Kai Greene - IFBB PRO

Poprostu nie zawsze marzenia się spełniają. Popełnili z Ardonem błędy i już. Może na samym końcu coś nie wyszło. Niestety przygotowanie do zawodów, które zajmuje bardzo dużo czasu można spieprzyć na ostatniej prostej. Taki jest właśnie w kulturystyce problem. Tyrasz długi czas a na ostatecznym przygotowaniu mogą zaważyć drobne szczegóły w ostatnich dniach przed startem...taki sport a Kai poprostu musi byc inny niz wszyscy żeby przyciągnąć publikę. Żeby osiągnąc sukces medialny trzeba się czyms wyróżniać. Jemu się to udało. Na polskim forum jest o nim ponad 200 stron...to o czymś świadczy.

jesli greene to nie aktorzyna to co robi na musclehunksach we roli z melonem? troche szczacunku? dlaczego? mydli oczy tym swoim belkotem, a jak ktos tam napisal - nigdy nie powie ze zwinil on sam.

Zmieniony przez - lordknaga w dniu 2010-11-17 15:06:41

swoim ekshibicjonizmem umyslowym obnazyl plycizne mentalna,kompletne zdemolowanie hierarchii wartosci i niezrozumienie otaczajacego go swiata- wrecz oderwanie od rzeczywistosci.....

mam nadzieje ,ze to tylko jego stan przejsciowy spowodowany pewnie tez nadmiarem przygotowan i wyrzeczen.
i ze reszta pro nie bedzie posadzana o podobne stany duchowe...:)



Zmieniony przez - masti w dniu 2010-11-17 15:44:41

nie da sie go sluchac.

Jeśli ma jaja to za rok lepiej się przygotuje. Bardziej współczuję Słodkiewiczowi, który nie może od lat zdobyć mistrzostwa z powodu dyskwalifikacji za koksy, które biorą wszyscy. Ale gość się nie załamuje i jedzie dalej.

nie bardzo rozumiem wspolczucia dla mistrzow kulturystyki..
to jacych poszkodowani,uposledeni ,pokrzywdzeni ludzie czy co?

to jest sport-raz sie wygrywa a czasem nie...

co do slodkiewicza...to jedna z zagadek polskiego bb(w kazdym razie dla mnie).
bo jak ,tak doswiadczony zawodnik ,jak on tak raz za razem moze wpadac i inni nie(co jak niesie wiesc na forum tez biora)?
wg mnie sa takie mozliwosci:
-teoria spisku:uwzieli sie na niego(tu wpisac kto-bo ja nie mam pojecia...) i chca go zniszyc z powodu(tu wpisac powod,bo ja nie mam pojecia...)....
-teoria braku wiedzy:wpadl,bo nie wiedzial,ze to doping(wg mnie nieprawdopodobna ale fakt jest faktem) lub kiedy odstawic i jak to zamaskowac-przy jego doswiadczeniu to niemozliwe wg mnie.
-teoria suplementowa:suple z dopingiem-zmienic suple..-tez nieprawdopodobne
-teoria hazardu:bierze ile sie da i ma nadzieje ,ze sie uda...(pewnie to najblizsze prawdy.)

ale czego wspolczuc?tego zupelnie nie rozumiem...

Co mu się stało w twarz że ma tą szramę?

dostal 'melonem'

A czemu nie współczuć? To na pewno przykre

niech sobie kupi melona i z nim spi na pocieszenie:)