Progres można było obserwować od początku dziennika
Dziwne tak iść do przodu tylko po to,żeby za chwilę się cofać
******************************************************************
Dzisiejszy dzień
TRENING
WL z zatrzymaniem 20/5 31/3 x3
Wyciskanie na skosie-hantle 12kg 3x8
Rozpiętki-pozioma 7kg 3x8
WL wąskie 25/5 x3
Poręcze 4,4,3
Biceps jednorącz gryfem 6kg 3x8
Łapki-superserie:
-biceps "21" 12,5kg
-francuskie sztangą 12,5kg (2 superserie)
-uginanie z supinacją 7kg x8 (na łapę)
-wyciąg górny 20kg x12 (2 superserie)
czas 60min
Uwagi:
Zapewne niektórych zdziwi ten ciężar,ale już tłumaczę...otóż od teraz mój progres co tydzień w ławie będzie +1kg
Będzie to bardziej długofalowe i mam nadzieję,że na taki system lepiej moja słaba klatka zareaguje
Wyciskanie robię cały czas szeroko
Wiedziałam,że poręcze pójdą mi słabo,ale chciałam je zrobić...faktycznie ciężko było i moje tłuste tricepsy mi w tym przeszkadzały
Łapki zrobiłam delikatniej niż ostatnio tzn mniej superserii,muszę je troszkę ruszyć,ale nie przesadzać zbytnio
Filmów nie nagrywam,bo nie ma co pokazywać
MICHA
1 jajecznica
2 owsiane,jaja,banan
TRENING
3 whey,winogrono
4 tuńczyk,makaron
5 kurak,warzywa
6 twaróg,whey
ostatnie 2posiłki dopiero będą
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220