Co właśnie wcinasz %-) VOL 2.

yunnan jaki masz przepis na swoj majonezik, bo te kupcze to jednym slowem gow.no

Twarog,jogurcik naturalny,chlebek razowy,oliwa.

Zmieniony przez - Egon15 w dniu 2009-03-04 20:52:01

e tam g****

kielecki ruleee

Taaa, majonez kielecki z Poznania
A ja właśnie wcinam kuraka z ryżem białym -.- Tego ryżu to ja chyba w siebie nie wcisne... kibicujcie, może jakoś mi się uda.

mi tam najbardziej ten winiary omega 3;6 w smaku podchodzi;d.

potreningowy:Ryz,kurczak,ketchup

foCuS_15 No ja muszę jedzonko sobie urozmaicac
Majonez to ja z winiar kupuje. Dobry jest zawsze nim kanapeczki smaruje albo jak jaja ugotuje na twardo to zjem sobie je z majonezem

Jaki by to nie byl majonez jest to w chooj nie zdrowe tluste no i odbija sie na tym sylwetka, unikam tego jak ognia.

Ciekawi mnie przepis yunnana

Primo
"Jaki by to nie byl majonez jest to w chooj nie zdrowe tluste no i odbija sie na tym sylwetka" To powiedz to LowCarbonowcom

Secundo

1. Jajko
2. Olej (oliwa,olej z orzechów,olej sezamowy,olej słonecznikowy,olej samochodowy lub mix tychże ; czego tam sobie wlejesz tego będziesz miał, ale polecam zwykły słonecznikowy bo neutralny w smaku i najtanszy)250ml
3. Musztarda z łyżeczkę
4. 1-2 łyżki soku z cytryny
5. Szczypta soli i cukru (niekońecznie)
6. Miska
7. Mixer

W miseczce rozbijamy jajko, dodaję cukier, sól, sok , musztarde i ubijam na pianę. STOPNIOWO, w bardzo małych ilościach, CIENIUTKIM strumieniem dodaję olej, cały czas ubijając, aż zmieni kolor na prawie biały i gęsty. Kwestia wprawy i jest super majonezik i to całkiem sporo jak na 1 osobę(dla mnie nie) i tu jest trochę problemu bo jak nie masz w rodzinie z kim się podzielić to kicha bo bez konserwantów to powiedzmy że MAX 7 dni a składników nie idzie podzielić zbytnio bo weź rozbij pół jajka :D

twarog,whey,oliwa,woda

125g twarogu i 25g oliwy.
A za 30 minut kima ^^

Cukier sobie odpuszcze. Moze jeszcze pokombinuje/poeksperymentuje ze swoimi skladnikami.

Kto chce niech je majonez ja tu zakazu nie widze, jesli kogos nie zalewa po takim czyms to moze jesc mnie zalewa wiec nie bede sie nie zamierzam takim czyms truc. Tluste/niezdrowe mnie to przekonuje zeby tego nie jesc.