SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dawid Geler-GISZMAN-trening/dieta/suple/news

temat działu:

Trec

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 58856

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Usunięty przez GISZMAN za pkt 1 regulaminu
GISZMAN D.Geler
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3624 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25684
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
jabolcokk A.Jabłoński
Ekspert
Szacuny 132 Napisanych postów 23197 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 224261
Tak prawda, bardzo kocham też Polskę ale trzeba na okrągło coś robić żeby mieć na życie, a gdzie wakacje, gdzie odpoczynek nie mówiąc o hobby.

wielu znajomym z Irlandi opowiada podczas pobytu w Polsce, że tam starczy im na życie i się nie martwią jak dociągnąć do końca miesiąca.
Jedyny ból to tęsknota za ojczyzną, rodziną i przyjaciółmi.
...
Napisał(a)
Usunięty przez GISZMAN za pkt 1 regulaminu
GISZMAN D.Geler
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3624 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25684
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
P4TR Nr.1 I.H.S. TEAM
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 3702 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 73756
Giszman nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tego wypadu, takie atrakcje!

Iron Horse Series Team

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
GISZMAN D.Geler
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3624 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25684
Poprawka
Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, 3 tygodnie urlopu zleciało w mgnieniu oka, pewnie dlatego że były to bardzo aktywne wakacje i nie nudziłem się ani przez chwile.



Treningi w GOLDS GYM
Co po niektórym może się to wydać dziwne ale to właśnie z treningów w GOLDS GYM cieszyłem się najbardziej w trakcie wakacji za Oceanem. Nie dość, że nie musiałem przerywać treningów na 3 tyg. to możliwość trenowania w takim miejscu dodatkowo mocno mnie nakręcała i motywowała.
Miałem okazję ćwiczyć na dwóch różnych siłowniach, w New Yersey gdzie zatrzymaliśmy się na dłużej u rodziny, a także na Florydzie gdzie spędziliśmy tydzień smażąc się na plaży w Miami.
Oba kluby były świetnie wyposażone w maszyny, których na co dzień ciężko szukać w Polsce czy Irlandii i mimo, że w swoich treningach polegam przede wszystkim na wolnych ciężarach to była to świetna okazja żeby je przetestować. Z pewnością z wielu z tych maszyn chętnie skorzystałbym w okresie przygotowawczym do zawodów.
Niestety brakło mi już czasu na trening w siłowni Bev Francis ,POWER HOUSE GYM w NEW YORK ale jak to się mówi co się odwlecze to
W przyszłym roku planuje wybrać się na zawody New York Pro więc będzie to świetna okazja na trening w tej niesamowitej siłowni, to właśnie ten klub i METROFLEX uważane są przez większość profesjonalnych zawodników za najlepsze na świecie.

Dieta i Suplementacja
Wakacje w domu rodzinnym a później na Florydzie w apartamencie z kuchenką, pozwoliły mi na trzymanie w miarę dobrej diety , cały czas mogłem gotować sobie swój ryż czy makaron z kurczakiem lub łososiem a rano zjadać pysznego omleta na płatkach owsianych. Jednak ze względu na to, że były to moje wakacje, czyli czas w którym powinienem trochę wyluzować ,dlatego też pozwalałem sobie od czasu do czasu na "ludzkie" jedzenie typu hamburgery, pizza czy lody,na zimne piwko również



Leciałem do stanów z zamiarem kontynuowania treningów, może trochę lżejszych ale jednak, tak więc musiałem też zadbać o odpowiednią suplementacje, nie udało mi się spakować wszystkich supli do torby i zabrałem ze sobą tylko małe opakowanie ISOLATE, zgrzewke batonów Booster oraz Vitargo. Reszte postanowiłem dokupić na miejscu, w końcu to AMERYKA pomyślałem, raj dla takich jak ja.Tak się złożyło, że obok siłowni w której ćwiczyłem był tez sklep GNC (jedna z największych sieci sklepów z suplementami na terenie Stanów Zjednoczonych), którym strasznie się rozczarowałem.
Nie mogłem uwierzyć w to,że nie mieli tam Vitargo!!Mało tego sprzedawca powiedział że raczej nie dostane Vitargo w Stanach Zjednoczonych, musiałem zatem zadowolić się zwykłymi węglami, dokupiłem też witaminy i białko ale ogólnie wybór suplementów był bardzo słaby w porównaniu do asortymentu, który mogą znaleźć moi klienci u mnie w sklepie.
Później od zaprzyjaźnionych kolegów z siłowni dowiedziałem się o drugiej dużej sieci VITAMIN SHOPPE, która jest podobno dużo lepiej zaopatrzona,no ale na zakupy było już za późno. Wychodzi na to ,że nie tylko w Europie "Vitamin Shop" jest najlepszą siecią sklepów z odżywkami.

