Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
ja jestem wymagający na SFD jest mało facetów co ogarniają, jakby podsatwy całokształtu stylu żcyia sportowego czyli właśnie anatomia, treningi i odżywianie, zawsze duże braki np. tu w SPAMIE to OZZy i Pika ogarniają najbardziej wg mnie, wiedzą z czym to się je, nie znaczy że inny nie wiedzą o co chdozi, ale spektrum wiedzy jaki jest w tym [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Ozzy a nie lepiej po prostu prowadzić cały rok dietę "90%" zamiast robić sobie przerwy na takie syfy ze względu na psychę? Nie. Albo na 100% albo wcale. Zmieniony przez - OzzyMG w dniu 2014-02-01 13:16:02
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
tak. zauważyłem. tylko zauważ ozzy że w crossficie masz nieco inne priorytety. To że np. ty kierujesz się tylko "byciem wielkim w ch**" to nie znaczy, że mi na tym zależy. "5 years transformation. crossfit" to możesz zrobic na 1 zdjęciu typa który ma 30cm wyskoku, a na drugim 80 z saltem. O to chodzi w crossficie.
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
http://www.sfd.pl/Masowa%C4%87_czy_rze%C5%BAbi%C4%87__mam_14_lat_-t984775-s5.html Ten temat też ma mistrza %-) Ozzy rozbiło mnie to zdanie " ktoś wstawił moje zdjęcie na wiocha.pl " %-)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Ozzy pokazuj :D Zaj**ista taka bródka na łysej głowie... niestety ja mam długą twarz i łysy wyglądam jak idiota... w sumie, jak mam włosy to też, ale mniej :D
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
no ty to możesz, ja mam problem taki, że jak trochę przegnę z kcal to już idzie w dupsko. Kurek, rozmowa już dawno została zmieniona. A tez ozzy inna sprawa jest taka, że mamy zupełnie inne cele, więc ja pozwalam sobie na takie rarytasy tak rzadko, jak to możliwe (czyli cheat day = impreza, nie ma imprezy, nie ma cheat daya)
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
ja też jem nie do końca tak jakbym chciał, no ale jak mówisz ozzy, kraj po prostu mamy zaj**isty. Że za pensję 2 osób pracujących na 1,5 etatu i jeszcze trochę, nie można pozwolić sobie nawet na to, by 1 osoba w rodzinie prowadziła dietę sportowca. Nie wspominając już o tym, że trzeba czasem jakieś może nowe ubranie kupić, albo coś? No way, chyba [...]