[...] Jeśli dalej zmęczenie, to bez skrupułów pośpię sobie dłużej ;) Dzisiaj jeszcze trochę popływam, żeby rozluźnić mięśnie, sauna i wymrażanie. S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg, swing jednorącz 10x10 24 kg, 24, 24, 24, 24, 24, 24, 24, 24, 24, 24 TGU 24 kg x 5 24, 24, 24, 24, 24 rozciąganie Liczby za wczoraj: 143/265/33. [...]
Córki są, więc dużo się dzieje ;) Dorwałem się na moment do kompa, któy Starsza okupuje, żeby prezentację na poniedziałek zrobić. S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg, swing jednorącz 3x10 24 kg, 7x10 32 kg 24, 32, 24, 32, 24, 32, 32, 32, 32, 32, TGU 24 kg x 3, 32 kg x 2 24, 32, 24, 24, 32 rozciąganie Powoli trzeba chyba [...]
[...] mi po głowie szybkowar - w niem pewnie było by dużo szybciej. Liczby za wczoraj: 87/191/70. Dzisiejsze S&S, jako że przed bieganiem było lżejsze: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg, swing jednorącz 10x10 24 kg TGU 5 x 24 kg rozciąganie I dobrze, bo czułem potem ciężkie w nogi w biegu. W przyszłą niedzielę trzeba będzie to [...]
[...] mi po głowie szybkowar - w niem pewnie było by dużo szybciej. Liczby za wczoraj: 87/191/70. Dzisiejsze S&S, jako że przed bieganiem było lżejsze: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg, swing jednorącz 10x10 24 kg TGU 5 x 24 kg rozciąganie I dobrze, bo czułem potem ciężkie w nogi w biegu. W przyszłą niedzielę trzeba będzie to [...]
Słabość przeszła ;) Miały być shadow swings, ale poszło z 24ką: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg, swing max 5 min, tgu max 10 min swing jednorącz 5x20 24 kg TGU 5 x 24 kg rozciąganie Ale tak czy tak przenoszę treningi na wieczór. Jutro rano śpię do 7mej ;) :D
uff, ręce się trzęsą ;) Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 5x5, 16 kg, swing jednorącz 5x20 32 kg, czas 5:25 TGU 5 x 32 kg, czas 14:26 plank x3 rozciąganie Moc jest, ale długa droga przede mną. Pomogło delikatne wk**ienie ;) Teraz robię sobie przerwę do połówki, muszę zadbać o lewy bark - jak wiosną przyjechało drzewo, to było w [...]
Dzisiejsze S&S za mną: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing jednorącz 5x20 20 kg TGU 5 x 20 kg plank x 3 rozciąganie Odmienna strateg żywieniowa: po pracy białko i tłuszcz, przed treningiem węgle i tłuszcz. Szczerze przyzna, trochę chyba na siłę. Na przyszłość będzie inaczej, jak już się zaczną treningi biegowe: w [...]
Dzisiaj rano powtórka z rozrywki: pobudka przed 6, kawa z masłem i trening: S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing jednorącz 5 x 20 20, 24, 20, 20, 20 TGU 5 x 1,1 20, 24, 20, 20, 20 plank x 3 rozciąganie. Pociągnę tymi ciężarami czas jakiś. Siła rzeczy czuję duży zapas, jednak powoli wejdą treningi biegowe, [...]
[...] Dzisiaj już trochę ciężej, ale dalej bez dużych ciężarów. Dopóki nie dojdę do momentu, że będzie totalnie bezbólowo, nie będę zwiększał ciężaru. Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing jednorącz 5 x 20, 20 kg TGU 5 x 1,1 20 kg plank x 3 rozciąganie Pojawiły się 2 nowe opcje do planu startów: 25 stycznia Zimowy maraton [...]
Po przerwie poszło S&S. Ale ja kurczę tęskniłem za tym żelazem;) Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing jednorącz 5 x 20, 20 kg TGU 5 x 1,1 20 kg plank x 3 rozciąganie Maciej - przy gobletach zero negatywnych odczuć odpukać. Ogólnie cholera wie, czy może coś pod koniec czułem, a może to typowe, pokontuzyjne [...]
