Jestem zadowolona przede wszystkim z faktu, że mimo odstępstw od diety ciałko wygląda podobnie jak 1 m-c temu /przynajmniej to oddają zdjęcia, bo na żywo wydaje mi się że jest gorzej/
Ramiona chyba rzeczywiście JUŻ zaczynają lepiej wyglądać.
Nie ma się co oszukiwać, minął dopiero miesiąc i efektów nie widać, tym bardziej, że zdjęcia wyszły niezbyt wyraźne, a poza tym nieczysta dietka spowodowała że wszystko wciąż pokryte jest warstewką tłuszczu
Jak wrócę do treningów na siłownię będę kontynuować przez ok. 6 tygodni rekompozycję z naciskiem na bareczki i poślady, potem pewnie wycinka, może po kolejnej redukcji ukażą się jakieś pozytywne zmiany w wyglądzie mięśni
Maupko - tak myślisz, że na pleckach coś się dzieje?
Właśnie bardzo cieszę się, że talii mi nie zalało
Pozdrawiam również!
P.S. Avatarka musiałam ożywić, był zbyt szary jak na jesień
Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2009-10-06 09:26:41