Shula heh właśnie wachałem się trochę nad dietą,w końcu wybrałem taką jak napisałem,ale masz racje i teraz mogę jedynie zrobić tak:
poniedziałek-praktycznie samo białko,troszkę tłuszczy i węgli,no i tak było jak sobie założyłem
wtorek-samo białko+troszkę tłuszczy
środa-tak jak normalnie,czyli najwięcej węgli,potem trochę mniej białka i trochę tłuszczy
czwartek-same węgle,wcinać będę tak jak ostatnio,pełno warzyw i owoców,makarony,ryż,troszkę tłuszczy,żadnego białka ale chodzi o to,że żadnego mięsa!!!
piątek-to samo+wieczorem porcja białka
sobota przed startem-same węgle
Teraz będzie ok???
Jak na razie 2 dni diety zaliczone,czuję się o wiele lepiej niż rok temu podczas takiej diety,wszystko jak na razie idzie w dobra stronę,tylko psycha podczas takiego jedzenia dość mocno siada.
Trening jeden już miałem i był bardzo lekki,teraz jeszcze tylko jutro jeden,jedynie te 5 min. na III zakresie będzie mocno a dalej już bieg crossowy czyli luzniej.
Demolub hehehe
http://www.domore.pl/beta/view/strony/okazje/121820
Jeśli ktoś pomoże będę ogromnie wdzięczny!!!