Witam po wyjazdowym weekendzie
Widzę, że łądna dyskusja się rozwinęła o białeczkach - dobrze - ważne informacje dla czytających
W domku, u Mam ładowanka nie zabrakło, rzadko bywam dlatego chętnie jadłam: placuszki ziemniaczane, ziemniaczki do obiadu, kanapki z białego chlebka też wleciały, opórcz tego jaja, sery białe, makrela, mięcho i warzywa, ze zdrowych tłuszczy tylko masło orzechowe, a ze słodyczy jeżyki
generalnie źle nie było, ale mało kcal. Betreningowo.
Dziś rozpoczynamy nowy tydzień. Ja delikatnie napuchnięta
, przez weekend i pewnie zbliżającą się miesiączkę.
Tygrysku - dokładnie powoli do celu
, śmieci mówisz
- to trzeba się ich pozbyć
Lukrecjo - wróciłaś!, czytałam o zadymce, jazzik jest super
Idealnym być, hrhrhr nie nie, ale fajnie poczuć większą moc
, ogólnie to słaba ze mnie kobitka
Mnie też dobrze ćwiczy się w sobotę.
Amadi - dzięki za "odkopanie dziennika"
(chwilkę mnie nie było i już spadł), no i za kciukasy - będzie dobrze.