Plecy i barki dzis wymeczone (
2 pytania beda)
Plecy:
-MC 32,5kgx12 / 37,5kgx10 / 42,5kgx8 / 47,5kgx6 (progres 2,5kg)
-wiosłowanie sztanga 27,5kgx12 / 32,5kgx10 / 37,5kgx8 / 42,5kgx6 (progres 2,5kg)
-sciaganie drazka do klaty 5kafli plus 2,5kg talerzyk (bez zmian)
Dalam dzis najpierw MC i sztanga szla troche ciezej. Ciezaru narazie nie bede zwiekszac, bo jest wystarczajacy, porzadnie sie mecze.
Barki:
-unoszenie hantla bokiem - (lacznie 4 serie) 5kgx12 6kgx12 x3
-wyciskanie(z przodu sztanga)-16,5kgx12 / 19kgx10 / 21,5kgx9 / 24kgx7
-przody hantel 5kg
-tył 7,5kg
Bardzo ladnie weszlo.
Zmienilam hantle na sztange, bo dawno tego nie robilam i mniejszy problem ze chwytem mam - nie telepie mi sie w rekach tak jak hantel. Tylko nie trafilam dokladniej z ciezarem, musze go odrobine zwiekszyc.
(
1pyt) Lepiej robic z przed glowy czy za glowe? << czy co jakis czas zmieniac? (dodam ze zawsze asekuracja jest przy podnoszeniu i odkladaniu sztangi)
Aeroby: 30min dzisiaj, wyjatkowo nogi odmawialy posluszenstwa i plecy dalo sie poczuc.
(
2pyt)da rade robic HIITa po sniadaniu i nie robic aero po silce? (czy to mija sie z celem) i zostac przy HIIT w dni n/t?
Zmieniony przez - vv w dniu 2008-08-08 17:51:55