Dzisiaj rano S&S: Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing jednorącz 5 x 20 20, 20, 20, 20, 20 TGU 5 x 1,1 20, 20, 20, 20, 20 Miło. Gdzieś tam ten ból w pośladku się pojawia / a może hipochondria? Swingi leczą - a przynajmniej tak sobie mówię :)
[...] Jakoś tak za specjalnie mi się nie podobało ;) Chociaż, jakby Mikołaj podarował ta elevation mask, to bym się nie obraził ;) Dzisiaj S&S. Totalnie bez ochoty, ale zadziałało - wyszedł recharge / rozgrzewka, w każdym razie miły początek dnia. Rozgrzewka: 3x5 hip bridge, goblet squat, halo 3x10, 20 kg, swing oburącz 5 x 20, 20 kg TGU 5 x 1,1 20 kg
[...] sprawa, że ta dycha na gopr i cośtam jeszcze idzie, więc nie jakiś szczególny ból ;) Dzisiaj luźniej rano - po wczorajszej sali małą rozgrzewka - rozruszanie mięśni: 3 x 5 goblet squat, hip bridge, halo, plank Powrót z pracy z kijkami i oponą - mrozik jest, więc nie wiem, czy będę szedł, czy zrobię coś w stylu 250m biegu/500 chodu. To ostre [...]
S&S nie wyszło - nie miałem weny. Dlatego szybki rozruch: 3 x 5 20 kg: goblet squat, hip bridge, halo Drabina snatch 20, 24 kg: 1, 2, 3. Miało być do 5 snatchy, ale przy 3 powtórzeniach 24ką lekko zarzucało, więc odpuściłem. Czuję tą oponę, a priorytetem jest bieg, a konkretnie zwiększanie stałe dystansu a nie żelastwo, więc odpuściłem. Lepszy [...]
Uff, długi i wredny dzień za mną ;) Rano szybki strzał rozgrzewkowy - nazwałbym to 'tapas' - tak jak Hiszpanie nazywają małę danka, tak w sam raz na ząb ;) 3 x 5 20 kg goblet squat, hip bridge, halo - w ramach rozgrzewki, co w sumie tak czy tak jest fajnym treningiem, potem 5 x 20 24 kg swing. Po pracy pobiegane. Zdychałem pod górę :( Łydki [...]
[...] skorzystać z benefitów morsowania, należałoby dotrwać do momentu, jak zaczyna Cię delikatnie telepać ;) U mnie to są okolice 6stej minuty. Ogólnie dzisiaj zaspałem. Rano tylko szybka rozgrzewka: 3 x 5 20 kg goblet squat, hip bridge, halo Drabina snatch 1, 2, 3. Chciałem podejść do bent press'a ale nie dałem rady. Chyba za intensywny weekend ;)
namieszałem przy edytowaniu ;) powinno być: Wczoraj intensywna sala - szczególnie kosz. Dzisiaj rano w ramach regeneracji spanie do 7mej, potem tapas: 3 x 5 Goblet squat, hip bridge, halo 20 kg Pompki 1, 2, 3, 4, 5, 4, 3, 2, 1. Czuję po prostu zmęczenie, kilometraż rośnie. Do tego w tym tygodniu wyjazd służbowy, ważny, czwartek wyjazd, sobota [...]
Uff, śpię i śpię ostatnio ;) rzeczywiście luźny tydzień. wczoraj tapas: 3 x 5 Goblet squat, hip bridge, halo 20 kg Drabiny 20, 24 kg snatch 1, 2, 3. Uwielbiam, jak spina się brzuch podczas snatchy. Ale snatcha z 32ką spaliłem, chociaż kiedyś wchodził. Inna inszość, że była obawa o panele ;) Dzisiaj Wigilia firmowa. Po pracy wpadnę jak się wyrobię [...]
Dobry ;) Długi dzień wczoraj ;) Najpierw trzeba było oko unieść, potem świąteczne porządki, zakupy, czyli krótko mówiąc cały dzień do d... czasu na trening zbrakło. Do tego jeszcze Młody dostał PS3, więc poł dnia spędzone przy lego star wars - ale potem już załapał sam, więc już było luźniej ;) Zaległy trening piątkowy: 3 x 5 20 kg Goblet squat, [...]