Revan2005/DZIENNIK - OldSchool w piwnicy, Pp 99kg x5 str.72

Jeszcze jedno WODYN: Zmniejszyć ilość powt we wszystkich ćwiczeniach czy tylko tych głównych (czyli czy zmniejszać też dla brzucha, przedramion, karku i ramion)

Cały czas zerkam

Fajne avki macie z Wodynem

no pojechales ostro po przerwie ale czasu nie zawrocisz

co do porzadku dni to jest tylko taka zasada ze podniu "B" masz dzien wolnego


liczbe powt 15 10 5 zachowujesz w cwiczeniach z małym ciezarem lub tam gdzie masz ograniczenie %towe a jest zdecydowanie za lekko

W końcu zabrałem się za zaległe wypiski. I na początek kilka słów wyjaśnienia, mianowicie ostatnimi czasy strasznie się opier****. Trningi robię raz na kilka dni, a diety nie trzymam jak należy (jem 2000-3000kcal, nie więcej) I tak zostanie prawdopodobnie jeszcze przez ponad 2 tygodnie, a dokładniej do 15 maja kiedy to mam ostatni dzień matur.

Zaległe treningi:
Dat już nie pamiętam, ale tak jak pisałem wyżej wychodzi jeden trening na 2-3 dni a ostatni odbył się w czwartek, a kolejny zrobię prawdopodobnie dopiero jutro.



9B (55,65,75)
1.
Przysiady przednie (plus albo ciąg podrzutowy -x3, albo siad tylny x1), na zmianę z karkiem:
45kg x7+3
55kg x8+3
65kg x6+3
75kg x6+3
85kg x9+1
95kg x9+1
105kg x8+1 -(poprzednio 100kg x10+1 -przed przerwą)
2.
Przysiad tylny:
115kg x9 -(poprzednio 120kg x10 - przed przerwą)
3.
Wspięcia na palce ze sztangą:
125kg x20
125kg x max -(poprzednio 140kg x40)
4.
Martwy ciąg:
65kg x9
75kg x9
85kg x9
95kg x9
105kg x9
115kg x9 -(poprzednio brak - przed przerwą , plecy wtedy zaczynały się problemy z plecami)
KOMENTARZ:
Wszystko ciężko, przy martwym lekki ból pleców.
DIETA:
Nie pamiętam dokładnie, ale prawdopodobnie ok. 3000kcal.




3A (55,65,75)
1.
Wyciskanie leżąc (przytrzymanie oprócz ostatniej serii), na zmianę z wiosłowaniem tym samym ciężarem:
45kg x3
55kg x3
65kg x3
75kg x3
85kg x3
95kg x3
105kg x3
115kg x3 -(poprzednio 120kg x2 - przed przerwą w systemie 15/10/5)
2.
Docisk od deski 10,5cm:
125kg x3 -(poprzednio 130kg x5)
3.
Push press, na zmianę z podciąganiem na drążku i opuszczaniem jednorącz:
40kg x3
45kg x3
50kg x3
55kg x3
60kg x3
65kg x3
70kg x3
75kg x3
80kg x3
85kg x3 (zignorowałem ograniczenie) -(poprzednio 85kg x5)
KOMENTARZ:
1. Ciężko, wiosła w ostatniej serii nie robiłem - plecy bolały.
2. Z pp jestem zadowolony.
3. Rąk o ile pamiętam nie robiłem.
DIETA:
Jak wyżej.




3B (55,65,75)
1.
Przysiady przednie (plus albo ciągi rwaniowe x3, albo przysiad tylny x1), na zmianę z karkiem:
45kg x3+3
55kg x3+3
65kg x3+3
75kg x3+3
85kg x3+1
95kg x3+1
105kg x3+1
115kg x3+1 -(poprzednio 110kg x4+1 plecy już były nadwyrężone wtedy)
2.
Przysiad tylny:
125kg x3 -(poprzednio brak)
3.
Wspięcia na palce ze sztangą z tyłu:
125kg x20
125kg xmax -(poprzednio 110kg x80)
4.
Martwy ciąg:
85kg x3
95kg x3
105kg x3
115kg x3
125kg x3
138kg x2 -(poprzednio brak)
KOMENTARZ:
1. Siady przednie ledwo zrobione, to samo siady tylne.
4. Lipa straszna, plecy bolą (podczas ciągów), ale nie jest to ból paraliżujący więc liczyłem na znacznie, znacznie więcej - te 138kg wymęczone.
DIETA:
Jak wyżej.




15A (50,60,70)
1.
Wyciskanie leżąc wąsko na ziemi w symulacji skosu w dół, na zmianę z wiosłowaniem tym samym ciężarem:
40kg x15
50kg x15
60kg x15
70kg x15
80kg x15
90kg x14 -(poprzednio 85kg x13)
2.
Push press, na zmianę z częściowym podciąganiem na drążku podchwytem
30kg x15
35kg x15
40kg x15
45kg x15
50kg x15
55kg x15
60kg x15
65kg x15 -(poprzednio 62,5kg x15)
KOMENTARZ:
1. Siadami i ciągami moje ego zostało na poprzednich treningach totalnie zniszczone, na szczęście chociaż z klatką jest w miarę ok W ostatniej serii ostatnie powt. ciężko. Wiosło ok, ale tułów bliżej piony niż opadu.
2. Pp - jedynie ćwiczenie w którym nie odnotowałem spadków. Ostatnia seria bez problemu, podciąganie wydaje mi się trochę krótsze (zakres) niż zazwyczaj.
Pompa 43 cm w rączce po pp i podciąganiu, więc na superserie nie było ochoty, ani chyba potrzeby.
DIETA:
Tak jak napisałem wcześniej w tym poście.




