[...] 6:20 trening udany chociaż ciężki ze względu na panujące warunki - 20st o 6tej rano ? słabo, do tego ostatni km w słońcu dieta się trochę posypała, bo wpadło nieplanowane spaghetti na obiad ale zmieściłem się +/- w założonych kcal btw - PANOWIE, KIEDY KOŃCZYCIE PRZYGODĘ Z PASIBRZUCHAMI ?? taka moja luźna sugestia że dobrze by było z racji że [...]
Ćwiczę, ćwiczę. Zaraz wrzucę wypiskę z wczorajszego treningu. Dzisiaj chyba mi wypadnie trening wytrzymałościowy (jazda na rowerze) bo muszę iść na jakiś apel do szkoły ;/. Zmieniony przez - Marcin95 w dniu 2009-10-14 16:19:49 Trening 15. 13.10.09 r. Dieta: 8.00 - Śniadanie.: 50g gram owsianych + 250 ml mleka + jabłko 10.30 - 2. sniadanie: bułka z [...]
Dzień 9 - dzień nietreningowy Było jako tako. 13.00 - płatki owsiane + 300 ml mleka 16.00 - spaghetti 18.00 - 10 frytek (hmm... mama kolegi ma siłę perswazji...) 23.00 - płatki owsiane + 200 ml mleka (no dobra, nie co trzy godziny..) Dzisiaj zdam relację z dzisiaj. :D
08.01.2018 Od kilku dni chodzę taki wymęczony, że to jest jakaś masakra. Dziś obudziłem się mimo to przed budzikiem :/ No nic włączam suplementację witaminami, ashwagandą i gabą. Jak by tego było mało dziś dowiedzieliśmy się, że jutro o 12:30 jest spotkanie Planistów z całej Polski w Warszawie. Także jutro rano czeka mnie wyprawa do Warszawy. Mam [...]
22.01.2018 Dzień pod znakiem ciężkiej nocy. Całą noc jakoś słabo mi się spało, co chwilę się kręciłem, budziłem co spowodowało, że nie za bardzo wypocząłem. W pracy zaczyna się gorączka. Z robotą jesteśmy w dupie, a termin po jutrze. W tym miesiącu pewnie nie wyrobimy się w terminie. Jutro dzień treningowy. Wg rozpiski Pull.Kalorii bardzo mało, [...]
23.01.2018 Kolejny dzień gdzie się nie wyspałem. Moja wróciła o 2:30 z pracy, bo przenoszą sklep do innej lokalizacji i muszą robić to w nocy. Dziś znów to samo, tylko ma wrócić około północy. Jak by tego było mało o 5 rano zadzwoniła do mnie ciotka, która poleciała w sobotę do Australii i poj**ała sobie numery %-) W pracy cały dzień zawalony [...]
04.02.2018 Dzień push. Standardowo zacząłem od drążka chwytem neutralnym rampa 5 do 30kg. To już jednak swoje waży :-)) Do tego coś pobolewał mnie lewy biceps, więc też była jednak jakaś obawa przed kontuzją. Wiosło nachwytem tymi ciężarami co na ostatnim treningu. Nie zwiększałem. Dodatkowe ćwiczenie na grubość wybrałem sobie wiosłowanie wg [...]
03.12.2018- barki, tricepsy Wróciliśmy od rodziców. W sobotę u teścia na imieninach, troszkę się wychyliło, ale w granicach zdrowego rozsądku ;-) W weekend też były pomiary itd. Dorzuciliśmy kcal, ale też i włączamy cardio ;-) Aktualne makro wygląda tak: DT: 165B/400W/80T DNT: 165B/165W/90T Z tym, że białko pewnie dość często będzie wyjeżdżać [...]
Znów robię zaległy wpis ;-) Ale trudno ;-) W piątek nie było specjalnie chęci na robienie wpisu, a sobota 12 h w pracy w związku z wprowadzeniem rozkładu jazdy 2018/2019. 07.12.2018- plecy, brzuch MC klasyk: Fala 3 do 130kg Drążek pochwytem: R5 do +25kg Wyciąg górny, szeroki neutral: 57,5kg/8 x 4 Wiosło końcem sztangi, chwyt V: 57,5kg/5 x 4 [...]
31.03.2019- barki + łapy- trening 33 Dziś miałem ochotę nieco inaczej zrobić barki i tak też zrobiłem ;-) Wyc. hantli siedząc: 25kg/5, 20kg/9+3, 17,5kg/12+4+2, 17,5kg/12+4 Unoszenie w przód jednorącz w oparciu o ławkę (dla stabilizacji): 7,5kg/12+4+3 x 4 Unoszenie w bok jednorącz w oparciu i ławkę (dla stabilizacji): 7,5kg/20+5, 10kg/12+4+2 x 3 [...]
Treningowo tydzień uznaję za udany! 4 treningi w tym tygodniu- dawno tak dobrze nie było ;-) 11.07.2019- 4-ki- trening 65 Siady LB: wave loading 3 do 85kg Zercher's squat: 40kg/8 x 3 Siad kolarski: 40kg/8 x 3 Łydki stojąc: 105kg- 3s Spięcia brzucha: 3s Kolana mnie ostatnio pobolewały- w związku z brakiem treningów. Trochę się obawiałem, ale jednak [...]
04.11.2021- trening 156- CB W6D3 2ct Pause Squat: 60kg/3x5 Comp. Pause Bench: 47,5kg/4x6 Feet Up Bench: 42,5kg/4x3 Competition Dead Lift: 105kg/5x3 Neutral Grip Vertical Pull: 52kg/10x4 DB Incline Swing (AMRAP): 2x6kg/32/25/22 Przerzucony: 6 679 kg (+ 1 kg %-)) Cardio: 30 min Wczoraj Orlik i w sumie było nas "na styk", więc gra 90' bez przerwy. [...]