Szacuny
1
Napisanych postów
116
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1583
Ja skonczyłem brać Izo jakieś 4 miechy temu a z łupieżem walczę do dziś...
Najgorsze jest jednak to, że problem zaczyna wracać :/. Na klacie wyskoczyło parę dziadów, to samo na plecach i ramionach. Odczekam jeszcze z miesiąc i chyba sobie powtórze kurację :/.
Szacuny
3
Napisanych postów
185
Wiek
40 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
6231
Witam Mam 24 lata i z trądzikiem walcze już dobre 10 lat ale dopiero teraz zdecydowałem się na izo. Pryszczy już nie mam wiele ale za to mam liczne przebarwienia, blizny i bardzo tłustą cere. Derma ustaliła mi dawke 20 mg/dzień a po miesiacu albo zostane przy niej albo mam zjechać do 10 mg/dzień-czyli dawka bardzo mała. w przyszłym tygodniu zaczne też smarować sie kremem no-scar bo ponoć dobry jest. Za jakiś czas odezwe się i napisze jakie efekty walki ze zmorą mojego życia
Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
169
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1335
Czy ktoś miał do czynienia z łojotokiem na głowie? swędzące, śmierdzące - bardzo, trzeba bardzo często głowę myć specjalnym szamponem i nadal nie moge się tego pozbyć. Na izoteku tego nie miałem, ale wróciło. Trądzik niestety też powoli wraca :( w malutkim stopniu ale zdarzają się pojedyńcze bydlaki. Jednak patrzac z perspektywy czasu - co miałem, a co mam. Warto było. Poradzicie coś na te włosy?
Szacuny
4
Napisanych postów
321
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
12578
Z lupiezem to moze byc roznie. U mnie jak skora glowy zaczyna sie przetluszczac to mi sie takie przywary robia ktore trzeba zdrapywac, dermatolog i fryzjer powiedzieli ze to nie jest lupiez poprostu podczas izo skora byla sucha a potem wrocila do normalnego funkcjonowania i tak reaguje. To bylo po pierwszej kuracji teraz juz wiem jak sobie z tym radzic. Myje co trzeci dzien head&shoulders nawilżającym a jednoczesnie do lupiezu a kolejne dwa dni szamponem z vichy do wypadajacych wlosow.
Wiec moze w waszych przypadkach tez nie jest to lupiez... po izo dzieja sie rozne rzeczy ze skora tak wiec wszystko mozliwe
Szacuny
2
Napisanych postów
149
Wiek
24 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
4147
do maja mam zamiar zakonczyc kuracje. Myslicie że bede mógl sie w wakacje normalnie opalać? A jak nie to dlaczego? i jakie to moze miec negatywne skutki??
Szacuny
0
Napisanych postów
215
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1871
raczej ze słońcem trzeba uważać...zalecany okres ostrożności to około 6 miesięcy od przyjęcia ostatniej tabletki.Jeżeli masz przebarwienia i wystawisz je na nadmierne promieniowanie słoneczne to będą ci dłużej schodziły no i oczywiście będą trudniejsze do usunięcia. Jeżeli zaś nie masz przebarwień to myślę że w okolicach sierpnia będziesz się trochę poopalać...ale oczywiście bez szaleństw ...BHP i inne środki ostrożności w okresie tych 6 miesięcy muszą być szczególnie przestrzegane. Kremy,filtry,mazidła i inne duperele są niezwykle ważne...bo przecież głupio by było trochę zaprzepaścić całe leczenie,całą tą męczarnię, całą tą kasę przez głupie 6 miesięcy...ja niestety po kilku zabiegach kwasami zostałem zmuszony do przełożenia zabiegów na okres październik listopad.Nie ma niestety terminów na owe zabiegi a po drugie zbliżające się lato może pogorszyć jeszcze sytuacje...ale kto wie może lato będzie słabe to poszukam jakieś sprawdzonej kosmetyczki...good way:)
Szacuny
13
Napisanych postów
1742
Wiek
1 rok
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17683
...
Tutaj zdjęcia z 150 dnia kuracji,
dzisiaj jest ok. 180 i mi się wydaje, że jest lepiej, czoło już lux, policzki w miarę też. Nic nie wyskakuje, na siłowni już przegoniłem stare ciężary ( a miałem przerwę 4miech )...
Ogólnie czuję sie dobrze, w sumie kto widział moje wcześniejsze fotki to wie, że poprawa jest duża.
/pzdr
Zmieniony przez - MoonBlade w dniu 2008-04-17 18:44:42