Rwanie i rozciąganie:
Rozciąganie nie było, rwanie tak, ale chyba nie na każdym treningu, więc coby nie zmyślać piszę o tym osobno. Rwanie robi się przyjemnie.

15B nastąpi...
A teraz idę robić matmę. Stwierdziłem ostatnio, że mózg mi pożera mięśnie bo uczę się teraz praktycznie pierwszy raz w życiu i od razu spadki. A zaczyna chyba od du** strony bo największe spadki w ciągu



Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2009-04-26 10:34:46

Już myślałem, że umarłeś

Powodzenia na maturach

PONIEDZIAŁEK:
15B (50,60,70)
1.
Przysiady przednie (plus 3 ciągi podrzutowe, lub 1 przysiad tylny), na zmianę z karkiem:
40kg x12+3
50kg x12+3
60kg x12+3
70kg x12+3
80kg x14+1
90kg x14+1 -(poprzednio 85kg x13+1)
2.
Przysiad tylny:
100kg x15 -(poprzednio 95kg x15)
3.
Wspięcia na palce ze sztangą z tyłu:
120kg x20
120kg x60 -(poprzednio 115kg x50)
4.
Martwy ciąg:
Klasyk:
70kg x15
Sumo:
80kg x6 -(poprzednio 105kg x15)

KOMENTARZ:
Rwania nie zrobiłem.
1. Fajnie, nie lekko, ale też nie super ciężko.
2. Jak wyżej.
3. W 2 serii sprężynowane, przez co szło dużo lżej w stosunku do tego co zwykle czyli startowania z martwego punktu za każdym razem.
4. Prawie 22 godzina, dyskomfort w plecach i brak tchu skłoniły mnie do zakończenia treningu. W 2 serii postanowiłem sobie spróbować ciągu sumo, ale po 6 powt. odpuściłem -dokończyłem zadanie z matmy i pospiesznie udałem się do domu.

DIETA:
W miarę, -ponad 3000kcal.

sprecyzuj co z tymi plecami

poza tym podejrzewam ze pomogloby zaczac robic ciagi z podstawek, byc moze za bardzo sie schylasz

Powiedziałbym, że boli dolny odcinek pleców, ale ból to za duże słowo, jest to bardziej dyskomfort i robi się ciężko już na ciężarach rzędu 80kg, a ból pojawia się po treningu na przestrzeni hmm: po bokach kości ogonowej plus trochę wyżej. Sam dyskomfort pojawia się bądź po ostatniej serii siadów przednich, bądź po siadach tylnych, a nasila się przy wstawaniu ze stojaków do wspięć na palce. Niekiedy boli kiedy siedzę w pozycji na wpół leżącej, tzn. tak, że na dół pleców działa siła ścinająca (łopatki oparte siedzę na kości ogonowej, a lędźwie w powietrzu pod około kątem 45stopni). Mam nadzieję, że dobrze to ująłem. Bardziej boli lewy prostownik. A ciągi robię z wysokości ok. gryf 20cm nad ziemią, faktycznie może to być dla mnie za nisko (choć pierwotnej przyczyny upatruję w tym, że przed przerwą przeholowałem z siadami tylnymi, a teraz ciągi przedłużają ten stan - takie mam odczucia)



Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2009-04-28 21:02:22

a co pomaga na ten ból? zwisanie?
mazsaz?
rozgrzewka?
unikanie pewnych pozycji?

W sumie teraz ból szybko przechodzi sam, zwisać próbowałem ale jest za nisko w piwnicy i wiszę z podkulonymi nogami więc to raczej nic nie da. Rozgrzewka nie pomaga na ból, bo przed treningiem bólu nie ma, pojawia się pod koniec siadów w treningu B, lub przy wiośle w treningu A.

CZWARTEK:
9A (50,60,70)
Rozgrzewka:
High pull rwaniowy:
37,5kg x5
Rwanie:
37,5kg x5x5
1.
Wyciskanie leżąc (przytrzymanie, do pewnego momentu), na zmianę z wiosłowaniem od ławki tym samym ciężarem:
40kg x9
50kg x9
60kg x9
70kg x9
80kg x9
90kg x9
100kg x9
110kg x5 -(poprzednio 105kg x8)
2.
Dociskanie od deski 10,5cm (bez przytrzymania):
120kg x7 -(poprzednio 115kg x9)
3.
Push press, na zmianę z podciąganiem na drążku średnio szerokim nachwytem:
37,5kg x9
Podciąganie x9
42,5kg x9
Podciąganie x9
47,5kg x9
Podciąganie x9
52,5kg x9
Podciąganie x9
57,5kg x9
Podciąganie x9
62,5kg x9
Podciąganie x9
67,5kg x9
Podciąganie x9
72,5kg x9
Podciąganie x9 -(poprzednio 9x8serii +3kg, dziś 9x8serii)
77,5kg x9 -(poprzednio 72,5kg x9)

KOMENTARZ:
Rwanie ok. Ale zmęczyło pieruńsko, już się za ciepło i za duszno w piwnicy robi.
1. No lipa, początkowe serie nie zawsze z przytrzymaniami, 100kg z minimalnymi i dość lekko, niestety 110 ważyło już znaacznie więcej i tylko 5 powt bez przytrzymania udało się zrobić
2. W docisku nie wyrobiłem 9 powt, ale było 7 z zapasem.
3. Pp jak zwykle dobrze, chyba wiem nawet czemu Podciąganie standardowo.
4. Na tym koniec, pp robiłem chyba z godzinę.

DIETA:
ok 3000kcal


Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2009-05-01 10:27:07