DZIEŃ 71 – 24.05.2010
Zajęcia miałam na 8 rano, a wod 6 do 6.40 toczyłam ze sobą walkę o wstanie z łóżkaNiewyspanie i zmęczenie dopiero teraz dają o sobie znać, ale ostateczni zwlokłam się na zajęcia.
Po powrocie do domu zdążyłam tylko trochę ogarnąć w domu, przygotować jedzenie na resztę dnia i już był czas wychodzić na trening.
Na treningu pełna mobilizacja Wyszedł bardzo dobry, oprócz walk.
DIETA
Oprócz posiłków, wpadła też paczka ciasteczek czekoladowych oraz dwie gałki lodów czekoladowych.
I posiłek – 7.00
30g płatków owsianych, 30g białka Whey Protein 80 Plus Authentic o smaku waniliowym, 10ml oliwy z oliwek
II posiłek – 11.00
Serek wiejski, ogórki gruntowe, 2 Wasy, 10 ml oliwy z oliwek
III posiłek – 16.00
100g filetu z piersi kurczaka, 100g surówki z kiszonej kapusty, 15 ml oleju lnianego
IV posiłek – 19.30
4 Wasy, 2 jajka na twardo, sok pomidorowy
V posiłek – 22.00
100g filetu z piersi kurczaka, 100g kukurydzy i groszku, 10 ml oliwy z oliwek
TRENING
a)rozgrzewka
b)część właściwa
- obrona przed o-goshi
-obrona przed tai-otoshi
-obrona przed ippon-seoi-nage
-obrona przed uchi-mata
Wszystkie te ćwiczenia były wykonywane na jednej długości maty
- 3 długości maty po 4 powtórzenia na długość – dociągnięcia partnera do klatki piersiowej
- 3 długości maty po 3 powtórzenia na długość – pełne wejście do rzutu, na końcu rzut
- 12 rzutów na oporze w seriach po – rzuty te wykonuje się na miękki materac, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Podczas tego ćwiczenia partner ma za zadanie oporować, tak jakby to się działo podczas walki.
- 3 minuty – rzuty w ruchu, ale ćwiczyliśmy ippon-seoi-nage z taką „zmyłką” – udajemy,że chcemy złapać prawą ręką rękaw partnera, on się nam wtedy ustawia tak,jak jest nam łatwiej, a my w tym momencie rzucamy
- 4 minuty – tradycyjne, dowolne rzuty w ruchu
- 3 serie po 10 – bez partnera robimy wejście do seoi-nage, a potem kręcimy się jak bączek dookoła własnej osi – w ten sposób ćwiczymy pełne podejścia do rzutów
c) walki – dwie walki po 4 minuty każda
d) rozciągnięcie
SUPLEMENTACJA
- białko Whey Protein 80 Plus Authentic o smaku waniliowym – 30g śniadania
-Hot Sport Drink o smaku pomarańczowym – jedna miarka (ok. 40g) pita podczas treningu
- BCAA Xtra o smaku grapefruitowym – po 10g przed i po judo
- Arthreo-free – 4 kapsułki, po jednej do posiłków 1-4 – połowa opakowania już poszła, a ja jeszcze nawet nie zaczęłam czuć działania tego preparatu
- CLA Green Tea plus – 6 kasułek przed pójściem spać
-Detox Botanical – dwie kapsułki do drugiego śniadania
-HGH Night – trzy kapsułki przed pójściem spać.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html