radek / chcę być duży bom pipa, czyli wuja Adrian wyzywa / foto s.43,63,77,96

DZIĘKI WIELKIE wszystkim WAM.
Takie komentarze mocno podbudowują i dają motywację. Fajnie, że jednak coś dostrzegacie. Daje mi to satysfakcję i przekonuje, że czas, jaki poświęciłem nie poszedł na marne. A przecież zacząłem dopiero 4 makrocykl i kiedyś te partie, które odstają muszą ruszyć.

Jak będę miał złe samopoczucie czy coś w tym stylu, to będę wracał do tych komentarzy

Dziś nie mam apetytu, zatrułem się prawdopodobnie wczorajszą rybą. Zjadłem na razie tylko śniadanie i brzuch mnie boli. Dlatego odpuściłem sobie dzisiejsze aeroby, które miałem w planie.
Muszę być wypoczęty i w pełni sił, bo jutro 5A.

SOGi powbijałem, ale już nie wszystkim weszły. Niestety.

28.12.2009 Dzień 46 - nietreningowy

1. 3jaja, owies 100g, mleko 200g, rodzynki, morele suszone, orzechy, pół jabłka
2. Zielona herbata i długo nic
3. Trochę indyka
4. Niewiele sałatki kebab z indyka
5. Sałatka kebab (indyk smażony na oliwie, papryka, ketchup, kukurydza, ogórki kwaszone, kefir+tzatziki, kapusta pekińska)
6. Twaróg 150g, oliwa

Dzisiaj dieta daleka od normy. Około 10 zjadłem nr 1, a nr 3 koło 16. Powoli apetyt powraca. Zaraz zamierzam zjeść nr 5.

Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-28 18:13:18

te diety to wszystko wina wolnego czasu, jak sie nie ma czasu to dieta zawsze dobrze a jak jest czas to sie zaczyna kombinowac. wiem po sobie.

to nie tylko z dietą tak jest, z nauką mam podobnie,

Zatrucia to faktycznie trudna sprawa, nie ma sensu wtedy w siebie wpychać za wiele bo i tak większość wyląduje w klozecie, mnie też takie coś często się przytrafia, weź węgiel powinien pomóc

zmiana ładna
a plecy faktycznie - świetne

Plecki konkret Widać że masz cele i do nich dążysz .

Będę wpadał - łap SOG'a

Dziś już nie ma śladów po wczorajszym. Czuję się dobrze, zobaczymy jak to będzie na 5A.

shitman_xD dzięki.

Shinji77 nie wszedł, ale mimo wszystko dzięki.

Za chwilę 5A, także czekajcie cierpliwie na wypiskę
Może uda się jakieś filmy nakręcić.

No czekamy na filmy

29.12.2009 Dzień 47
Trening 21

A
5: 60%CR*5/ 70%CR*2-5/ 80%CR*5/ 90%CR*1-2/ 100%CR*2-5powt

Poprzedni trening: https://www.sfd.pl/radoslaw88_/_DZIENNIK_/_15_10_5_by_WODYN_s.5-t537506-s13.html

1 WYCISKANIE NA LAWCE SKOSNEJ 32; 37; 42; 47; 52 (+2kg)



OPINIA: Na filmiku, myślę, że w porządku, łatwo. Oceńcie
OCENA:5/5

2 PRZYSIADY 35; 40; 45; 52; 57 (+2kg)



OPINIA: Jak na filmie. Problemów mi ten ciężar nie sprawił. Nie wiem czy to nagranie pozwoli na ocenę techniki, ale spróbujcie.
OCENA: 4/5

3 UNOSZENIE SZTANGIELEK BOKIEM LACZONE Z WYCISKANIEM SZTANGIELEK STOJAC 6; 7; 8; 9 10 (+1kg)
OPINIA: Wydawało mi się, że technika dziś trochę kulała.
OCENA: 4/5

4MLOTKI NAPRZEMIENNE (W SUPERSERII Z:) 8; 9; 10; 12; 13 (+1kg)
OPINIA: Lekko. Powoli opuszczałem, ale nawet nie spompowało.
OCENA: +4/5

4PROSTOWANIEM RAMION W DOL 27; 31,5; 36; 40,5 45 (+5kg)
OPINIA: Także nie spompowało, szkoda.
OCENA: 4/5

5 WIOSLOWANIE JEDNORACZ NA WYCIAGU DOLNYM 27; 31,5; 36; 40,5 45 (+5kg)
OPINIA: Ciągle do przodu, a wciąż lekko.
OCENA: 5/5

6 UGINANIE NOG (na wyciągu) 25; 28; 32; 36 40 (+0kg)
OPINIA: Ciężar po korekcie, poszło dobrze.
OCENA: 4/5

7 LYDKI A
OPINIA: Wykonana 1 seria na maxa.

8 PRZEDRAMIONA A
OPINIA: 1 seria do zmęczenia.

9 BRZUCH A
OPINIA: 1 seria.

Objaśnienia:
5-z dużym zapasem
4-dobrze, z zapasem
3-średnio
2-ciężko, ale wykonano progresję
1-nie wykonano progresji

OCENA OGÓLNA:8/10. Solidny trening, oceniony bardzo pozytywnie. Powoli do przodu.


JADŁO:
1. 4 jaja, mleko 200ml, owsiane 100g, rodzynki
2. Ryż brązowy 100g, filet indyka 155g, ogórki
Trening
3. WPC 20g
4. Ryż biały 100g, filet indyka 200g
5. Indyk, orzechy, warzywa
6. Twaróg półtłusty 150g, oliwa

Zmieniony przez - radoslaw88 w dniu 2009-12-29 18:39:30

wl skos - ładnie , widać zapas ale stopniowo do przodu

przysiad - chyba ok

Kamerzysta niech filmuje w jednym ujęciu a nie wykonuje ruchy razem z Tobą. Przy siadach lekko z boku niech stanie wówczas będzie można ocenić co i jak.

Jest dobrze.

w przysiadzie tez bym zrobił małą pauzę na dole do puki ciężary jeszcze nie sprawiaja problemów