Szacuny
0
Napisanych postów
1491
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
29541
05.02.2010 SOBOTA PUSH
Trening 25/30
1. Pompki na poręczach rampa 6 6x
6x3kg
6x9kg
6x15kg
6x21kg
6x27kg (ost. 6x24)
Miazga! W ostatniej serii 5 powtórzeń poszło w miarę bez problemów, jednak po 5 musiałem poprawić pozycję, i 6 weszło na raty. Ale ZALICZONE! Klata pękała.
MOC kurva! REKORD! Aż miałem na końcu ochotę yebnąć tę sztangę prosto z klaty na ziemię, w stylu Adriana i Huberta
5. Wyciskanie sztangi na skosie górnym rampa 8 8x45kg
8x55kg
8x65kg
8x70kg
6x75kg (ost. 7x70)
Ostatnie powtórzenie z 70kg z minimalną pomocą w dociskaniu. 2 ostatnie powtórzenia w serii z 75kg z niewielką pomocą w dociskaniu.
Tym razem starałem się by opuszczać sztangę poniżej kolan.
4. Podciąganie sztangi szeroko do mostka 4x12-10 6x35kg
12x45kg
12x50kg
12x55kg
12x60kg (ost. 12x57)
Mocno pomagałem plecami i nogami. Dobrze weszło na barki.
5. Uginanie przedramion ze sztangą łamaną 5x8-10 8x33kg
8x35kg
8x38kg
8x40kg
8x43kg (ost. 8x40)
PĄPA!. Ostatnie powtórzenie bardzo mocno wymęczone, z dużym odgięciem się w tył.
6. Spięcia na maszynie - brzuch 15x70kg
15x65kg
15x60kg
15x55kg
OPINIA: 10g glicerynki i fajnie spuchłem Porządny trening. Zajął około 70-75 minut.