Żyrafka / dziennik/ REKOMPO: s.1-20, TRENING DOMOWY - od s.46

Elaine mnie kusi wpadam do Ciebie i też kuszenie ach wy niedobre a co to za uroczystość była z okazji wtorku czy jakaś szczególna A jutro tłusty i co to będzie Buziole

Mmmmoooonia - dkładnie tak jak piszesz: rozkręcam się, będzie czyściej, ale bez wariactwa
Fala - uroczytość była poważna - pewna ważna i pełna rocznica, więc się nawet nie zastanawialiśmy........,a jeszcze jedno piwo ciemne wipiłam
Tłustego czwartku nie planuję "tłusto", dziś "eksperymentalnie" zjadłam pączka ze sklepu /dziś w pracy obchodzimy tłusty czwartek z gromadką gości/ i przyznam szczerze, że MI NIE SMAKOWAŁ i BYŁ ZA SŁODKI!!! bleee.

Kobietki kusić nie chciałam, ja tylko staram się pissać szczerze co wcinam, ale rzeczywiście przy takim trybie może lepiej się nie "chwalić"

Mój mąż Iza też nie wytrzymała i dał mi prezent walentynkowy - łopatę. Bo wielokrotnie przez te śniegi zakopywałam się samochodem i nie mogłam wyjechać i musiałam biegać po domach i pożyczać coś do odkopywania . Wczoraj też, więc dziś dostałam.

Kasiu, wiesz kto mi przypomniał o "tłustym czwartku" ..... Obli.
Jestem tak zakręcona tą dietą, że zupełnie zapomniałam.
I pomyśleć, że jeszcze w zeszłym roku miałam ten dzień zaznaczony w kalendarzu, żeby przypadkiem nie zapomnieć

Ja w czwartek mam 50 ww.... a czit w niedzielę.... więc nie ma tematu.
W domu zapowiedziałam, żeby mi z żadnymi tłuściochami na oczy się nie pokazywali, bo nie dam obiadu.

Amadi ja tłustego czwartku nie miałam od...już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio pączka jadłam. A jutro powinnam mieć 0 węgli, ale podbijam zamiast tłuszczu, a czit w sobotę.

Anita Ty już tego pączka to mogłabyś zjeść, bo Ty szczypior jesteś. Ot co.
Ja tam zawsze czekam na czita jak pies na wodę w upalny dzień

Ja tez czekam na czita z utęsknieniem, żeby zjeść wreszcie coś innego niż zielone warzywa i kurę albo rybę. Mi się chleb razowy ciągle marzy albo coś z makaronem i zero mięsa. Czeka na mnie dojrzałe przepyszne mango. W sobotę.
Szczypior nie szczypior. Nie pocieszaj Amadi. Ale nic nie chce drgnąć, więc pączkom mówię nie.

zyrafko u mnie tez zaczynaja sie rocznice,urodziny tłusty jakos przejdzie bokiem ,bo w tym roku ochoty na pączki brak .chyba nawet ich nie kupie ,mała nie moze wiec nie bede kusić.Zrobie jej szrlotke na orkiszowej mące.

obliques kurcze 3kg ksaiżka kucharskato teraz bedziesz serowoac codzień coś innegowiesz czemu ci dał przed Walentynkami ,b ys cos z tej ksiażki na romatyczna kolacje przyrządziła

Pewne swieta sie do diety nie wliczaja taka moja filozofia :) A o tlustym nawet nie pamietalam i nie bede miala :( kiedys kupowalam przepyszne paczki, ach.... Poza tym dietka moze nie idealna ale wazne ze cwiczysz to zawsze troszke do przodu.. Umiar we wszystkim i luz :)

Milego dnia Zyrafcia

Vajolet od dwoch dni ja przegladam i wybieram co zrobie na kolacje walentynkowa