Zobaczcie sobie, jak to wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=7B_uKE1UgxM Miałam kiedyś przygody ze szzurzą społeczności, ale to inna historia - nawet lokalna gazeta i TV chciały ze mną wywiad robić %-)
Hej,kto oglądał film "wyspa tajemnic" co o tym sadzicie,czy gościowi zrobili pranie mózgu czy jego historia jest prawdziwa bo jak dla mnie to pierwsza opcja. jeżeli ktoś nie widział to polecam
Trochę już wbiłem, ale do tej pory mi się nic stresującego jeszcze nie trafiło (może dlatego, że żonka mi robi). Ale kiedyś kumpel mi opowiadał, że przybił w żyłę, krwotok jak diabli, pod blokiem koledzy czekali żeby jechać do pracy, a on nie mógł tego opanować. Ot taka historia z życia koksa;-)
Z mniej znanych Colin Forbes ma pare ciekawych pozycji, takie kryminały/thrillery dużo zwrotów akcji i dynamicnzie ogólnie sie dzieje wszystko, szybko sie czyta. "Niewidzialna broń", "Władza", "Wódz i Przeklęci" - te ostatnią szczególnie polecam fanom WW2 i teorii spiskowych. Naprawde świetna pozycja, i historia z kilku różnych stron opowiedziana.
[...] co się z tym wydarzeniem wiąże, czyli nowy stadion, 40 tys ludzi nie tylko z Polski, 100 stacji TV będzie to transmitować, w tym HBO, oprawa całej imprezy powinna być extra, to będzie jedna wielka balanga, która potem przeniesie się na miasto, i to Twoje miasto, Hubert ! Jedzie nas z Katowic 15 osób, bo tam gdzie tworzy się historia trzeba być
a to to już w ogóle smutna historia. Jak widzę te "biedne nóżki", ramionka co bym dłonią objęła całe, obwód w pasie to taki jak w moim bicku haha. Smutno się robi
Przecież nie mówię, że nie ma akcji%-). Historia tchórzliwego to jeden z moich ulubionych filmów. Zabić Sekala mnie poprostu nie powala, do zaj**istości w moim pojęciu jeszcze mu mnóstwo brakuje.
[...] pewien, że nie przeczytałeś słówka o Friedmanie i jego szkole Chicago Boys. Szkoda, bo ja się męczę, a Ty mi odpowiadasz, że coś tam kiedyś wkuwałeś. Ja Ci podaję fakty-historia, zasady ekonomii- a ty mówisz że nie mam racji. Na tym poziomie zastanawiam się czy to już czysta głupota, czy lenistwo (nie chcę ci się tyle czytać), czy po prostu [...]
[...] pewien, że nie przeczytałeś słówka o Friedmanie i jego szkole Chicago Boys. Szkoda, bo ja się męczę, a Ty mi odpowiadasz, że coś tam kiedyś wkuwałeś. Ja Ci podaję fakty-historia, zasady ekonomii- a ty mówisz że nie mam racji. Na tym poziomie zastanawiam się czy to już czysta głupota, czy lenistwo (nie chcę ci się tyle czytać), czy po prostu [...]
[...] też wole zakończyć rozmowe na ten temat, bo wiem swoje a Ty swoje. Akceptuje Twoja opinie i to wszystko. Ekonomia jednoznacznie odnosi się do opieki socjalnej, podobnie jak historia. Piszesz tak jakby w Chinach i Chile żyło się kiedyś lepiej. A tak nie jest, o czym pisałem przed chwilą. Dalej wielu żyje się źle, ale jest znacznie lepiej niż [...]
[...] ze ta zmiane odczuja dopiero ich dzieci albo wnuki. Na pewno nie chciałbym tam mieszkać, ani pracować. Ekonomia jednoznacznie odnosi się do opieki socjalnej, podobnie jak historia. Piszesz tak jakby w Chinach i Chile żyło się kiedyś lepiej. A tak nie jest, o czym pisałem przed chwilą. Dalej wielu żyje się źle, ale jest znacznie lepiej niż [...]