Mat2005/Dziennik walka o formę. Foty s.15.FBW by Wodyn s.16

No i slicznie.

Powolutku do przodu.

27.01.2010. Trening B TRZYMAM SIĘ ZALECEŃ

MC 4s 62.5x10, 72.5x10, 82.5x10, 92.5x10(ostatnio 60x10,70x10,80x10,90x10)
wykroki z hantlami 2s 22x10x2, 22x10x2 (ostatnio 22x10x2,22x10x2)
wyciskanie sztangi przód barki 3s 47.5x10, 50x10, 52,5x10 (ostatnio 45x10,57.5x10, 50x10)
podciaganie na drazku podchyt 10,8,6 (ostatnio 10,8,6)
wyciskanie hantle płasko 3s 2 28x12x2, 28x12x2, 30x11x2(ostatnio: 26x10x2, 26x12x2, 28x10x)
mlotki 2s 20x12x2, 22x10x2(ostatnio 20x10x2, 20x10x2)
pompki na poreczach 2s 16xmasa ciała, 12xmasa ciała (ostatnio:13xmasa ciała, 11xmasa ciała)

KOMENTARZ:

Dobry trening! Tam gdzie trzeba jest progresja. Po kolei ciągi weszły elegancko, mała progresja. Wogóle nie poczułem Ale zawsze to nowy bodziec dla mięśni. Wykroki zrobiłem bardzo głeboko i bez przerwy nogi na przemian (ostatnio robiłem najpierw lewa potem przerwa potem prawa przerwa) ale trochę wody upłynie zanim tutaj coś dołożę ) to ćwiczenie zabija kondycyjnie. Z barków jestem zadowolony, tutaj ciężko mi coś z reguły dołożyć ,a tutaj miła niespodzianka to znaczy ,że system treningowy się sprawdza. Podciąganie jakoś tutaj nie czułem mocy na zostało tak samo jak tydzień temu no cóż. Klatka nieźle, jest progres Pompki na poręczach trochę się zapędziłem w pierwszej serii i chyba w przyszym tygodniu dołożę sobie jakiś mały cięzar.


Zmieniony przez - mat2005 w dniu 2010-01-27 21:10:11

no i fajno

cierpliwosc to podstawa

w pompeczkach spokojnie dokladaj kg

Zmieniony przez - adzik123 w dniu 2010-01-29 23:14:14

27.01.2010r. Trening A OK!

Przysiady 4 serie: 62,5x10, 72,5x10, 77,5x10 82.5x10 ostatnio 60x10, 70x10, 75x10, 80x10
dzień dobry: 2s 62.5x10, 72.5x10 ostatnio: 60x10, 70x10
Wyciskanie sztangi skos w górę 3s 60stopni 57.5x10, 62,5x10, 77.5x7 ostatnio 55x10, 60x10, 65x6
:wiosłowanie jednorącz 3s 34x12x2, 40x10x2, 40x10x2 ostatnio: 34x12x2,40x12x2,40x10x2
wyciskanie hantli siedzac 26x10x2,26x10x2 ostatnio : 24x2x10, 24x2x10
drop set unoszenie bokiem - 5-10-15 1seria: 12x5x, 7x10, 5x15 2 seria: 12x5, 10x5,7x10 ostatnio:1 0x5,7x10,5x15, 2 seria: 10x5, 7x10, 5x15
biceps sztangielki 2s 18x10x2, 20x10x2ostatnio: 17x10x2, 18x10x2
triceps: francuz sztanga lezac 2s 27,5+gryf łamanyx8, 25x10+20x2 ostatnio 25+gryf łamany x12, 27,5+gryf łamany x8
+ brzuch

Komentarz:

Trening poprawny. W części ćwiczeń dodałem obciążenie względem treningu poniedziałkowego. Co mnie cieszy. Cieszy progres na klatce jest to zauważalne w ciężarach. Przysiady i dzień dobry też poszło lepiej niż tydzień temu. W wiosłowaniu hantlem staram się robić lepiej technicznie niż ostatnio. Jedynie w tricepsie mnie poniosło, był już trochę zmęczony i zastosowałem progresje odwrotną zupełnie nie zamierzoną. Troszkę też pomyliły mi się drop sety na barki. Złe ciężarki złapałem

Komentarze poza treningowe:

Waga cały czas tkwi w miejscu od dłuższego czasu nie wiem z czego to wynika kręci się w zakresie 89.5 chciałem zrobić trochę masy aby było z czego redukować powiedzmy do 82 kilo i by zostało mi trochę mięsa. A tutaj waga wskazuje cały czas to samo. A lustro sam już nie wiem. Poza tym chodzi mi po głowie czit w postaci 2 piw. Nie piłem nic już kupę czasu i się zastanawiam

Zmieniony przez - mat2005 w dniu 2010-01-30 09:13:11

Spokojnie.