Plaża
To jest to co misie lubią najbardziej! Uwielbiam wylegiwać się godzinami na plaży a kiedy można przy okazji do tego dobrze zjeść i napić się pysznego drinka to już jest mega wypas!!
Tak też i było w Miami, każdemu kto się tam wybiera polecam knajpe NIKKI BEACH, to miejsce ma swój klimat, jak widać nazałączonych zdjęciach można się tam konkretnie wybyczyć, natomiast w weekendy odbywają się tam najlepsze imprezy na plaży,żyć nie umierać hehe.
Komuś kto lubi sobie pojeździć po plaży samochodem polecam Daytona Beach, wjazd na plaże jedyne 5 dolarów:-0





Park rozrywki HERSHEYPARK
To była jazda!!!Uwielbiam rollercoaster's , im większy i szybszy tym lepiej!! Do tej pory zaliczyłem już kilka parków rozrywki, dwa w Niemczech, jeden we Włoszech a teraz jeden z największych w Stanach.
Ardenalina jaka towarzyszy przy tego typu zabawie jest niepowtarzalna, jedynym mankamentem jest to, że tego dnia nie mogłem trzymać diety i jeść tak jakbym chciał, w przeciwnym wypadku skończyłoby się to kilkoma pawiami podczas ekscytującej przejażdżkiJ
Poniżej 2 najlepsze rolercoastery na których miałem okazje się przejechać.







Quady u szwagra
Już w pierwszą noc szwagier zafundował mi przejażdżkę quadem na pełnym gazie po ciemnym jak w d..pie lesie, mało mi serce nie stanęło ale zabawa była przednia.
Na drugi dzień poszalałem już sobie solo, z tym że za dnia




Muscle Maker Grill- wizyta u Victora Martineza



Restauracje Victora podobnie jak treningi w GOLDS GYM miałem zaplanowaną już przed wylotem, jednak dopiero w ostatni dzień, w drodze na lotnisko udało mi się tam pojechać.
Pech chciał, że akurat w ten dzień Victor poleciał do LA i nie udało mi się go tam zastać, pozostało mi więc posmakować przysmaków jego kuchni i muszę przyznać, że jedzenie u Victora jest naprawdę pyszne. Zostaliśmy wszyscy bardzo miło obsłużeni, najedliśmy się do syta i udaliśmy się na lotnisko.




Wrażenia
Dla mnie był to pierwszy raz w Stanach Zjednoczonych i to co z pewnością zapamiętam z pobytu w tym kraju to niewyobrażalny patriotyzm obywateli, naprawdę chylę czoła ale z drugiej strony nie wiem czy to nie jest delikatnie przesadzone. Dosłownie w każdym miejscu gdzie byśmy nie pojechali można było zobaczyć powiewającą flagę amerykańską , przy co drugim domu, przy super marketach, przy autostradzie co kilka mil ,dosłownie wszędzie. W szkole dzieci zaczynają każdy dzień od słów
"GOD BLESS AMERICA" czy to jest godne podziwu, myślę że jednak tak.
Sam uważam się za patriote, kocham Polske i ubolewam nad tym nad tym,że nie mogę normalnie żyć w swoim kraju. Pisząc normalnie mam na myśli godnie, nie martwiąc się czy starczy mi na chleb, czy utrzymam swoją rodzinę. Nie wspomnę już o samych startach, mieszkając i pracując w Polsce przez myśl mi to nawet nie przeszło, po prostu nie było mnie na to stać. Podziwiam chłopaków, którzy startują w Polsce, niestety wielu z nich musi często rezygnować ze startów ze względu na brak środków, tym samym marnując swój talent.
Mam nadzieje, że kiedyś to się zmieni, póki co kolejni decydenci zwiększają podatki i tym samym próbują łatać dziurę budżetową , kogo dotkną te podwyżki??Oczywiście najbiedniejszych i schorowanych ludzi, nie wiem co za ***** wymyślił żeby podnosić podatek na żywność i lekarstwa!!!

Zmieniony przez - GISZMAN w dniu 2010-08-07 15:35:14

Zmieniony przez - giszman w dniu 2010-08-07 15:40:01
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1803 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 7613
No Dawid widze udane wakacje ;) po tak dlugim okresie diety :D

Co do rolecostera tu bym podziekowal .... za dzuo stresu heheheh

Powodzonka i wracaj na forum ....

