vv /dziennik / czas pokaze :>

Animal tego to chyba nigdy nie doczekam
siła moze i jest, ale nie przekłada sie na widoczne efekty

zbyleqze wzgledu na swoje prawie 'rozleciałe' kolana to półsiady, probowalam robic glebokie, ale wystepowal ból w/w stawow i po zawodach
a aeroby staram sie robic 4xtydz tak jak jestem na silownii

Zmieniony przez - vv w dniu 2008-08-05 18:04:00

Bo areo po nogach wg mnie mija się z celem

nie zakazywali mi to robie o ile moge chyba ze cos ominelam

No jak kto woli .
Ja po zrobieniu nóg jestem tak zmęczony, że nie myślę o areo tylko o tym aby odpocząć. Ale jeśli z regeneracją wyrabiasz to ok

poza silownia narazie zadnej wzmozonej aktywnosci (wrecz przeciwnie ) nie wykazuje, wiec chyba ujdzie taki trening

W każdym bądź razie jesteś wytrwala

Co do aero po nogach to jak kto chce

Siła kosmos

siła kosmos to bedzie jak na klate 100kg wycisne

Ja również podziwiam za aero po nogach
Po barkach, brzuchu, klacie, tricu, ewentualnie nawet po plecach z bicem jeszcze coś tam udaje mi się wymęczyć, ale po nogach odpadam
Dziś po treningu rozciągnęłam kończyny ze łzami w oczach, a do szatni dowlokłam się z trudem oraz z miną męczennika

merabidulko

no staram sie staram po tych nogach robic, ale nie wiem czy jak jeszcze troche zwieksze ciezar to dam rade bo takimi 'waciakami' to nie bardzo sie da...zobaczymy, najwyzej odpuszcze sobie ta znienawidzona(bo nudna) czesc treningu