Trochę obciąc węgle i dorzucić jakieś aero po trneingu i bedzie gitara.
Trochę obciąc węgle i dorzucić jakieś aero po trneingu i bedzie gitara.
W koszulce musi to wyglądać już potężnie
jak obwody?
kravat: To jest ten moment w którym trzeba spojrzeć z dystansem, poświęciłem te wakacje, żeby zrobić formę na przyszłe, długotermionowy plan brał to pod uwagę i będę się go trzymał do końca, efekt ujrzymy w lipcu 2010.
Zbyleq: obwody i podsumowanie masz na poprzedniej stronie.
Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2009-08-27 15:32:04
Aktualny dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/Revan2005_/_Przyszła_zima,_zaczynam_więcej_jeść_%_-t618902.html
Redukcja z ActivLab:
http://www.sfd.pl/Test__ACTIVLAB_revan2005_redukcja_Twardy_jak_bruk_-t578859.html
Dawny dziennik:
http://www.sfd.pl/Revan2005/DZIENNIK_-_OldSchool_w_piwnicy.-t440252.html
Ja bym to przemyslał bo przy naszym wzroscie to 85 kg to juz duzo . Przynajmniej ja tak uwazam.
>>> Maszeruj albo giń <<<
Sylwetki które mi się podobaja to np. Wanderlei Silva, Kevin Randleman, Vitor Belfort, a z kulturystów: Frank Zane, Franco Columbu i do czegoś takiego nieudolnie (i trochę inaczej bo na czysto) dążę. Wszyscy mają zbliżony wzrost do nas i ok.93kg przy niskim bf. Więc na masie, mając tyle fatu co teraz powinienem ważyć w granicach 100-110kg i taki mam cel
Aktualny dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/Revan2005_/_Przyszła_zima,_zaczynam_więcej_jeść_%_-t618902.html
Redukcja z ActivLab:
http://www.sfd.pl/Test__ACTIVLAB_revan2005_redukcja_Twardy_jak_bruk_-t578859.html
Dawny dziennik:
http://www.sfd.pl/Revan2005/DZIENNIK_-_OldSchool_w_piwnicy.-t440252.html
Zmieniony przez - revan2005 w dniu 2009-08-27 17:02:52
Aktualny dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/Revan2005_/_Przyszła_zima,_zaczynam_więcej_jeść_%_-t618902.html
Redukcja z ActivLab:
http://www.sfd.pl/Test__ACTIVLAB_revan2005_redukcja_Twardy_jak_bruk_-t578859.html
Dawny dziennik:
http://www.sfd.pl/Revan2005/DZIENNIK_-_OldSchool_w_piwnicy.-t440252.html
No i trzeba dodac ze oni cwicza po 3-4 godziny, oczywiscie na koksie.
Ja juz wyrosłem z wiary ze cos takiego mozna osiagnac na czysto
>>> Maszeruj albo giń <<<
Zane 175cm, Columbu <170cm. Oni to jakieś tam ideały, bez koksu nieosiągalne racja, ja po prostu pracuję na to, żeby się do tego ideału jak najbardziej zbliżyć Robię tyle na ile mnie stać. Wiem natomiast, że jest jeszcze duży zapas możliwości, bo nie robię wszystkiego idealnie (trening, dieta) i wiele można jeszcze poprawić.
Aktualny dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/Revan2005_/_Przyszła_zima,_zaczynam_więcej_jeść_%_-t618902.html
Redukcja z ActivLab:
http://www.sfd.pl/Test__ACTIVLAB_revan2005_redukcja_Twardy_jak_bruk_-t578859.html
Dawny dziennik:
http://www.sfd.pl/Revan2005/DZIENNIK_-_OldSchool_w_piwnicy.-t440252.html
Zgadza sie ze zawsze mozna cos poprawiac, tylko uwiez mi ze jak sie zacznie praca, rodzina to coraz z tym gorzej .
Pojawiaja sie inne priorytety itd.
I jak sie nie ma zadnego zarobku z tych miesni to czlowiek nie przyklada do tego az tak wielkiej wagi :)
>>> Maszeruj albo giń <<<
Prosba o rade.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- ...
- 86