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
GISZMAN D.Geler
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 3624 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 25684
Ooo tak atrakcji było co nie miara!!Nie możliwe było się nudzić, choć w wolnych chwilach wpadałem tutaj do Was na forum bo tak jakoś czegoś brakowało
Co do rollercosterów to polecam każdemu, obok mnie siedział 11 letni siostrzeniec i gdyby nie godzinna kolejka w której trzeba było ustać to pewnie ciągnąłby mnie jeszcze raz na tego wariata
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 60 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2020
zazdroszczę wakacji : )

pzdr Hakla ps. super relacja!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 4315 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 26980
Ja też bardzo lubie takie kolejki, byłem już w Mirabilandii we Włoszech i w Heide Parku w Niemczech- oba bardzo fajne i polecam.

ps. jakie ogromne auto na tej plaży!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 434 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 10099
PRZEPRASZAM, UMIESCILEM POSTA W ZLYM TEMACIE, JEZELI KTOS MOZE TO PROSZE UMIESCIC W "Pod okiem zawodowce..."


Witam,
chciałbym sięgnąć po porady Brusa albo Giszmana odnośnie redukcji tkanki tłuszczowej.
Przygodę z siłownią zacząłem jakiś rok temu, ważę 81kg przy 179cm wzrostu. Nie podoba mi się moja sylwetka, jest na niej sporo tłuszczu z którym nie mogę się uporać od początku mojej przygody
z siłownią, po prostu mięśnie nie mają zarysu, żył itp.. Będzie to moja druga redukcja, miałem już pierwszą, ale totalnie nie wyszła, wydaję mi się, że popaliłem więcej mięśni niż tłuszczu.
Dietę trzymam przez cały rok, ciągle jest to masa z lekkim dodatkiem kalorycznym ok. +200kcal, ok. 3.5-4g/ww, 2.2g/b, 1.2g/t
Przejdzmy do rzeczy:
Myślałem by zacząć od 2.5g białka/kg, 3g węgli/kg, 0.8g tłuszczy/kg (treningowe) i 2.5g białka/kg 2.6g wegli/kg 1g tluszczy/kg (nietreningowe) i stoponiowo co tydzień odejmować jakieś 25g węglowodanów i troszkę tłuszczu z jednego posiłku.
Wstępna dieta wyglądałaby następująco:

od razu po przebudzeniu:
3 kapsy spalacza (w połowie redukcji)

Dzień treningowy

1 Posiłek (jakieś 30 minut po przebudzeniu)
100g płatków owsianych
10 białek jaj
20g masła orzechowego
warzywa

2 Posiłek
50g płatków owsianych
5 białek jaj
2 zółtka
10g masła orzechowego
warzywa

3 Posiłek (przed treningiem)
75g ryżu basmati/brązowego
200g piersi z kurczaka
15g oleju lnianego
warzywa

(30 minut przed treningiem)
10g BCAA
3kapsy spalacza (w połowie redukcji dopiero)

(od razu po treningu)
10g BCAA
35g carbo

4 Posiłek (po treningu)
75g ryżu basmati
200g piersi z kurczaka

5 Posiłek
200g gotowanej chudej ryby
15g oliwy
warzywa

Dzień nietreningowy

(od razu po przebudzeniu)
3 kapsy spalacza (w polowie redukcji)

1 Posiłek
100g owsianych
10 białek jaj
20g masła orzechowego
warzywa

2 Posiłek
75g owsianych
5 białek
2 żółtka
10g masła orzechowego
warzywa

3 Posiłek
75g ryżu basmati/brazowego
200g piersi z kurczaka
15g oleju lnianego
warzywa

4 Posiłek
50 ryzu basmati/brazowego
200g piersi z kurczaka
15g oliwy z oliwek

5 Posiłek
200g chudej ryby gotowanej
15g oliwy z oliwek
warzywa

Teraz najgorsze, wybór treningu i aerobów (tu jestem kompletnie zielony pod kątem redukcji, nie potrafie ustalać planów pod redukcje i nie wiem kiedy najlepiej robić aeroby - oby nie rano, bo nie dawałbym rady bo zawsze wstaję i tak o 6 rano..)
Mam nadzieję, że pomożecie! Z góry dzięki.

Zmieniony przez - piotrx1 w dniu 2010-08-09 13:24:11
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Mass XXL pytanie

Następny temat

miarka do odżywek - pytanie

WHEY premium