a widzisz ja pije tylko puszczalską więc kofeiny w niej raczej tyle co kot napłakał ;-) Zarejstrowałam się do lekarza, niech mnie moja doktorka obada i wyśle może na jakieś badania. Czasami mam wrażenie że czym bardziej się człowiek stara, tym więcej problemów stoi na drodze... ;-] Zmieniony przez - Dotkazoz w dniu 2012-09-12 18:09:39
Lucy wiem ze za mnie nie zadecydujesz. Tylko ciężko mi samej coś wymyśleć. A sama zdaje sobie sprawe, że mięśni u mnie tyle co kot na płakał, a chciałabym to poprawić. I tak ważę już 54kg na 160 cm. Chciałabym poprawić tyłek. Chyba to dobry krok. Z drugiej strony myślałam czy może lepiej coś na całe ciało jakieś FBW. Ale wszystkie z linku z [...]
Wczoraj, jak już opowiadam o martwych zwierzakach, znalazłam pod łóżkiem martwego małego zająca. Mój kot przynosi najdziwniejsze łupy, ale tym razem przebił wszystko. Nie zjada tego, przynosi i kładzie pod łóżko nam w prezencie.
te koty to rasa maine coon, koleżanka mówi że nawet gada ten kot po swojemu:-)jak nie pogadasz z nim to obraźony:) rano pije wode puszczoną z kranu , cała procedura Zmieniony przez - annawcz w dniu 2013-09-21 18:22:42
http://www.duchnocy.pl/kotki.htm moja koleżanka tu kupiła kota wygląda jak tygrys , wszyscy ją zaczepiają i pytają skąd taki kot choruję na maine coony :) póki co są dwa szare dachowce z adopcji, bo po prostu była okazja, by pomóc. Ale zwierzyniec z czasem będzie rósł :)
[...] zmarzł i stracił przytomność. Kiedy tak leżał przechodziła obok krowa, zesrała się na wróbelka. Ptaszkowi zrobiło się ciepło i ożył. Zaczął radośnie ćwierkać. Usłyszał to kot, wziął wróbelka, otrzepał go z gówna i zjadł. Jaki z tego morał? 1. Nie każdy kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem. 2. Nie każdy kto wyciągnie Cię z gówna jest Twoim [...]
Yers ja swoje przyzwyczaiłam bo pracowałm z surowym mięsem w labie i to co zostało z próbek mogłam brać to przez kilka lat ten starszy kot puszki nie widział