A jak dieta?
Przy FBW jest czesto tak, ze gubisz sadlo a muły rosną
Stad waga wyglada tak samo, a w lustrze sie zmienia.

Podbij kalorie jak co

dietka jest. Właśnie przeliczam jeszcze raz w vitalmaxie i wrzucę całą. Właśnie mam wrażenie ,ze się zalewam. Ale to by było dziwne przy diecie która wydaje się ok i stałej wadze.

nie


mozesz zmniejszyc podaz wegli

a zwiekszyc tluszcze
i bialko

Sprawdziłem jeszcze raz w vitalmaxie i raczej nie ma błędów/

białko tłuszcze w/w all

USTALONE DZIENNE ZAPOTRZEBOWANIE 180g 117g 303g 2984g
ŁĄCZNA ILOŚĆ 220g 96g 326g 3071
ZREALIZOWANY % ZAPOTRZEBOWANIA[%] 122% 82% 108% 103%

UZYSKANE DANE
OGOLNIE NA KILOGRAM MASY CIALA

KALORIE [kcal] 2984
BIAŁKO [g] [g] 180 2,0
TŁUSZCZE [g] 117 1,3
WEGLOWODANY [g] 303 3,4


Nie wliczone warzywka do dietki. Ściąć trochę węgli kosztem tłuszczy?? Białka nie chcę za bardzo ruszać.

Może to efekt podlania wodą od kreatyny.. I może dlatego tak mi się wydaje.


Zmieniony przez - mat2005 w dniu 2010-01-30 13:19:10

to jak uwazasz

TRENING B "PO CIĘŻKIM DNIU"


MC 4s 65x10, 75x10, 85x10, 95x7 (ostatnio 62.5x10, 72.5x10, 82.5x10, 92.5x10)
wykroki z hantlami 2s 24x10x2, 24x10x2 ostatnio 22x10x2, 22x10x2
wyciskanie sztangi przód barki 3s 50x10, 55x10, 55x10 (ostatnio 47.5x10, 50x10, 52,5x10 )
podciaganie na drazku podchyt 10,10,8 (2ga
seria 2 powt.z pomoca, trzecia 4 powt. z pomoca) (ostatnio 10,8,6 )
wyciskanie hantle płasko 3s 2 30x10,30x10,30x10(ostatnio: 28x12x2, 28x12x2, 30x11x2 )
mlotki 2s 22x10x2,22s10x2(ostatnio 20x12x2, 22x10x2 )
pompki na poreczach 2s +5kg 10/ 8 (ostatnio:16xmasa ciała, 12xmasa ciała)



Komentarz:

Trening wykonany późno, nie miałem dużo czasu, ciężki dzień prosto z pracy na uczelnie, potem prosto na treing musiałem wcześniej wstać ,żeby zrobić sobie 4 posiłki na cały dzień. Do tego w weekend miałem zjazd starej ekipy i pęły 3 piwa i parę shotów ale wróciłem w przyzwoitym stanie do domu. Potem 4h snu i na egzamin. Wczoraj za to spać poszedłem po 22giej i się wyspałem.

MC robiłem wężej nogi niż zawsze jakoś tak mi się bardziej podobało i widać to na ciężaże mi lepiej się robi nogi na szeroko. Coś zły uchwyt miałem w ostatniej serii i 7 powtórzenie zupełnie mi nie wyszło. Dlatego odpuściłem. Na wykrokach nigdy bym z właśnej woli nie dołożył ale nie miałem rozpiski ze sobą i myślałem ,że robiłem 24.
Dobrze wyszedł trening barków. Dołożyłem więcej niż planowałem bo 2 serie robiłem większym ciężarem i tym jakim miałem zamiar robić ostatnia. Ale wyparowały moje ulubione talerzyki 1.25 ale trzeba było sobie jakoś radzić.
Podciąganie słabo. Wyciskanie hantli płasko poszło dobrze.Biceps i triceps trochę robione na szybko bo już zamykali siłownie i nie zdążyłem zrobić brzucha. Nic to zrobię sobie jutro.


Zmieniony przez - mat2005 w dniu 2010-02-01 22:28:25