centymetry ładnie spadaja nie ma co mnarudzic zze nie chudziesz
...
Napisał(a)
Olu zeby wynik byl obiektywny trzeba wazyc sie zawsze na tej same wadze i ustawiac ja w tym samym miejscu jak nie masz juz do tamtej dostepu to teraz uzywaj caly czas ta co masz chodz o to zeby widziec poprostu czy waga sie zmienia
centymetry ładnie spadaja nie ma co mnarudzic zze nie chudziesz
centymetry ładnie spadaja nie ma co mnarudzic zze nie chudziesz
...
Napisał(a)
leci w dół
brawo
brawo
...
Napisał(a)
_kavva_ ja sobie zdaję z tego sprawę - tylko ja się zawsze ważyłam na siłowni - a na tamta nie mam $ - więc na pewno nie będę już miała takiej możliwości - moja koleżanka co mieszka nade mną ma wagę - więc ją sobie pożyczyłam - mogę ją brać cały czas od niej. Swojej niestety nie posiadam
I dziękuję Wam A już się bałam, że będę rozpaczać. Teraz jestem tak jakby w połowie - choć zobaczymy jak to pójdzie. Hehe aż z dodatkową siłą wyjęłam m in kurczaka z zamrażarki na dzisiaj - którego swoją drogą mam już dość
I dziękuję Wam A już się bałam, że będę rozpaczać. Teraz jestem tak jakby w połowie - choć zobaczymy jak to pójdzie. Hehe aż z dodatkową siłą wyjęłam m in kurczaka z zamrażarki na dzisiaj - którego swoją drogą mam już dość
...
Napisał(a)
mi juz tez miesko troche bokiem wychodz zwlaszaj jak pomysle ze twarog w odstawke idzie i caly nabial hehe... i co ja bede jesc.. aa i ostrzegam przed mlodymi obskrobanymi ziemniaczkami z maslem i koperkiem.. <mniam> szkoda ze bialka tam nie ma
...
Napisał(a)
Jeszcze pozostają rybki Choć podziwiam Cie - twaróg (i mleko do odżywki) to jedyny nabiał jaki mi został - a po prostu uwielbiam jogurty! Nie wiem czy dałabym radę jeszcze to odstawić.
Ale się rozmarzyłam przez Ciebie pychota - tylko jak pojadę na weekend do domu mama na pewno zrobi - no cóż jak zwykle objem się zapachem
Ale się rozmarzyłam przez Ciebie pychota - tylko jak pojadę na weekend do domu mama na pewno zrobi - no cóż jak zwykle objem się zapachem
...
Napisał(a)
Wiem,że późno się obudziłam z tymi zdjęciami Ale N70, efekty masz fajne Bardzo fajne postępy zrobiłaś i nie masz się czym przejmować
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
vajolet dziękuję Zdaję sobie sprawę z tego że najlepiej się ważyć na czczo - ale wcześniej nie miałam takiej możliwości.
Saida również dziękuję - staram się jak mogę - znajomi widzą choć troszkę efekty - ale ja nie wiem - dalej przed oczyma mam ogromne uda i tyłek - jedyne co to talia widzę że spadła. Chyba dopóki nie osiągnę końcowego efektu będę narzekać A sporo przede mną - ale mam czas.
A dzisiejszy trening - nie należał do najlepszych - fatalnie się czuję (chyba przez pogodę) - ale oczywiście cały wykonany:
Trening A - jestem na etapie robienia 3obwodów - serie po 20 razy (nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy dojścia do 4-5 jak mi BL zasugerował - ale to pewnie za wcześnie)
1.Przysiady ze sztangielkami 2x8kg
2.Wykroki ze sztangielkami 2x6kg (dzisiaj mniejsze - po prostu nie dałam rady)
3.Martwy ciąg na prostych nogach (robiłam akurat ze sztangielkami - tak wyszło - 2x8kg)
4.Przywodzenie nóg na maszynie
5.Odwodzenie nóg na maszynie
6.Unoszenie nóg do tyłu na maszynie (15kg)
7.Spięcia proste
Ah no i na koniec 12 min na rowerku sobie pojeździłam
No cóż dzisiaj się nie mam czym pochwalić - ale jak pisałam ledwo co dałam radę - a i tak wyszłam padnięta i mokra z siłowni.
