zycie wiezienne,symbole i takie tam ...

,,zalezy od skazanego policjanta czy podda sie fizycznie (bo może byc dośc dobry żeby sie go bali nawet w grupie)''

wystarczajaco juz bylo powiedziane na tym forum o historiach typu: jeden rozwalil dzisieciu - wloz to miedzy bajki, tym bardziej ze tutaj raczej nie ma gdzie spieprzac

==============================================
Nie ma tego zlego ... czego bym nie zrobil

wiesz..przemoc grupy wobec osoby jest wtedy uwieńczona sukcesem kiedy zniszczysz człowieka psychicznie.a ludzie są rózni i policjanci są rózni.mając do czynienia z takimi ludźmi przed odsiadką wiele o nich wiesz dużo więcej niejdnokrotnie nizby chcieli(np.kto jak sie zachowywał w sledztwie - może sie zdarzyc że trafisz grypsujących znajomych którzy na komisariacie zapominali o grypsowaniu.wszystko zalezy od sytuacji więc nie uogólniajmy, że pies musi byc cw..elo..ny itp...

""wolę żeby mnie dwunastu sądziło niż żeby mnie sześciu niosło""

BERETTA NIE PISZ BZDUR.JESZCZE RAZ POWTARZAM,ŻE WSZYSCY A TO WSZYSCY POLICJANCI SIEDZA NA FRAJERSKICH LUB CWE....ICH CELACH I NIE MA OD TEGO ODSTĘPSTW TAKICH JAK TWORZENIE INNEJ KASTY.NIE PISZ TAKICH RZECZY BO NIE WIEM CZY MAM SIĘ ŚMIAĆ CZY PŁAKAĆ.NIE MASZ WIDZE NAJMNIEJSZEGO POJĘCIA O TYM CO SIĘ TAM DZIEJE POZATYM CO PRZECZYTASZ CZY OD KOGOŚ USŁYSZYSZ.

MARIUSZ 1979
"...ciuchy w pierdlu, kiedy się nosi swoje, a kiedy drelichy ?
jak wygląda sprawa przepustek? i czy są jakieś zajęcia resocjalizacyjne w grupach?..."
1.W ARESZCIE ŚLEDCZYM POSIADASZ WŁASNE UBRANIA,CHYBA,ŻE MASZ STATUS "N" CZYLI NIEBEZPIECZNY,WTEDY OBLIGATORYJNIE UBIERAJĄ CIĘ W KADZIENNIAKI/WIĘZIENNY DRELICH/.NATOMIAST W ZAKŁADZIE KARNYM W NOSI SIĘ UBRANIA W ZALEŻNOŚCI OD SYSTEMU ODBYWANIA KARY NP:
-SYSTEM ZAMKNIETY/NOSI SIĘ KADZIENNIAKI/
-SYSTEM PÓŁOTWARTY/KADZIENNIAKI I WŁASNE UBRANIA/
-SYSTEM OTWARTY/WŁASNE UBRANIA/
ZAJĘCIA RESOCJALIZACYJNE PROWADZONE NA POSZCZEGÓLNYCH ODDZIAŁACH PRZEZ WYCHOWAWCÓW PODLEGAJĄ WERYFIKACJI GRUPOWEJ TZN.GRYPSUJĄCY RAZEM,NIEGRYPSUJĄCY ODDZIELNIE,CW..E ODDZIELNIE.DO ZAJĘĆ RESOCJALIZACYJNYCH NALEŻĄ:ZAJĘCIA ŚWIETLICOWE/GRA W TENISA,OGLĄDANIE TV/,MSZE W KAPLICY WIĘZIENNEJ I SPOTKANIA Z KSIĘDZEM,NAUKA ODBYWAJĄCA SIĘ NA TERENIE ZK,GRA W PIŁKĘ NOZNĄ,SIŁOWNIA,KONKURSY GEOGRAFICZNE,BIOLOGICZNE,HUMANISTYCZNE ZA KTÓRE DOSTAJE SIĘ DODATKOWĄ GODZINĘ WIDZENIA I TO WSZYSTKO.ZAŁOŻENIA USTANOWIONE PRZEZ USTAWODAWCĘ WYCHOWAWCY MAJĄ RÓŻNE,JEDNAKŻE W PRAKTYCE NIE DA SIĘ ICH REALIZOWAĆ,DLATEGO SYSTEM RESOCJALIZACJI JEST UPROSZCZONY DO MINIMUM.


