.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 3366 Wiek 11 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 48650
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Marianna/ dziennik

Następny temat

Ruda i Gunia!!! Co to do choliery ma być?! ... %-)

WHEY premium