Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
jutro bede je robil to moze cos nagram
tydzien temu takie byly:
https://www.sfd.pl/Wysu_/_Mój_Dziennik_Trenigowy,_po_prostu:-_-t477506-s46.html
prosze o zmiane tematu na: Wysu /Mój Dziennik Trenigowy/forma z kwietnia 57str
edit: dzieki Rion
Zmieniony przez - Wysu w dniu 2009-04-01 22:59:38
http://www.sfd.pl/Wysu_-_budowanie_formy:_-_nowe_str.10_/_14_/_17-t435427-s33.html - aktualna forma
http://www.sfd.pl/Wysu_/_Mój_Dziennik_Trenigowy,_po_prostu:-_-t477506.html - moj dziennik treningowy
za wczesnie planowac w tej chwili
wyc lezac - popełniłeś bład nie przesuwając progresji
poza tym nie potrzebujesz wolniejszego opuszczania tylko pauzy na dole.
DO 26 MARCA 2011 MAM URLOP.
1)Spiesz sie powoli! 2)Masa Podstawa sily, sila podstawa treningu na mase! 3)Naturalny ruch=wiekszy Ciezar!
WODYN - nie chodzilo mi o dokladny rozklad, tylko mniej wiecej jak bys to widzial, czy cwiczyc na ostrej do ostatniego dnia czy jakies roztrenowanie itp...
ale ok pogadamy o tym pozniej jesli bedziesz mial czas oczywiscie
wlasnie zastanawialem sie czy w wyciskaniu tez mam przesuwac progresje,
ale ostatecznie nie przesunalem bo ostatnio podnioslem 120 tylklo 3 razy wiec 125 poszloby moze 2 razy,
a to nawet nie jest polowa zaplanowanej liczby powtorzen w serii...
poza tym odczuwam jeszcze te barki dlatego nie chce tak szalec z ciezarem
wczoraj po przedostatniej serii w ogole mialem dylemat czy kontynuowac bo w przerwie miedzy seriami zaczelo mnie tak nagle bolec w okolicy lewego obojczyka, blizej szyi niz barku,
nie wiem co to za bol, chyba jakies sciegno, ale nauczylem sie juz go zwalczac,
po chwili moglem dalej kontynuowac trening.
jednak takie objawy sa troche niepokojace.
jutro jade do lekarza, ktory prowadzi cwiczenia rehabilitacyjne i spytam sie co to moze byc,
przerwa w treningu nie wchodzi w gre, ale przynajmniej bede wiedzial czego nie robic
Grott dzieki
http://www.sfd.pl/Wysu_-_budowanie_formy:_-_nowe_str.10_/_14_/_17-t435427-s33.html - aktualna forma
http://www.sfd.pl/Wysu_/_Mój_Dziennik_Trenigowy,_po_prostu:-_-t477506.html - moj dziennik treningowy
zdjecia
najlepiej przy swietle naturalnym - slonecznym bez lampy blyskowej
ale to nie znaczy ze masz chodzic i sie spinac gdzies po placach zabaw
Śmiało - cała kasa leci na pomoc dla schroniska dla zwierząt.
https://booking.com/s/67_6/f03173bf
jest misja i trzeba ja wykonac
7 - no raczej glupio by to wygladalo
zrobilem zdjecia tych miejsc, w ktorych odczuwam bol ostatnio:
najpierw lewa strona, zaznaczylem to sciegno czy nie wiem co to, jakies 4 lata temu mi sie to zepsulo,
wtedy wydawalo mi sie, ze od zbyt szybkiego zwiekszania ciezaru w wyciskaniu na lawce, ale powodow moglo byc wiele, trenowalem wtedy tez boks i moze to wszystko sie na siebie nalozylo i sie zyebalo
bol wystepowal w tym miejscu i czasami obejmowal tez caly lewy bark.
poczatkowo w ogole nie moglem cwiczyc, a po roku wrocilem ale na malych ciezarach. chrupanie przy obrocie ramienia dookola jest caly czas...
teraz prawa strona:
to sciegno co mi tak wystaje po lewej stronie jest tutaj mniej widoczne, ale kiedys w ogole go nie bylo widac,
jednak to mnie nie boli tylko to co jest wyzej zaznaczone,
jak lekko naciskam na to podluzne cos to czuje bol,
ogolnie mam takie uczucie, ze to wszystko jest bardzo spiete i ponaciagane,
nie moge swobodnie zgiac karku w lewa strone.
zaczelo mnie to bolec przy robieniu podrzutu, a pozniej po treningach klaty i wioslowania jednoracz.
w dniu treningu juz nie boli tylko dzien po.
i pozniej jak mam 3 dni gdzie nie trenuje gory to przestaje bolec.
jutro jade do lekarza, ciekawe co powie...
Zmieniony przez - Wysu w dniu 2009-04-02 18:52:45
Zmieniony przez - Wysu w dniu 2009-04-02 18:55:32
http://www.sfd.pl/Wysu_-_budowanie_formy:_-_nowe_str.10_/_14_/_17-t435427-s33.html - aktualna forma
http://www.sfd.pl/Wysu_/_Mój_Dziennik_Trenigowy,_po_prostu:-_-t477506.html - moj dziennik treningowy
ostatni taki trening:
https://www.sfd.pl/Wysu_/Mój_Dziennik_Trenigowy/forma_z_kwietnia_57str-t477506-s46.html
dzien dobry :
10x15
20x15
30x15
40x15
50x15
martwy na sztywnych : nie robilem
hack przysiady : nie robilem
przysiady przednie (tong po):
50x15
60x15
70x15 taki sam ciezar ale ostatnio robilem po 12 razy
przysiady klasyczne z 2dnem:
70x12
80x12
90x12 +10kg
90x12 -\\-
foty (specjalnie dla Rion'a)
komentarz:
pompa zayebista, trening trwal okolo 40 min
ze wzgledu na bol w obojczyku nie robilem cwiczen, w ktorych trzyma sie sztange rekami, robilem tylko te w ktorych ciezar jest na barkach
zamiast martwego na prostych dolozylem ciezaru i jedna serie w dzien dobry,
a zamiast hack-przysiadow zrobilem po 3 powtorzenia wiecej w przysiadach przednich
a w przysiadzie klasycznym dolozylem 10kg i dodatkowa serie
Zmieniony przez - Wysu w dniu 2009-04-02 21:18:14
http://www.sfd.pl/Wysu_-_budowanie_formy:_-_nowe_str.10_/_14_/_17-t435427-s33.html - aktualna forma
http://www.sfd.pl/Wysu_/_Mój_Dziennik_Trenigowy,_po_prostu:-_-t477506.html - moj dziennik treningowy
Brzuch-pytanie?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- ...
- 110