"... lubię oglądać filmy o więzieniach, ale chyba mało który pokazuje prawdziwe oblicze pierdla..."
2.MASZ W 100 PROCENTACH RACJĘ.PRAWDZIWE ZYCIE TAM RÓZNI SIĘ OD OBLICZA FILMOWEGO I TEGO CO PONIEKTÓRE OSOBY GŁOSZĄ MIENIĄC SIĘ EKSPERTAMI OD RESOCJALIZACJI.


"...czy to prawda, że każdy więzień mówi, że jest niewinny ?
jak myślicie ile osób tak naprawdę siedzi niewinnie?..."
3.ODPOWIEDŹ NA TO PYTANIE MUSIAŁABY BYC ZŁOŻONA,GDYZ RÓZNI SĄ WIEŹNIOWIE.JEDNI LUBIA SIĘ CHWALIĆ CZEGO TO NIE DOKONALI NA WOLNOŚCI,NATOMIAST INNI ZAMYKAJĄ SIĘ W SOBIE,UWAŻAJĄC SIĘ ZA POKRZYWDZONYCH PRZEZ WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI I UWAŻAJĄ,ŻE SA NIEWINNI.
A ISTNIEJE TEZ INNA GRUPA,CI NAPRAWDĘ NIEWINNI,KTÓZY TRAFIAJĄ Z POMÓWIENIA BĄDŹ PRZEZ OMYŁKĘ ORGANÓW ŚCIGANIA.TAKIE PRZYPADKI TEŻ ISTNIEJĄ,ALE STANOWI TO JAKIŚ NIKŁY PROCENT ODSIADUJĄCYCH WYROKI LUB TYMCZASOWO ARESZTOWANYCH.

"...i ostatnie pytanie chyba. kiedy więźniowie z różnych cel się ze sobą kontaktują?..."
4.JEŚLI WIĘŹNIOWIE SĄ Z JEDNEGO ODZIAŁU TO BURTAMI CHODZĄ NA SPACERY I WTEDY MOGĄ ZE SOBA ROZMAWIAĆ.POZA TYM W TRAKCIE DROGI NA WIDZENIE,KIEDY CZEKAJĄ RAZEM W ANCLU.SĄ METODY KIEDY PRZEZ LIPA/OKNA/ PISZĄ NA RĘKACH/JĘZYK MIGOWY OSADZONYCH/ A DRUDZY WYSTAWIAJĄ LUSTERKA I Z LIPA PONIŻEJ I ODCZYTUJĄ.OPRÓCZ TEGO MOGA SIĘ WIDZIEĆ NA BIBLIOTECE RAZ W TYGODNIU LUB W DRODZE DO LEKARZA,W ŁAŹNI ITD.

"...e jeszcze kilka zadam. czy dużo studentów siedzi w pierdlach, i czy to prawda, że jak ktoś siedząc studiuje to dostaje codziennie przepustki do szkoły? albo jak ktoś pracuje na zewnątrz to go codziennie puszczają do pracy..."
5.DO WIĘZIEŃ TRAFIAJĄ RÓŻNI LUDZIE Z RÓZNYCH WARSTW SPOŁECZNYCH.SĄ TAM I STUDENCI,POLITYCY,BIZNESMENI.STUDENTÓW JEST SPORO,SAM SIĘ NAWET DZIWIĘ DLACZEGO,OSTATNIO STOSUNKOW DUZO TRAFIA ZA FAŁSZERSTWA PIENIĘDZY/SKANOWANE I DRUKOWANE/,DOKUMENTÓW,WYŁUDZENIA KREDYTÓW ITD.
JESLI KTOS STUDIUJE A JEST BODAJŻE TYLKO JEDEN KRYMINAŁ W POLSCE,GDZIE MOGA STUDIOWAĆ TO ZAJĘCIA ODBYWAJĄ SIĘ NA ZEWNATRZ,ALE WIĘŹNIOWIE ODBYWAJĄ KARĘ POZBAWIENIA WOLNOŚCI W SYSTEMIE OTWARTYM I DO SZKOŁY JEŻDŻĄ CZY IDA RAZEM Z WYCHOWAWCĄ ALBO JAKIMŚ KLAWISZEM ODELEGOWANYM DO ESKORTOWANIA DANYCH OSÓB.JEDNAK Z TEGO CO WIEM SĄ TO ZAJĘCIA ZAOCZNE I ODBYWAJĄ SIĘ ONE TYLKO W WEEKENDY.
PZDR...



