Fala23 / Dziennik redukcyjny

Zawsze mozesz z bicem zaszalec chodzi o to by zabawnie bylo ale i by cos osiagnac, to naprawde swietna motywacja. Pomysl, tyle oczu bedzie Cie ogladac

Solidny spadek
zasluzylas na niego swoja praca Teraz czas nadchodzi na trening silowy

to może ja sie zatrzymam jednak na tych paznokciach, albo wiem sprzedają takie fartuchy z nadrukiem ciała (męskie, damskie) oooo w czymś takim to sobie mogę cyknąć zdjęcie, a może męski fartuszek wybiorę

************************************************************************
OBLI OBLI DZIĘKUJĘ I OBIECUJĘ ŻE BĘDZIE JESZCZE LEPIEJ ALE PO ŚWIĘTACH

Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-12-21 16:07:17

Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-12-22 08:16:42

to ja tez chce taki meski...!!!

Bede z nim spala

Z rana zaliczyłam bieżnię i jak zwykle miło nakręciłam się na cały dzień, wczoraj wieczorem ślamazarnie mi szło ja chyba bardziej wolę aeroby z rana

To Ci go załatwię na Mikołaja

Zmieniony przez - Fala23 w dniu 2009-12-22 08:19:10

hej Falusia :):):) a wspomagasz się czymś pod względem energetycznym?:D

pijasz kawę albo jakieś tabletki z kawą?:D:D

ja muszę chyba dołożyć kawę do swojego menu znowu :D bo ostatnio mam mniej powerka :D:D albo mi się zdaje:D wypróbowałam kawę w tabsach z Activlabu i wzięłam 3 od razu i kopa mi dało, ale ciut za dużego chyba hyhyhy:D jeszcze popróbuję i jak coś to się będę przez zimę wspomagać:D:D

Nie z rana tylko na wodzie działam i na razie wystarczy bo to w sumie marszo-biegi ale jak zacznie być więcej biegu niż marszu to pomyśle, a już kiedyś chciałam, kupić kofeinę w tabletkach a propos muszę iść zaparzyć sobie poranną

hyhyh no ja dzisiaj przed bieganiem na pewno sobie zaparzę:D takie dodatkowe ocieplenie :D

Jasne ja to w domowych pieleszach tyle co okienko otwarte a ty na prawdziwym mroźnym łonie natury to inna bajka

Czesc dziewczyny
A propos kawy,ze sie tak wtrace. Ja bym nie dala rady rano na nogach ustac bez takiej z gruntem