Do tego fatalnie wyszło - bo posiłek po treningowy jadłam idąc do koleżanki - dobrze że naszykowałam wszystko. Ale to i tak kiepski pomysł iść i jeść - z tym że mogłam wybierać - albo rezygnacja dzisiaj z siłowni - albo taka opcja - więc wybrałam oczywiście siłownię
A ogólnie dieta trzymana - z nią na razie mam najmniejszy problem
Saida również dziękuję - staram się jak mogę - znajomi widzą choć troszkę efekty - ale ja nie wiem - dalej przed oczyma mam ogromne uda i tyłek - jedyne co to talia widzę że spadła. Chyba dopóki nie osiągnę końcowego efektu będę narzekać A sporo przede mną - ale mam czas.
A dzisiejszy trening - nie należał do najlepszych - fatalnie się czuję (chyba przez pogodę) - ale oczywiście cały wykonany:
Trening A - jestem na etapie robienia 3obwodów - serie po 20 razy (nie wyobrażam sobie na dzień dzisiejszy dojścia do 4-5 jak mi BL zasugerował - ale to pewnie za wcześnie)
1.Przysiady ze sztangielkami 2x8kg
2.Wykroki ze sztangielkami 2x6kg (dzisiaj mniejsze - po prostu nie dałam rady)
3.Martwy ciąg na prostych nogach (robiłam akurat ze sztangielkami - tak wyszło - 2x8kg)
4.Przywodzenie nóg na maszynie
5.Odwodzenie nóg na maszynie
6.Unoszenie nóg do tyłu na maszynie (15kg)
7.Spięcia proste
Ah no i na koniec 12 min na rowerku sobie pojeździłam
No cóż dzisiaj się nie mam czym pochwalić - ale jak pisałam ledwo co dałam radę - a i tak wyszłam padnięta i mokra z siłowni.
Do tego fatalnie wyszło - bo posiłek po treningowy jadłam idąc do koleżanki - dobrze że naszykowałam wszystko. Ale to i tak kiepski pomysł iść i jeść - z tym że mogłam wybierać - albo rezygnacja dzisiaj z siłowni - albo taka opcja - więc wybrałam oczywiście siłownię
A ogólnie dieta trzymana - z nią na razie mam najmniejszy problem
...
Napisał(a)
a bys dała jakąś rozpiskę z diety
moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...
http://www.sfd.pl/temat621220
...
Napisał(a)
A proszę bardzo:
Choć muszę tu małe modyfikacje wprowadzić - nie pomyślałam o tym wcześniej - że przecież ja zmieniłam pory ćwiczeń. Ah no i rano powinien być olej lniany - ale ja nie jestem w stanie z rana ani oliwy alni oleju przełknąć - nie zmienię tego.
I tak mnie właśnie zastanawia ten nabiał - nie mam go ogólnie dużo - ale ostatnio mam coraz większe problemy z toaleta
Zmieniony przez - n70 w dniu 2009-06-03 19:25:34
Choć muszę tu małe modyfikacje wprowadzić - nie pomyślałam o tym wcześniej - że przecież ja zmieniłam pory ćwiczeń. Ah no i rano powinien być olej lniany - ale ja nie jestem w stanie z rana ani oliwy alni oleju przełknąć - nie zmienię tego.
I tak mnie właśnie zastanawia ten nabiał - nie mam go ogólnie dużo - ale ostatnio mam coraz większe problemy z toaleta
Zmieniony przez - n70 w dniu 2009-06-03 19:25:34
Poprzedni temat
Nareszcie FBW. Trening do sprawdzenia.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- ...
- 57
Następny temat
Pomoc w ułożeniu treningu
Polecane artykuły