" certum est,quia impossible est"

spoko, dzięki za pdpowiedz, dużo się dowiedziałem
a teraz pytankjo zgodsne sz moją obecną sytuacją: czy w więzieniu się zdarza wypić?


Pozdrawiam wszystkich

Mariusz 1979
oczywiście,że zdarza się wypić.Jesli ktos ma zasobny portfel to mógł sobie załatwić od klawisza nawet J.Walkera na wigilię.
Generalnie alkohol załatwiają klawisze za pieniądze i najczęściej jest to czysty spirytus.Udaje im się to łatwo przemycić bo sami również w pracy sobie popijają szczególnie na nocnych zmianach.
Inne źródła to np. pyki/tanie perfumy/ pite przez niektórych recydywstów z długim stażem.Spirytus przemycany jest również do ZK w grejfrutach do których jest wstrzykiwany.
Zakład Karny w Łowiczu -w tamtejszym sklepiku w którym mozna dokonywac zakupów podczas widzenia z rodziną sprzedawane jest piwo bezalkoholowe,ale jest to jeden z nieliczncyh kryminałów,który na to pozwala.

" certum est,quia impossible est"

te bezalkoholowe pewnie często się zamienia cudownie w alkoholowe

Pozdrawiam wszystkich

No właśnie,wiesz jak to jest


" certum est,quia impossible est"

a tak z ciekawości zadam pytanie: mam 24 lata, wykształcenie wyższe, szczupłą budowę ciała, nie jestem pedofilem, złodziejem, ani gwałcicielem, jeśli bym za coś do pierdla trafił to albo za pobicie, albo chuligankę, ewentualnie za piractwo komputerowe, czego bym się mógł spodiewać>?

Pozdrawiam wszystkich

a no i bym chciał jak najszybciej stamtą wyjść,m więc grypsera odpada

Pozdrawiam wszystkich

Mariusz 1979
Za pobicie raczej się do więzienia nie trafia.Standard to wyrok w zawieszeniu.Co do "chuliganki"-to nie wiem jaki artykuł kodeksu karnego masz na mysli.Jesli zniszczenie mienia to grozi ci od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności,ale realia są takie,że otrzymujesz również wyrok w zawieszeniu.
Jeśli chodzi o "piractwo komputerowe" to maksymalny wymiar kary to również pięć lat i tutaj również zawiasy.
Jesli jednak zdarzyłoby się,że prokurtor wyszedł by do sądu rejonowego z wnioskiem o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania,a sąd by się przychylił do tego wniosku to na takiej sankcji przy jednym z tych konkretnych zarzutów przebywałbyś około pół roku maksymalnie i to nie miało by znaczenia czy grypsujesz czy też nie,gdyż sankcję uchylałby ci sąd rozpatrujący zażalenia tego typu czyli wydział karny tego sądu.Natomiast sąd penitenencjarny zajmuje się tylko i wyłącznie sprawami więźniów odbywających karę pozbawienia wolności w zakładzie karnym i rozpatruje on sprawy typu:warunkowe zawieszenie kary,przerwa w karze--w takich przypadkach ma dopiero znaczenie czy gryspujesz czy nie.



" certum est,quia impossible est"