Zwichnięty bark

Olgislaw a moglbys mi cos napisac na temat mojego wyniku z rezonansu? Bylbym bardzo wdzieczny

Zmieniony przez - mamed89 w dniu 2008-08-27 20:03:27

wczoraj zwichnalem bark po raz 1szy. Ból byl nieprawdopodobny,az mi sie slabo robilo. Trzymalem krokwie pod domek letniskowy , braklo mi "podlogi" i spadlem w dol, jednak zaparlem sie reka nad glowa i trach. bark zostal w jednym miejscu z przerazliwym bolem. Po 2 godz. przyjeto mnie na pogotowiu dostalem ketanol w tylek i kazano isc do RTG. Idac po 10 krokach miesnie mi sie chyba rozluznily i bark wskoczyl na miejsce - bol od razu ustapil. Zdjecie wykazalo ze jest OK. Rozpoznanie - zwichniecie stawu ramiennego. zawinieto mnie w bandaze (szczescie ze nie gips) Do ortoped ide za kilka dni. najgorsze ze mam wczasy za 3.5 tyg. i martwie sie o to jak dlugo takie usztywnienie sie nosi :( silownia juz odpada a ja sam jestem zalamany...

jak ponosisz w stabilizatorze(ktory ci zaleci ortopeda) reke 3.5tygodnia to dasz rade na wczasach,ale bez grania w siatkowke,bedziesz musial sie bardzo oszczedzac takze sie nei zalamuj

ale ot tak po prostu funkcjonowac bede mogl? o graniu czy plywaniu kraulem nie mysle nawet... pocieszyles mnie bo juz nie moge wytrzymac... strasznie jestem zawiedziony.

czy ten uraz obowiazkowo sie musi powtarzac?

nie umiem edytowac posta.

co to ten stabilizator i rozumiem ze (znajac polska służbę zdrowia)trzeba go sobie samemu zalatwic?

no najlepiej zebys juz teraz zaczol ogladac sie za stabilizatorem taka kamizelka zamiast gipsu ponosic 3 tygodnie a pozniej cwiczyc aby wzmocnic bark tylko zwichniecie ma to do siebie ze lubi sie powtarzac , cwiczenia wzmacniajace po wakacjach udaj sie do ortopedy niech da ci skierowanie do rehabilitanta powzmacniasz bark i na2 babka wrozyla moj znajomy zwichnoł bark 4 lata temu i nic mu nie dolega a jest bardzo aktywny ja zwichnelem 3 lata temu i wprzeciagu tego okresu wypadl z 10 razy a zreszta nie licze jestem juz 4 miesiace po operacji i jest coraz lepiej a bedzie jeszcze lepiej jak w tej reklamie hehe pozdrawiam

http://www.s-med.pl/szczegoly/57/orteza_na_ramie_i_bark_typu_desould

tu masz orteze zamiast gipsu unikasz zaniku miesnia :P
a stabilizatory barku to pic na wode pozdrawiam mialem 2 i za kazdym razem wypadał czy to w jednym czy w drugim

no musze cos takiego kupic bo - co prawda nie mam gipsu - ale w tych bandazach mnie popier**** wkrotce... cieplo i niewygodnie...zapytam o ta orteze czy moge to zamienic. Dam znac za 4h jak wroce od lekarza. pozdrawiam i dziekuje

lekarz powiedzial ze 6 tygodni z orteza MUSI BYC. jestem zalamany...

no ale dobre to ze w ortezie ale 6 tyg ten lekarz to koniował ja 6 tyg to po operacji jak mi srubke wkrecili przy zwichnieciach dr. dawał mi na max4 tygodnie w ortezie a pozniej ewentualnie tylko na noc takze nie sluchaj tego koniowała bo 6 tyg w ortezie i tak nic nie da sam z reszta stwierdzisz po 4 tyg